Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Przyszłoroczny synod o rodzinie - 4-25 października 2015 Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:32, 21 Lis 2014 Powrót do góry

Przyszłorocznym synodem pokierują ci sami biskupi, którzy wpisali homo-akapity do dokumentu z tego roku

Papież Franciszek mianował przewodniczących delegowanych, relatora generalnego oraz sekretarza specjalnego XIV Zgromadzenia Ogólnego Zwyczajnego Synodu Biskupów. Będzie ono obradowało w Watykanie w dniach od 4-25 października 2015 pod hasłem: „Powołanie i misja rodziny w Kościele i świecie współczesnym”.

Image

abp Bruno Forte

Przewodniczącymi delegowanymi będą, podobnie jak miało to miejsce podczas tegorocznego Nadzwyczajnego Zgromadzenia Synodu, kardynałowie: André Vingt-Trois, arcybiskup Paryża (Francja), Luis Antonio G. Tagle, arcybiskup Manili (Filipiny) i Raymundo Damasceno Assis, arcybiskup Aparecidy (Brazylia). Oprócz nich czwartym przewodniczącym delegowanym będzie arcybiskup Durbanu, kard. Wilfrid Fox Napier OFM (Republika Południowej Afryki).

Natomiast relatorem generalnym będzie ponownie Prymas Węgier, kard. Péter Erdő, zaś sekretarzem specjalnym - arcybiskup Chieti-Vasto we Włoszech, Bruno Forte.

Informacja jest co najmniej zaskakująca. Arcybiskup Forte jest autorem trzech kontrowersyjnych punktów zaprezentowanych w tegorocznym „Relatio post disceptationem”. Tezy są jego osobistymi wnioskami, które znalazły się w dokumencie wyłącznie z woli tego duchownego. Informacje te, podane najpierw przez włoskich watykanistów, potwierdziła teraz agencja prasowa Associated Press. We włoskich mediach pojawiło się już nawet sformułowanie mówiące o "własnej wersji Ewangelii" arcybiskupa Forte.

Kardynał Péter Erdő był podczas ostatniego synodu zwierzchnikiem abp. Forte. Stwierdził on, że nie ma nic wspólnego z wpisanymi przez włoskiego duchownego akapitami, gdyż były one jego osobistym wtrętem. Kardynał Erdő nie uznał za stosowne przeczytania dokumentu, który wywołał burzę w całym katolickim świecie, a który to dokument przypisywany jest jemu, jako relatorowi generalnemu.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pią 16:25, 24 Sie 2018, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:35, 21 Lis 2014 Powrót do góry

Jest tu wątek o wykładzie inauguracyjnym ks. abp. Bruno Forte w Toruniu:
(...)
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-w-mediach-polska,63/torun-inauguracja-roku-akademickiego-ks-abp-bruno-forte,12366.html#58392
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:22, 27 Sty 2015 Powrót do góry

Rodziny katolickie zgłaszają zastrzeżenia do synodu

Image


Rozwija się przedsynodalana dyskusja. Międzynarodowa koalicja katolickich organizacji prorodzinnych Voice of the Family zgłosiła zastrzeżenia do sposobu, w jaki kard. Lorenzo Baldisseri traktuje problemy współczesnych rodzin oraz nauczanie Kościoła o małżeństwie. Kard. Baldisseri jest sekretarzem generalnym synodu biskupów. W ubiegłym tygodniu uczestniczył w okołosynodalnym kongresie o rodzinie, który odbył w Rzymie z inicjatywy Papieskiej Rady ds. Rodziny. Uczestniczyli w nim przedstawiciele 80 organizacji katolików świeckich. 23 z nich są zrzeszone we wspomnianej koalicji Głos Rodziny.

W wydanym po kongresie oświadczeniu wyrażono zaniepokojenie poddawaniem pod dyskusje spraw, które w nauczaniu Kościoła zostały już definitywnie rozstrzygnięte. Jak podkreśla Maria Madise, dykretor Voice of the Family, dyskusje takie odwodzą nas od zasadniczego celu, jakim powinno być znalezienie realnych odpowiedzi na problemy, z którymi borykają się dzisiaj zwyczajne rodziny.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pią 16:32, 24 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:15, 28 Sty 2015 Powrót do góry

Włoski kardynał Lorenzo Baldisseri oświadczył, że gdyby celem zgromadzenia Synodu Biskupów miałoby być tylko powtórzenie ustalonego nauczania i dyscypliny Kościoła, jego zwołanie byłoby bezsensowne.

