Autor Wiadomość
Teresa
PostWysłany: Pon 11:49, 02 Mar 2020   Temat postu:

Papież na Mszy: codziennie toczymy walkę z szatanem
(...)
http://www.traditia.fora.pl/audiencje-ogolne-katechezy-srodowe-homilie-franciszka-stare,90/papiez-na-mszy-codziennie-toczymy-walke-z-szatanem,13636.html



Papieska Msza w piątek: diabeł istnieje, nie bądźmy naiwni!
(...)
http://www.traditia.fora.pl/audiencje-ogolne-katechezy-srodowe-homilie-franciszka-stare,90/papieska-msza-diabel-istnieje-nie-badzmy-naiwni,11332.html#53096
Teresa
PostWysłany: Pon 12:25, 13 Lut 2017   Temat postu:

Anioł Pański z Papieżem ( z 09/03/2014 ): nie dyskutować z szatanem, ale stosować Słowo Boże
(...)
http://www.traditia.fora.pl/audiencje-ogolne-katechezy-srodowe-homilie-franciszka,90/aniol-panski-z-papiezem-nie-dyskutowac-z-szatanem-ale,11196.html
Teresa
PostWysłany: Pią 18:32, 10 Lut 2017   Temat postu:

A.D. 2017 rok


Papież na piątkowej Mszy: nie wchodzić w dialog z diabłem

Image

Kiedy przeżywamy pokusy, trzeba się modlić, a nie wchodzić w dialog z diabłem – mówił Papież na Mszy w Domu św. Marty. Odnosząc się do dzisiejszego czytania z Księgi Rodzaju o grzechu pierwszych rodziców zaznaczył, że diabeł, który ukazał się im pod postacią węża, jest atrakcyjny i w swej przebiegłości stara się oszukać człowieka; jest w tym specjalistą, jest ojcem kłamstwa. Wie, jak okłamać i jak oszukać ludzi. Robi to z Ewą. Sprawia, że czuje się ona dobrze, a potem zaczyna „dialog” i krok po kroku szatan prowadzi ją tam, gdzie sam chce.

Z Jezusem jest inaczej. Dialog z Nim kończy się dla szatana źle. „Chce wciągnąć Jezusa w dialog” dlatego, że „kiedy diabeł usiłuje oszukać człowieka, dialoguje z nim”. Jezus daje mu odpowiedź, nie swoją własną, ale zaczerpniętą ze Słowa Bożego, bo „z diabłem nie wchodzi się w dialog”; w przeciwnym razie skończymy jak Adam i Ewa, „zostaniemy nadzy”.

„Diabeł nie jest dobrym płatnikiem, nie płaci dobrze! Jest oszustem! Obiecuje ci wszystko, a potem pozostawia cię nagim. Także Jezus zakończył życie na krzyżu nagi, ale z posłuszeństwa Ojcu, a to inna droga. Wąż, diabeł jest przebiegły: nie można z nim wchodzić w dialog. Wszyscy wiemy, czym są pokusy, wszyscy to wiemy, bo wszyscy je mamy. Wiele pokus próżności, pychy, chciwości, zachłanności... Wiele” – mówił Ojciec Święty.

Następnie Franciszek zwrócił uwagę na korupcję, o której dziś wiele się mówi. Także i w tym wypadku musimy prosić Jezusa o pomoc.

„Wielu skorumpowanych, wiele przekupnych, grubych ryb jest na świecie, a znamy ich z gazet. Może rozpoczynali od drobnej rzeczy, nie wiem, od nieuczciwości w wadze i kiedy coś ważyło kilogram, myśleli: «Nie, powiem 900 gramów, ale niech się wydaje kilogram». Korupcja rozpoczyna się od małej rzeczy, tak jak ta, dialogiem: «Ależ nie, nieprawdą jest, że ten owoc jest zły. Zjedz go, jest dobry. Drobna rzecz, nikt się nie zorientuje. Zrób to, zrób!». I tak krok po kroku, krok po kroku wpada się w grzech, popada się w korupcję” – powiedział Papież.

Kościół uczy nas – kontynuował Franciszek – „abyśmy nie byli naiwni”, żeby nie powiedzieć „głupi”, abyśmy mieli „oczy otwarte” i prosili naszego Pana o pomoc, „ponieważ sami nie poradzimy sobie z pokusą”. Adam i Ewa schowali się przed Bogiem, a tymczasem trzeba Jezusowej łaski, aby „powrócić i prosić o przebaczenie”.

„Gdy przeżywamy pokusę, nie wolno dialogować, ale trzeba się modlić: «Pomóż Panie, jestem słaby. Nie chcę się przed Tobą ukrywać». To jest odwaga, to jest zwycięstwo. Kiedy zaczniesz rozmawiać z kusicielem, skończysz jako przegrany, pokonany. Niech Pan obdarzy nas łaską i towarzyszy nam w naszej odwadze, a jeśli zostaniemy oszukani z powodu naszej słabości w pokusie, niech da nam odwagę, by powstać i iść do przodu. Właśnie dlatego przyszedł Jezus” – zakończył swoją homilię Papież.

