Autor Wiadomość
Teresa
PostWysłany: Nie 12:51, 01 Lut 2015   Temat postu: Re: Benedykt XVI grozi "świętą wojną" wizjonerom.

Teresa napisał:
(...)
Watykański dokument o objawieniach prywatnych, promulgowany był 34 lata temu (25 lutego 1978 r.) teraz to na nowo przypomnienie:

Watykański dokument o objawieniach prywatnych po polsku
(...)
http://www.traditia.fora.pl/medjugorie-vassula-ryden-i-inne-falszywe-objawienia-i-wizje,46/publikacja-norm-odnosnie-objawien-i-wizji,8025.html#35541



Pod powyższym linkiem jest tylko informacja o tym dokumencie i jest podany link do innego bardzo ciekawego artykułu w sprawie rozeznawania zjawisk nadnaturalnych. Cały dokument, cała jego treść jest zamieszczona tu:

Normy postępowania w rozeznawaniu domniemanych objawień i przesłań

Zamieszczamy dokument, promulgowany 25 lutego 1978 r. przez ówczesną Świętą Kongregację Nauki Wiary, ustalający normy postępowania w rozeznawaniu domniemanych objawień i przesłań. Został on oficjalnie opublikowany przez Kongregację Nauki Wiary w maju br., a wstęp do niego — opracowany przez dykasterię — podpisał 14 grudnia 2011 r. jej prefekt kard. William Joseph Levada.

Kard. WILLIAM JOSEPH LEVADA

Wstęp do dokumentu


(...)

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WR/kongregacje/kdwiary/normyobjawien_14122011.html
Teresa
PostWysłany: Sob 20:53, 02 Cze 2012   Temat postu: Re: Benedykt XVI grozi "świętą wojną" wizjonerom.

Przemas_szukający napisał:
(...)

1. Dobrze że ktoś się w końcu za to zabrał
2.Teraz? W czasach internetu, osoba nawet bez jakiegokolwiek wykształcenia może zdobyć bez problemu wiedzę z dowolnego zakresu, dostęp do tych materiałów naprawdę dzisiejszych czasach nie jest trudny, ten krok moim zdaniem jest do poprawy, bo w rzeczywistości jest niepraktyczny, można jedynie odwoływać się tu do wiedzy tajemnej, ukrytej, nie pochodzącej z ziemi, Bóg zna przyszłość, Szatan jej nie przewiduje, bo jej nie zna, Boga nie dotyczy pojęcie czasu i miejsca.

To nie teraz, Watykański dokument o objawieniach prywatnych, promulgowany był 34 lata temu (25 lutego 1978 r.) teraz to na nowo przypomnienie:

Watykański dokument o objawieniach prywatnych po polsku
(...)
http://www.traditia.fora.pl/medjugorie-vassula-ryden-i-inne-falszywe-objawienia-i-wizje,46/publikacja-norm-odnosnie-objawien-i-wizji,8025.html#35541
Przemas_szukający
PostWysłany: Czw 8:00, 31 Maj 2012   Temat postu: Re: Benedykt XVI grozi "świętą wojną" wizjonerom.

stefan napisał:
14.01.2009 - dailymail.co.uk
Benedykt XVI grozi "świętą wojną" tym, którzy fałszywie twierdzą, że mieli objawienia
Trzecim krokiem będzie zbadanie poziomu wykształcenia osoby z wizjami, by stwierdzić, czy mają one dostęp do materiałów, które mogłyby zostać wykorzystane do fałszywego poparcia swoich twierdzeń.


1. Dobrze że ktoś się w końcu za to zabrał
2.Teraz? W czasach internetu, osoba nawet bez jakiegokolwiek wykształcenia może zdobyć bez problemu wiedzę z dowolnego zakresu, dostęp do tych materiałów naprawdę dzisiejszych czasach nie jest trudny, ten krok moim zdaniem jest do poprawy, bo w rzeczywistości jest niepraktyczny, można jedynie odwoływać się tu do wiedzy tajemnej, ukrytej, nie pochodzącej z ziemi, Bóg zna przyszłość, Szatan jej nie przewiduje, bo jej nie zna, Boga nie dotyczy pojęcie czasu i miejsca.
Teresa
PostWysłany: Śro 21:50, 23 Maj 2012   Temat postu:

Watykan: oficjalny tekst norm o rozeznawaniu domniemanych objawień prywatnych


Kongregacja Nauki Wiary podała do publicznej wiadomości swe „Normy postępowania przy rozeznawaniu domniemanych objawień”. Ich łaciński tekst, zatwierdzony jeszcze przez Pawła VI, wydał 25 lutego 1978 r., jej ówczesny prefekt, kard. Franjo Szeper.