Image

Zdjęcie za: [link widoczny dla zalogowanych]

Rodziny zgłaszają zastrzeżenia do synodu. Biskupi powinni zająć się prawdziwymi problemami

Rozwija się przedsynodalana dyskusja. Międzynarodowa koalicja katolickich organizacji prorodzinnych Voice of the Family zgłosiła zastrzeżenia do sposobu, w jaki kard. Lorenzo Baldisseri traktuje problemy współczesnych rodzin oraz nauczanie Kościoła o małżeństwie.

Włoski kardynał Lorenzo Baldisseri oświadczył, że gdyby celem zgromadzenia Synodu Biskupów miałoby być tylko powtórzenie ustalonego nauczania i dyscypliny Kościoła, jego zwołanie byłoby bezsensowne.

W wydanym po kongresie oświadczeniu wyrażono zaniepokojenie poddawaniem pod dyskusje spraw, które w nauczaniu Kościoła zostały już definitywnie rozstrzygnięte. Jak podkreśla Maria Madise, dykretor Voice of the Family, dyskusje takie odwodzą nas od zasadniczego celu, jakim powinno być znalezienie realnych odpowiedzi na problemy, z którymi borykają się dzisiaj zwyczajne rodziny.

Kard. Baldisseri jest sekretarzem generalnym synodu biskupów. W ubiegłym tygodniu uczestniczył w okołosynodalnym kongresie o rodzinie, który odbył w Rzymie z inicjatywy Papieskiej Rady ds. Rodziny. Uczestniczyli w nim przedstawiciele 80 organizacji katolików świeckich. 23 z nich są zrzeszone we wspomnianej koalicji Głos Rodzin.


Źródło: KAI

Za: [link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:52, 30 Sty 2015 Powrót do góry

Synod o Rodzinie skoncentruje się na czterech najbardziej drażliwych kwestiach

Image

Biskupi powinni przede wszystkim pochylić się nad położeniem par o nieuregulowanej sytuacji i ich słuchać – podkreślił na spotkaniu z rodzinami katolickimi w Watykanie główny organizator tegorocznego Zwyczajnego Synodu o Rodzinie, kard. Lorenzo Baldisseri.

Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Włoch zapowiedział, że dokument roboczy dot. Synodu o Rodzinie - który tak, jak ubiegłoroczny odbędzie się w październiku - będzie gotowy w czerwcu. Ma on skoncentrować się na „czterech najbardziej drażniących kwestiach”, tj.: akceptacji homoseksualizmu, komunii dla osób rozwiedzionych żyjących w związkach nieformalnych, akceptacji par żyjących w konkubinacie i par, którzy po rozwodzie wstąpili w kolejny związek cywilny. Włoski hierarcha uważa, że biskupi najbardziej „powinni słuchać par o nieuregulowanej sytuacji”.

Ubiegłoroczna nadzwyczajna sesja Synodu Biskupów wywołała wiele kontrowersji. Tak zwani liberalni hierarchowie naciskali, by w końcowym dokumencie z obrad znalazł się zapis o akceptacji i docenianiu wartości homoseksualistów w Kościele, a także o akceptacji komunii dla rozwodników żyjących w nowych związkach.

Konserwatywni hierarchowie wykluczyli taką możliwość. W końcowym dokumencie ubiegłorocznej sesji potępiono zrównanie „małżeństw” jednopłciowych z małżeństwami heteroseksualnymi. Równocześnie, papież Franciszek wezwał członków trybunału kościelnego do przyspieszenia i ułatwienia procedury stwierdzania nieważności małżeństwa.

Podczas tegorocznej międzynarodowej konferencji zorganizowanej w dniach od 22 do 24 stycznia przez Papieską Radę do Spraw Rodziny, kardynał Baldisseri – organizator zbliżającej się sesji – bronił inicjatywy kardynała Waltera Kaspera, twierdzącego, że rozwiedzeni katolicy żyjący w związkach niesakramentalnych powinni być dopuszczeni do Komunii św. Baldisseri powiedział delegatom, że nie powinni być „zszokowani” postawą teologów, podważających nauczanie Kościoła. Włoski hierarcha przekonywał, że „dogmaty mogą ewoluować” i że „nie byłoby sensu zwoływać Synodu, gdyby jedynie chciano potwierdzić to, co zawsze było mówione”. Zasugerował również oburzonym delegatom organizacji prorodzinnych, że to, co zostało przyjęte dwa tysiące lat temu, może być kwestionowane.