Radio Watykańskie
Teresa
PostWysłany: Sob 12:34, 26 Lis 2016   Temat postu:

Cytat:
(...) Franciszek nawiązał do czytań mszalnych ostatnich dni roku liturgicznego, które mówią o końcu świata.(...)

Rozważania na ostatni tydzień roku kościelnego są zamieszczone tu:
(...)
http://www.traditia.fora.pl/katechizm-nauka-katolicka,15/gdy-wiec-ujrzycie-ohyde-spustoszenia-o-ktorej-mowi,1074.html
Teresa
PostWysłany: Sob 12:31, 26 Lis 2016   Temat postu: Papież na Mszy w piątek: nie wchodzić w dialog z diabłem!

Papież na Mszy w piątek: nie wchodzić w dialog z diabłem!

Image

Wieczne potępienie to decyzja o oddaleniu się od Pana Boga – powiedział Franciszek na porannej Eucharystii w swej watykańskiej rezydencji.

Papież radził też, by nie prowadzić dialogu z diabłem, zwodzicielem i oszustem, lecz w pokorze przygotowywać się na ostatnie spotkanie z Panem w dniu sądu.

Franciszek nawiązał do czytań mszalnych ostatnich dni roku liturgicznego, które mówią o końcu świata. Odnosząc się do dzisiejszego czytania z Apokalipsy, podjął refleksję nad Sądem Ostatecznym. Zauważył, że jako pierwszy zostanie osądzony „Smok, Wąż starodawny, którym jest diabeł i szatan”. Anioł strąca go z nieba do czeluści, „by już nie zwodził narodów, bo jest on zwodzicielem” – podkreślił Franciszek.

„On jest kłamcą, co więcej, ojcem kłamstwa; jest oszustem. Wmawia ci, że jeśli zjesz to jabłko, to staniesz się jak Bóg. W takiej postaci ci to sprzedaje, a ty kupujesz. Na koniec jednak oszukuje cię, rujnuje ci życie. «Ależ Ojcze, zapyta ktoś, co możemy zrobić, by nie dać się oszukać diabłu?». Uczy nas tego Jezus: nigdy nie wchodzić w dialog z diabłem. Z diabłem nie prowadzi się dialogu. Co robił Jezus z diabłem? Wyrzucał go, pytał się o jego imię, ale nie prowadził dialogu” – mówił Ojciec Święty.

Papież przypomniał, że kiedy Jezus był kuszony na pustyni, nigdy nie odpowiadał własnymi słowami, bo dobrze zdawał sobie sprawę z zagrożenia. Przed pokusami bronił się Słowem Bożym. „A zatem również i my nigdy nie powinniśmy dialogować z tym oszustem i kłamcą, którzy dąży do naszej zguby”.

Franciszek zwrócił z kolei uwagę na męczenników, którzy pojawiają się w Apokalipsie. Dali oni świadectwo o Jezusie Chrystusie, a nie pokłonili się diabłu i jego sługom, „pieniądzom, światowości i próżności”. Przypłacili to jednak życiem. Papież zauważył, że jak zapowiada Apokalipsa, Pan Bóg osądzi wielkich i małych według ich czynów, a potępieni zostaną wrzuceni do jeziora ognia. Jest to druga śmierć.

„Potępienie wieczne to nie sala tortur. Tak została opisana ta druga śmierć: to jest śmierć. A do Królestwa Bożego nie zostaną przyjęci ci, którzy nie zbliżyli się do Pana. To ci, którzy zawsze chodzą swoimi drogami, oddalając się od Pana. Przechodzą przed Bogiem i sami się od Niego oddalają. Wieczne potępienie to właśnie stałe oddalanie się od Boga” – powiedział Ojciec Święty.

Franciszek wyjaśnił, że ogniem jest właśnie oddalenie się na zawsze od Boga, który daje nam szczęście i tak bardzo nas kocha. Ostatni obraz Apokalipsy otwiera się jednak na nadzieję. Jeśli posłuchamy Jezusa i otworzymy nasze serca, a nie pójdziemy własną drogą, spotka nas radość i zbawienie, nowe niebo i nowa ziemia. Trzeba więc pozwolić Jezusowi, by okazał nam czułość i przebaczył nam. Trzeba to robić bez pychy, lecz z nadzieją.

„To nadzieja otwiera serca na spotkanie z Jezusem. To właśnie nas czeka: spotkanie z Jezusem. To piękne, bardzo piękne. A On oczekuje od nas, byśmy byli pokorni i powiedzieli: «Panie». Wystarczy tylko to słowo, a On zajmie się resztą” – zapewnił Ojciec Święty.

Radio Watykańskie - 25/11/2016
http://www.radiovaticana.va/proxy/pol_RG/2016/Novembre/16_11_25.html

https://opoka.news/aktualnosci/677

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group