Zostały rozesłane do wiadomości jedynie biskupom. W międzyczasie treść dokumentu stała się jednak powszechnie znana. Nieraz publikowano go i cytowano w nieoficjalnych tłumaczeniach bez autoryzacji kompetentnej dykasterii. Dlatego jej obecny szef, kard. William Levada, zdecydował się ogłosić wspomniane normy na watykańskim portalu internetowym. Można je już tam znaleźć po łacinie i w oficjalnych tłumaczeniach na pięć języków (angielski, francuski, hiszpański, niemiecki i włoski) wśród dokumentów Kongregacji Nauki Wiary. Jej obecny prefekt opatrzył je wstępem, w którym zwraca uwagę na aktualność problematyki takich zjawisk w życiu Kościoła.

Kard. Levada przypomina, że przed dwoma laty Synod Biskupów zalecił „pomaganie wiernym we właściwym rozróżnianiu słowa Bożego i objawień prywatnych”, których rolą nie jest jakieś „«uzupełnianie» ostatecznego Objawienia Chrystusa, lecz pomaganie w pełniejszym przeżywaniu go”. Szef watykańskiej dykasterii cytuje słowa Benedykta XVI z posynodalnej adhortacji Verbum Domini, że „wartość objawień prywatnych różni się zasadniczo od jedynego Objawienia publicznego”, bo tylko ono „wymaga naszej wiary. W nim bowiem przemawia do nas sam Bóg. Kryterium prawdziwości objawienia prywatnego jest jego ukierunkowanie ku samemu Chrystusowi. Jeśli oddala nas ono od Niego, z pewnością nie pochodzi od Ducha Świętego. Kościelna aprobata objawienia prywatnego mówi, że dane przesłanie nie zawiera treści sprzecznych z wiarą i dobrymi obyczajami; wolno je ogłosić. Jest to pomoc, którą otrzymujemy, ale nie mamy obowiązku z niej korzystać”.

Wydane obecnie oficjalnie normy Kongregacji Nauki Wiary z 1978 r. o rozeznawaniu domniemanych objawień prywatnych podają pokrótce kryteria oceny charakteru takich zjawisk. Dotyczą one m.in. równowagi psychicznej i postawy moralnej doznających ich osób, teologicznej poprawności głoszonych twierdzeń, zdrowych owoców duchowych domniemanych objawień, ewentualności nastawienia na zysk.

W normach podkreśla się też obowiązek kompetentnych władz kościelnych, by badać takie zjawiska, gdy tylko się pojawią. Należy to przede wszystkim do ordynariusza miejscowego, ale on sam czy kwalifikowana grupa wiernych mogą też prosić o interwencję Kongregacji Nauki Wiary. Obserwatorzy zauważają, że ogłoszony obecnie dokument powstał już na długo przed faktami związanymi z Medjugorie i nie należy go uważać za reakcję na nie, aczkolwiek oczywiście dotyczy takich i podobnych im zjawisk.

Radio Watykańskie
MiKaEl
PostWysłany: Czw 20:04, 15 Sty 2009   Temat postu:

Cytat:
Mamy do czynienia z całą chmarą objawień, nie tylko w Ameryce Południowej, ale również w Europie

Tak racjonalnie to chyba chodzi o ogromną liczbę objawień tak więc te działania będą trwały wiele lat a może dziesięcioleci
Teresa
PostWysłany: Czw 14:48, 15 Sty 2009   Temat postu:

To co zaznaczyłam na czerwono to jak ulał pasuje do Medjugorie, nieposłuszeństwo władzom Kościoła i korzyści finansowe. I o jednym i o drugim można tu wiele przeczytać.
Teresa
PostWysłany: Czw 14:46, 15 Sty 2009   Temat postu:

I bardzo dobrze, te różne wizje to już plaga. Obszernie czytałam o tej sprawie też tu: rp.pl

Watykan walczy z plagą cudów

Image

Objawienia w Medjugorie nie zostały uznane przez Kościół

Papież nakazał tworzenie komisji sprawdzających relacje nawiedzonych. Będą ich badali psychiatrzy i psychologowie. Także niewierzący.

Benedykt XVI zamierza zaopatrzyć biskupów w nowy poradnik, jak traktować licznie pojawiające się cuda: płaczące bądź krwawiące rzeźby i obrazy, widzenia i przesłania Jezusa i Maryi, stygmaty itd. Poradnik, przygotowany przez Kongregację Nauki Wiary, będzie zawierał kryteria pozwalające na odróżnienie cudów prawdziwych od fałszywych.