- Nauczanie Kościoła na temat nierozerwalności małżeństwa opiera się na słowach Jezusa Chrystusa. Te słowa zostały wypowiedziane może 2000 lat temu, ale dla katolików pozostają niczym innym niż niezmiennym przykazaniem samego Boga ripostował jeden z uczestników konferencji, Patrick Buckley ze Stowarzyszenia Obrony Dzieci Nienarodzonych. Maria Madise, dyrektor Voice of the Family, która również uczestniczyła w spotkaniu, zaznaczyła, że kardynał Baldisseri publicznie skarcił Buckley’a.

Madise ubolewa, że biskupi nie chcą pochylić się na takimi problemami, jak: aborcja, eutanazja i pozbawianie rodziców praw do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Działaczka Voice of th Family wzywa wszystkich do włączenia się w modlitwę w intencji hierarchów, mających spotkać się w październiku tego roku.


[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:08, 30 Sty 2015 Powrót do góry

Kard. Baldisseri: papież zaaprobował dokumenty synodalne

Image

Sekretarz generalny Synodu Biskupów – kardynał Lorenzo Baldisseri – stwierdził, że wszystkie dokumenty synodalne (w tym skandaliczne „Relatio post disceptationem”) zostały przeglądnięte i zaakceptowane przez Papieża Franciszka. Według hierarchy to na polecenie papieża w dokumencie końcowym synodu znalazły się także te akapity, które nie zyskały dwóch trzecich głosów zgromadzonych biskupów.

„Relatio post disceptationem” to dokument podsumowujący pierwszy tydzień prac październikowego synodu biskupów. W dokumencie znalazło się wezwanie do akceptacji i szczególnego docenienia orientacji homoseksualnej, a także „darów” i „zdolności” posiadanych przez homoseksualistów. W raporcie odnaleźć można było także wskazanie na „pozytywne aspekty” małżeństw cywilnych i związków nieformalnych. Zapisy te skrytykował m.in. kard. Raymond Burke, kard. Gerhard Muller, kard. George Pell oraz arcybiskup Stanisław Gądecki.

W wywiadzie udzielonym serwisowi „Alateia” kard. Lorenzo Baldisseri stwierdził, że wszystkie dokumenty ostatniej sesji synodu zyskały aprobatę papieża Franciszka. – Papież widział i zaaprobował je poprzez swoją obecność – stwierdził hierarcha. – To ważne nie tylko ze względu na jego autorytet, dzięki temu sekretarz generalny jest spokojny – dodał.

Kardynał Lorenzo Baldisseri podkreślił, że papież nalegał na dodanie do dokumentu końcowego akapitów, które nie otrzymały dwóch trzecich głosów. Miał nalegać, by pracowano nad propozycjami, które otrzymały 50 proc. głosów.

Katolicy na całym świecie biorą udział w synowskim apelu do papieża Franciszka. Jak podkreślają, „Słowo Waszej Świątobliwości to naprawdę jedyny sposób, by wyjaśnić zamęt narastający pośród wiernych. Słowo Ojca Świętego zapobiegłoby rozmywaniu nauczania Jezusa Chrystusa i rozproszyło ciemności przesłaniające przyszłość naszych dzieci”. Petycję podpisać można korzystając [link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:02, 30 Sty 2015 Powrót do góry

O zatwierdzeniu tego dokumentu przez papieża pisze o tym Rorate Caeli:

Dla przypomnienia: Jak wszyscy wiedzą, papież zatwierdził najbardziej szokujący dokument w historii Kościoła w Rzymie.

Teraz, kardynał Baldisseri, jest mistrzem wszystkich spraw związanych z Synodem, jak nonszalancko ujawnił pytany (jak donosi [link widoczny dla zalogowanych] i wspaniały Hilary White dla [link widoczny dla zalogowanych] ), że papież był osobiście świadomy i osobiście zatwierdził treść raportu.

(...)

