Autor Wiadomość
Teresa
PostWysłany: Czw 8:48, 11 Cze 2020   Temat postu:

Boże Ciało – uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa

Image

Dziś przypada uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, Boże Ciało. To jedno z głównych świąt obchodzonych w Kościele katolickim. Choć świadomość niezwykłego cudu przemiany konsekrowanego chleba i wina w rzeczywiste Ciało i Krew Chrystusa towarzyszyła wiernym od początku chrześcijaństwa, jednak trzeba było czekać aż dziesięć stuleci zanim zewnętrzne przejawy tego kultu powstały i zadomowiły się w Kościele. Data Bożego Ciała nie jest stała, dlatego święto to rokrocznie może wypadać w różnych terminach. Zawsze jednak jest to czwartek po święcie Trójcy Świętej.

Początek tradycji obchodzenia święta Bożego Ciała sięga XIII wieku. U progu tego stulecia – na Soborze Laterańskim IV (1215) – w Kościele katolickim przyjęto dogmat o transsubstancjacji, czyli przemianie substancji chleba i wina, w ciało i krew Chrystusa z zachowaniem ich naturalnych przypadłości takich jak smak, wygląd, forma, itp. Wiązało się to z coraz mocniejszymi wpływami filozofii greckiej oraz tradycji scholastycznej w teologii Kościoła zachodniego.

Wraz z ogłoszeniem dogmatu, wzrosło zainteresowanie kultem Eucharystii, która przestawała być jedynie elementem liturgii, lecz coraz mocniej postrzegana była jako dowód na trwałą obecność Chrystusa na Ziemi. Święto eucharystyczne przypadało w tym okresie zwyczajowo w Wielki Czwartek, w czasie, którego – zgodnie z tradycją ewangeliczną – Jezus po raz pierwszy dokonał przemiany chleba i wina w swoje Ciało i Krew.

Bezpośrednią przyczyną ustanowienia uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa były objawienia bł. Julianny z Cornillon. Około 1207 r., jako szesnastoletnia dziewczyna, przeżyła pierwsze widzenia, choć były one jeszcze mgliste i niezrozumiałe. Zgodnie z tradycją hagiograficzną, dopiero kilkanaście lat później, w 1245 roku, św. Juliannie ukazać miał się Chrystus, który w widzeniu domagał się ustanowienia święta Eucharystii na pierwszy czwartek po święcie Trójcy Przenajświętszej. Pod wpływem tych objawień bp Robert ustanowił w 1246 r. święto Bożego Ciała, początkowo dla diecezji Liege oraz zainaugurował pierwszą procesję eucharystyczną ulicami miasta.

Wkrótce zaczęto jednak wysuwać przeciwko Juliannie oskarżenia o herezję, a decyzję o wprowadzeniu święta Bożego Ciała w diecezji Liege, uznano za przedwczesną. Zarzuty te spowodowały, że święto przestało być obchodzone.

Sprawa święta Eucharystii nie została jednak zapomniana. Problemem tym zajął się późniejszy biskup Verdun, a od 1261 papież Urban IV. Do ostatecznego uznania święta Bożego Ciała za ogólnokościelne, papieża tego skłonił jednak dopiero cud eucharystyczny, jaki miał miejsce w Bolsenie (w środkowych Włoszech) w 1263 roku. W czasie jednej z Mszy św., podczas przemienienia, odprawiający kapłan zauważyć miał, że z konsekrowanej hostii zaczynały spadać krople krwi. Poplamiona krwią chusta została przesłana papieżowi, który w tym czasie przebywał w Orvieto w Umbrii. Urban IV umieścił relikwię w tamtejszej katedrze, a pod wpływem fascynacji cudem rozpoczął aktywne starania, których celem miało być ustanowienia święta Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa.

Ułożenie liturgii i tekstów odczytywanych w czasie święta, papież zlecić miał samemu św. Tomaszowi z Akwinu, który na tę okazję stworzył jeden z najpiękniejszych hymnów kościelnych pt. „Pange lingua”.

11 sierpnia 1264 r. Urban IV ogłosił bullę “Transiturus de hoc mundo”, na mocy której Boże Ciało stało się świętem całego Kościoła. Śmierć papieża przeszkodziła jednak ogłoszeniu bulli. Dokonał tego papież Jan XXII (w 1334 r.), natomiast papież Bonifacy IX polecił w 1391 r. wprowadzić święto Bożego Ciała wszędzie tam, gdzie jeszcze nie było ono obchodzone.

W Polsce jako pierwszy wprowadził to święto bp Nankier w 1320 r. w diecezji krakowskiej, natomiast w Kościele unickim – synod zamojski w 1720 r. W Kościele katolickim w Polsce pod koniec XIV w. święto Bożego Ciała było obchodzone już we wszystkich diecezjach. Było ono zawsze zaliczane do świąt głównych. Od końca XV w. przy okazji tego święta udzielano błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.