Mamy do czynienia z całą chmarą objawień, nie tylko w Ameryce Południowej, ale również w Europie. Racjonalistyczny Joseph Ratzinger zawsze był na to bardzo wyczulony, jeszcze jako szef Kongregacji Nauki Wiary wydał w tej sprawie szereg dokumentów – mówi „Rz” religioznawca prof. Zbigniew Mikołejko.

Papież jest zaniepokojony również tym, że nawiedzeni często otwarcie występują przeciwko władzom kościelnym. Przykładem może być strona internetowa Our Lady of the Eucharist poświęcona nawiedzonej Marisie Rossi z Rzymu. Wsparł ją biskup Claudio Gatti, który został wkrótce potem wykluczony z szeregów kleru przez Jana Pawła II. Wciąż jednak występuje jako biskup i głosi, że został „wyświęcony przez Boga”. W liście do Benedykta XVI napisał ostatnio, że jego wykluczenie jest elementem „diabolicznego spisku” w łonie Kościoła. Dzięki objawieniom Marisy Rossi poznał niecne zamiary spiskowców i chciał je udaremnić, ale wróg był szybszy.

Zgodnie z nowymi zasadami, przedstawionymi na stronie internetowej Petrus, jeżeli w jakiejś diecezji pojawi się osoba głosząca objawienie, biskup powoła specjalną komisję, składającą się z teologów, księży oraz psychiatrów i psychologów. Do momentu zakończenia pracy komisji głosiciel cudu będzie zobowiązany do milczenia na jego temat. Jeśli złamie ten nakaz, będzie to automatycznie oznaczało, że cud jest fałszywy. Psychiatrzy (w tym ateiści) przebadają następnie daną osobę pod kątem zdrowia psychicznego, a członkowie komisji przyjrzą się jej przeszłości i sprawdzą, czy nie sfabrykowała dowodów objawienia. Będą też sprawdzać, czy nawiedzony nie czerpie korzyści finansowych ze swoich objawień. – To rygoryzm, który w kwestii procedur zaczyna przypominać rygoryzm naukowy. Cóż, współczesne społeczeństwa oczekują potwierdzania wiarygodności wszystkiego, co się głosi, i Kościół też ulega tej presji – komentuje prof. Mikołejko.

Po przeprowadzeniu wszystkich procedur komisja orzeknie, czy objawienie nie jest sprzeczne z nauczaniem Kościoła. Na koniec nawiedzony spotka się z demonologiem, który sprawdzi, czy za objawieniami nie kryje się szatan pragnący sprowadzić wiernych na manowce.

Rzeczpospolita
http://www.rp.pl/artykul/247989-Watykan-walczy-z-plaga-cudow-.html
stefan
PostWysłany: Czw 13:44, 15 Sty 2009   Temat postu: Oficjalny tekst norm o rozeznawaniu domniemanych objawień...

14.01.2009 - dailymail.co.uk

Benedykt XVI grozi "świętą wojną" tym, którzy fałszywie twierdzą, że mieli objawienia

Papież Benedykt XVI zagroził "świętą wojną" wszystkim tym, którzy fałszywie twierdzą, że mieli objawienia Marii Panny - informuje na swej stronie internetowej "Daily Mail".

W ten sposób papież próbuje wyplenić eksplozję fikcyjnych niebiańskich objawień i jednocześnie wspiera działania biskupów walczących z plagą oszustw.

Ojciec Święty zamierza opublikować kryteria, które będą pozwalały odróżnić prawdziwych od fałszywych objawień Marii Panny czy Jezusa, stygmatyzmu czy płaczących bądź krwawiących statuetek świętych.

Kościół, tradycyjnie, jest bardzo ostrożny w uznawaniu za prawdziwe "prywatne objawienia".

Kiedy ktoś stwierdzi, że miał objawienie wówczas biskup będzie zobowiązany powołać komisję złożoną z psychiatrów, psychologów, teologów i księży - donosi "Daily Mail".

Pierwszym krokiem w procedurze uznania objawienia za prawdziwe, będzie nałożenie milczenia na domniemanych wizjonerów.

Następnie członkowie komisji będą sprawdzać stan wiernego, jakiego rodzaju ma on wizje i czy nie są one powodem urojeń.

Trzecim krokiem będzie zbadanie poziomu wykształcenia osoby z wizjami, by stwierdzić, czy mają one dostęp do materiałów, które mogłyby zostać wykorzystane do fałszywego poparcia swoich twierdzeń.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/benedykt-xvi-grozi-swieta-wojna-tym-ktorzy-falszyw,1,3492753,wiadomosc.html

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group