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:12, 20 Lut 2015 Powrót do góry

Afrykańscy biskupi chcą wpłynąć na przebieg synodu o rodzinie

Image

Afrykańscy biskupi nie życzą sobie, aby drugi synod o rodzinie był podobny do pierwszego. Będą więc zabiegać, aby w czasie obrad zajęto się przede wszystkim dobrymi małżeństwami i rodzinami, oraz przygotowaniem do założenia udanych rodzin. Powiedział o tym agencji CNA kard. Wilfrid Napier z RPA. Wziął on udział w przedsynodalnej naradzie afrykańskich kardynałów, która odbyła się w Rzymie przy okazji konsystorza.

Afrykańscy biskupi obawiają się, że te pozytywne i najważniejsze dla Kościoła sprawy mogą znowu zostać zepchnięte na boczny tor, dając pierwszeństwo dyskusji nad komunią dla rozwodników. My, jako zwierzchnicy Kościołów afrykańskich, będziemy zabiegać, aby tak się nie stało – zapewnił kard. Napier. Jego zdaniem naprawdę jest, o czym rozmawiać. Istnieje bardzo dużo pozytywnych wzorców, rodzin, które są umocnieniem dla Kościoła. Z drugiej strony trzeba się starać, aby również w przyszłości istniały dobre rodziny. Niezbędne jest dobre przygotowanie do małżeństwa, a także towarzyszenie młodym parom w pierwszych latach pożycia małżeńskiego.

Kard. Napier ujawnił ponadto, że w czasie swego rzymskiego spotkania kardynałowie afrykańscy rozmawiali również o komunii dla rozwodników. Skłoniła ich do tego deklaracja abp. Gabriela Palmera-Buckle, reprezentującego na synodzie Episkopat Ghany. W wywiadzie dla portalu Crux, miał on zadeklarować, że na synodzie poprze wniosek kard. Kaspera. Deklaracja ta wyraźnie kontrastuje z przedsynodalnym przesłaniem Episkopatu Ghany, który jednoznacznie opowiedział się za zachowaniem dotychczasowego nauczania o małżeńśtwie. Jeden z kardynałów zadzwonił więc w czasie spotkania do abp. Palmera-Buckle’a z prośbą o wyjaśnienia.

Kard. Napier jest przekonany, że istotne znaczenie dla przebiegu październikowego synodu o rodzinie będzie miała modlitwa wiernych, zwłaszcza adoracje Najświętszego Sakramentu. Dlatego apeluje, by nie lekceważyć tej formy przygotowań do synodu.


[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:22, 20 Lut 2015 Powrót do góry

Kard. Di Nardo: "nie" dla komunii dla rozwodników

Image

Kard. Daniel Di Nardo delegat amerykańskiego episkopatu na październikowy synod o rodzinie będzie się sprzeciwiał dopuszczeniu do komunii rozwodników żyjących drugim związku. Jego zdaniem argumenty zwolenników takiego rozwiązania są pod względem teologicznym dość niejasne. Amerykański kardynał jest ponadto przekonany, że na następnym synodzie o rodzinie w centrum dyskusji już nie będą ani rozwodnicy, ani homozwiązki, lecz inne kwestie, jak na przykład przygotowanie do sakramentu małżeństwa czy pomoc młodym rodzinom.

Pewne wątpliwości kard. Di Nardo ma również odnośnie do reformy Kurii Rzymskiej. Z jej planami zapoznał się na niedawnym konsystorzu. Zaproponowano łączenie dykasterii w duże kongregacje, ale nikt nam nie wyjaśnił, jak by to miało działać – powiedział wiceprzewodniczący amerykańskiego episkopatu w wywiadzie dla portalu Crux. Jest on również przeciwnikiem obsadzania świeckimi kierowniczych stanowisk w Kurii Rzymskiej. Podkreśla, że jest to niemożliwe, ponieważ szefowie dykasterii sprawują delegowaną władzę Papieża. Z zadowoleniem kard. Di Nardo odniósł się natomiast to uporządkowania watykańskich finansów. Przypomniał jednak, że ich sprawdzianem będzie dopiero rok 2016, kiedy to wszystkie watykańskie instytucje po raz pierwszy przedstawią ujednolicony budżet.


[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:59, 24 Lut 2015 Powrót do góry

Kardynał Sarah w kontekście synodu ostrzega przed "niebezpieczną schizofreniczną patologią”

Image

Kolejny ważny duchowny watykański kard. Robert Sarah – w listopadzie ub. roku powołany na przewodniczącego Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów - potwierdził, że „nie można oddzielać praktyki duszpasterskiej od nauki katolickiej.” Gwinejski hierarcha nie zawahał się nazwać takiego postepowania „formą herezji".

"Pomysł, by umieszczać nauczanie Magisterium w ładnym pudełku, oddzielając je od praktyki duszpasterskiej - która może ewoluować w zależności od okoliczności, mód i namiętności - jest formą herezji, niebezpieczną schizofreniczną patologią” – stwierdził kardynał Sarah.

Jego wypowiedź zawarta jest w książce pt. Dieu ou rien” („Bóg albo nic”), która właśnie ukazała się dzięki francuskiemu wydawnictwu Fayard. Książka napisana w formie wywiadu zawiera osobiste przemyślenia gwinejskiego hierarchy dotyczące kwestii religijnych oraz politycznych.

Hierarcha zapytany między innymi o stanowisko biskupów afrykańskich dotyczące propozycji kard. Kaspera, by udzielać Komunii świętej rozwodnikom stanowczo odpowiedział: "Kościół afrykański będzie zdecydowanie sprzeciwiać się buntowi przeciwko nauczaniu Jezusa i Jego Magisterium”.

Kardynał Sarah zanim został powołany na szefa Kongregacji Kultu Bożego posługiwał jako przewodniczący Cor Unum, urzędu nadzorującego działalność charytatywną Kościoła. Papież Benedykt XVI powierzył mu to stanowisko, mając nadzieję, że zreformuje organizację Caritas Internationalis, która zaangażowała się we współpracę z innymi zachodnimi organizacjami pozarządowymi, finansującymi aborcję i antykoncepcję w ubogich krajach Trzeciego Świata. Gwinejski hierarcha zmienił świecki zarząd Caritasu i polecił wszystkim kościelnym organizacjom charytatywnym, by postępowały zgodnie z nauczaniem Kościoła. Zabronił im uczestniczenia w projektach promujących m.in. antykoncepcję i aborcję. W „wywiadzie rzece” zaznaczył, że „zdecydowanie potępia próby narzucenia przez Zachód fałszywych wartości, przy pomocy argumentów politycznych i finansowych”.

Duchowny zauważył, że w niektórych krajach afrykańskich celowo powołano różnego rodzaju "ministerstwa pod pretekstem ochrony płci,” by uzasadnić „ideologię gender”. Jego zdaniem to „ohydne, ponieważ większość ludności afrykańskiej jest bezbronna wobec fanatycznych zachodnich ideologów”.

Hierarcha skrytykował także eutanazję, która jest "osobliwym i najdobitniejszym markerem społeczeństwa bez Boga" i "podludzi". Wyraził jednak nadzieję, że dzięki "przebudzeniu sumień", szczególnie wśród młodych ludzi w Ameryce Północnej, "kultura śmierci" zostanie przezwyciężona. „Bóg nie śpi. On jest naprawdę z tymi, którzy walczą w obronie życia!" – mówił.

Poza kardynałem Sarah ostatnio zdecydowanie w obronie nauczania moralnego Kościoła i nieoddzielania go od praktyki duszpasterskiej wystąpił amerykański biskup Robert Morlino z Madison i kard. Piacenza.

Bp Morlino podkreślił, że „tylko to, co jest prawdą, może być ostatecznie duszpasterskie.” Stwierdził ponadto, że „duchowny nie może czynić niczego, co by nie ucieleśniało Prawdy.” Wyjaśnił, że niektóre doktryny nie są spsiane, ale są zawarte w pewnych praktykach. Dlatego zmieniając posługę duszpasterską de facto zmienia się nauczanie Kościoła.

W minionym miesiącu wysoki urzędnik kurii watykańskiej, kardynał Mauro Piacenza wygłosił wykład w Niemczech zdecydowanie sprzeciwiając się propozycjom kard. Kaspera. Włoski duchowny podkreślił, że nie można ignorować nauczania moralnego pod pretekstem okazywania miłosierdzia.

Penitencjarz Większy, który upoważniony jest do odpuszczania najcięższych grzechów zauważył, że duszpasterz nie może postępować wbrew nauce Kościoła. - Działalność duszpasterska, która jest pełna miłosierdzia, ale sprzeciwia się doktrynie jest bezlitosna – stwierdził.


Źródło: lifesitenews.com., AS.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Wto 22:01, 24 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:03, 24 Lut 2015 Powrót do góry

Kard. Piacenza: nie można ignorować nauczania moralnego pod pretekstem okazywania miłosierdzia
(...)
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-w-mediach-swiat,61/kard-piacenza-przyszlosc-kosciola-rozstrzygnie-sie-na,6864.html#61112
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:19, 04 Mar 2015 Powrót do góry

Abp Paglia: nie wykluczam zmian w kwestii dopuszczania do komunii rozwodników

Image

Według arcybiskupa Vincenzo Pagli ewentualne dopuszczenie rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych do Komunii świętej w żadnej mierze nie będzie wiązać ze zmianą nauczania Kościoła. Ma tu chodzić wyłącznie o „lepsze zrozumienie” Ewangelii, o rozwój, pogłębienie i poszerzenie doktryny. Abp Paglia jest... przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Rodziny. Synod już w październiku.

Abp Vincenzo Paglia stanowczo obstaje jednak przy tym, że nie będzie się to wiązało ze zmianą nauczania Kościoła, lecz będzie "efektem lepszego zrozumienia Ewangelii, rozwoju, pogłębienia i poszerzenia doktryny".

Szef watykańskiej dykasterii opowiedział o swych nadziejach związanych z tegorocznym synodem w wywiadzie dla "The Vatican Insider". Jego zdaniem we Włoszech synod cieszy wielkim zainteresowaniem wiernych. Jeszcze nigdy nie było takiego odzewu w parafiach – stwierdził abp Paglia. Bardzo liczy on na owoce refleksji wiernych. Towarzyszy im bowiem – jak podkreślił – specjalna łaska Ducha Świętego.

Synod już w październiku.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]



Ale mamy biskupów! Ale ani sutanna, ani sakra biskupia nie chronią przed grzechem, a ja śmiało dopiwadam, ze przed głupotą też nie!
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:30, 06 Mar 2015 Powrót do góry

Kolejny biskup z bielmem na oczach.

Francja: szokujące tezy biskupa o wierności po rozwodzie

Image

Otwarta w kontekście synodu biskupów o rodzinie debata nad komunią dla rozwodników przybiera coraz bardziej radykalną postać. Z ostrą krytyką aktualnej dyscypliny kościelnej względem rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych wystąpił bp Jean-Paul Vesco, były prowincjał dominikanów we Francji, a obecnie misyjny biskup w Oranie w Algierii. W wywiadzie dla dziennika La Croix stwierdził on, że postawa Kościoła w tym względzie od dawna budzi jego sprzeciw z powodu niepotrzebnej, jak to określił, krzywdy, którą zadaje się takim osobom, nie zważając na ich konkretną sytuację. „Cierpię również z powodu szkody, jaką wyrządza się w ten sposób wizerunkowi Kościoła, ponieważ jest to antyświadectwo” – powiedział bp Vesco.

Przyznaje on, co prawda, że dochowywanie wierności przysiędze małżeńskiej również po rozpadzie małżeństwa jest wspaniałym znakiem nierozerwalności miłości. Do tego jednak trzeba mieć powołanie. Nie może być to jedyna droga, którą narzuca się komuś z zewnątrz – mówi francuski hierarcha. W wywiadzie dla La Croix nie przebiera w słowach. Kościelny zakaz zawiązywania nowych związków po rozwodzie nazywa on absolutyzacją i ideologizacją nierozerwalności małżeństwa. Również posługiwanie się w takich przypadkach pojęciem cudzołóstwo jest dla niego nie do przyjęcia. To straszne – mówi francuski biskup - „prawdziwa doktryna nie może być bowiem sprzeczna z prawdą osób”.

Swoje tezy przeciwko aktualnej postawie Kościoła względem rozwodników bp Vesco zawarł również w opublikowanej właśnie książce o prowokacyjnym tytule: „Każda prawdziwa miłość jest nierozerwalna”. Były prowincjał dominikanów konsekwentnie bowiem twierdzi, że jego poglądy nie negują nierozerwalności małżeństwa, lecz przeciwnie lepiej ją respektują.


[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:56, 02 Maj 2015 Powrót do góry

Kard. Müller: nie mamy prawa do kompromisów

Image

W ramach przygotowań do drugiego synodu biskupów o rodzinie kard. Gerhard Müller po raz kolejny przypomina, że rozwiązanie które zaproponował kard. Kasper dla rozwodników żyjących w nowym związku jest nie do przyjęcia. W wywiadzie dla tygodnika La Vie prefekt Kongregacji Nauki Wiary zaznaczył, że wszyscy są zgodni, co do tego, że trzeba pomóc wiernym, którzy żyją w takiej nieuporządkowanej sytuacji. Trzeba jednak pamiętać, że nauczanie Kościoła nie jest jakąś teorią, lecz opiera się na wierności Słowu Bożemu. Małżeństwo dwojga ochrzczonych jest sakramentem, rzeczywistością obiektywną. Kościół nie może zmieniać sakramentalności małżeństwa: ślubuje się w nim wierność aż do śmierci – podkreśla kard. Müller.

Przypomina on również, że głównym celem synodu nie jest dyskusja o problemie rozwodników w nowych związkach, ale potwierdzenie roli małżeństwa jako fundamentu społeczeństwa i wspólnoty Kościoła. Istnieje wielkie niebezpieczeństwo, że skupimy się na tej konkretnej kwestii, zapominając o tym, co istotne – ostrzega prefekt watykańskiej kongregacji. Przyznaje on, że pójście na kompromis byłoby dla wszystkich łatwym rozwiązaniem. Nie można jednak dostosowywać nauczania Kościoła do oczekiwań naszych zeświecczonych krajów, ani zaakceptować chrześcijaństwa powierzchownego, które rozpowszechniło się w wielu krajach Europy. Takie powierzchowne chrześcijaństwo, rzutuje na poglądy i zachowania osób, które przyjęły chrzest, ale nie przyjmują istoty chrześcijańskiej wiary – zauważa kard. Müller.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:25, 08 Maj 2015 Powrót do góry

Teresa napisał:
Kolejny biskup z bielmem na oczach.

Francja: szokujące tezy biskupa o wierności po rozwodzie
(...)

Do powyższego z Francji, należy jeszcze dodać Szwajcarię.

Szwajcaria: Niepokojące wyniki przedsynodalnej ankiety o rodzinie

Image

„Chory szwajcarski Kościół prosi Synod o pozwolenie na popełnienie samobójstwa” – tak włoskie czasopismo Il Timone skomentowało wyniki przedsynodalnej ankiety, jakie opublikował szwajcarski episkopat. Raport został opracowany na podstawie 6 tysięcy kwestionariuszy, jakie katolicy szwajcarscy wypełnili w ramach przygotowań do jesiennego Synodu Biskupów o rodzinie.

Zdecydowana większość uczestniczących w ankiecie bardzo krytycznie odniosła się do dokumentu końcowego nadzwyczajnego zgromadzenia Synodu Biskupów o rodzinie, jakie miało miejsce w Watykanie w październiku zeszłego roku. Oceniając go jako „nierealistyczny, agresywny, arogancki i pretensjonalny”, szwajcarscy katolicy uważają, że Kościół powinien pogodzić się z istnieniem powtórnych związków rozwodników, związków niesakramentalnych lub par homoseksualnych. Według nich większość rodzin dalekich jest od ideału małżeństwa sakramentalnego. Przykładem tego są samotni rodzice wychowujący dzieci lub małżeństwa kombinowane, czyli takie, kiedy oboje rodziców jest po rozwodzie, ale utrzymują kontakty z byłymi małżonkami, tak że ich dzieci nie mają dwóch, lecz kilku rodziców. „Kościół powinien docenić i zaaprobować te rodziny bez określania ich jako niedoskonałe lub nieregularne”. Wierność małżeńska nie jest według Szwajcarów wartością absolutną, lecz można ją zanegować, kiedy relacje małżonków uległy pełnemu rozkładowi i dlatego prawo kanoniczne powinno uwzględnić jakąś formę rozwodu.

Podsumowując całość raportu można powiedzieć, że katolicy w Szwajcarii postulują, aby Kościół zrezygnował z głoszenia Ewangelii rodziny i przystosował się do aktualnych prądów kulturowych. Autorzy raportu odnotowują jednak, że istnieje też mniejszość w Kościele szwajcarskim, która wzywa do wierności nauce Kościoła o małżeństwie, lecz ci katolicy są określeni w raporcie jako należący do kręgów tradycjonalistycznych.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)