Prawdziwa obecność Chrystusa w Eucharystii

Kościół od samego początku głosił wiarę w realną obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Chrystus ustanowił Najświętszy Sakrament przy Ostatniej Wieczerzy. Opisali to trzej Ewangeliści: Mateusz, Marek i Łukasz oraz i św. Paweł Apostoł. Prawdziwa i rzeczywista obecność Jezusa Chrystusa pod postaciami chleba i wina opiera się według nauki Kościoła na słowie Jezusa: “To jest Ciało moje … To jest Krew moja” (Mk 14,22.24).

Nowy Katechizm Kościoła Katolickiego mówi, iż “sposób obecności Chrystusa pod postaciami eucharystycznymi jest wyjątkowy… W Najświętszym Sakramencie Eucharystii są zawarte prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus.” (KKK 1374).

Kult Najświętszego Sakramentu

Od XVI w. przyjęła się w Kościele katolickim praktyka 40-godzinnej adoracji Najświętszego Sakramentu. Praktykę tę wprowadził do Mediolanu św. Karol Boromeusz w 1520 r. Dzisiaj praktyka ta jest obecna w całym Kościele katolickim. Zostały założone nawet specjalne zakony, których głównym celem jest nieustanna adoracja Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. W Polsce istnieją trzy zakony od wieczystej adoracji: benedyktynki-sakramentki, franciszkanki od Najświętszego Sakramentu i eucharystki.

Procesje

Procesje eucharystyczne w dniu Bożego Ciała wprowadzono później niż samo święto. Pierwszym śladem ich istnienia jest wzmianka o uroczystej procesji przed sumą w Kolonii w latach 1265-75. Podczas procesji niesiono krzyż z Najświętszym Sakramentem. W ten sposób nawiązywano do dawnego zwyczaju zabierania w podróż Eucharystii dla ochrony przed niebezpieczeństwami.

W XV w. procesje eucharystyczne odprawiano w całych Niemczech, Anglii, Francji, północnych Włoszech i Polsce. W Niemczech procesję w uroczystość Bożego Ciała łączono z procesją błagalną o odwrócenie nieszczęść i dobrą pogodę, dlatego przy czterech ołtarzach śpiewano początkowe teksty Ewangelii i udzielano uroczystego błogosławieństwa. W Polsce zwyczaj ten wszedł do “Rytuału piotrkowskiego” z 1631 r. Rzymskie przepisy procesji zawarte w “Caeremoniale episcoporum” (1600 r.) i “Rituale romanum” (1614 r.) przewidywały jedynie przejście z Najświętszym Sakramentem bez zatrzymywania się i błogosławieństwo eucharystyczne na zakończenie.

Procesję odprawiano z wielkim przepychem od początku jej wprowadzenia. Od czasu zakwestionowania tych praktyk przez reformację, udział w procesji traktowano jako publiczne wyznanie wiary.

W Polsce od czasów rozbiorów z udziałem w procesji łączyła się w świadomości wiernych manifestacja przynależności narodowej. Po II wojnie światowej procesje w czasie Bożego Ciała były znakiem jedności narodu i wiary. Z tej racji ateistyczne władze państwowe niejednokrotnie zakazywały procesji urządzanych ulicami miast.

Konferencja Episkopatu Polski zmodyfikowała 17 lutego 1967 r. obrzędy procesji Bożego Ciała, wprowadzając w całej Polsce nowe modlitwy przy każdym ołtarzu oraz czytania Ewangelii tematycznie związane z Eucharystią.

Boże Ciało w czasie epidemii koronawirusa

W tym roku, ze względu na pandemię koronawirusa, procesje przybiorą inny charakter. W większości procesje odbywać się będą na terenie parafialnym bez przyozdabiania specjalnych czterech ołtarzy i wychodzenia na ulice. Do minimum zostały ograniczone tzw. procesje centralne, organizowane w stolicach diecezji z udziałem biskupa. W większości diecezji ich trasa została znacznie skrócona, a iść będą – poza duchownymi – tylko delegacje bractw, ruchów czy stowarzyszeń wiernych.

Wyjątkiem będzie centralna procesja w Krakowie, która przejdzie jak dawniej trasą z Wawelu na rynek. W archidiecezji krakowskiej odbędą się też tradycyjne „procesje do czterech ołtarzy”. Powołując się na rozporządzenie Rady Ministrów z 29 maja br. metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski przypomniał, że „zgromadzenia religijne mogą się odbywać niezależnie od liczby ich uczestników, co stwarza możliwość zorganizowania tradycyjnych procesji eucharystycznych w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa”.

Wszędzie muszą być zachowane obowiązujące nakazy sanitarne, takie jak dystans 2-metrowy pomiędzy uczestnikami i maseczki na twarzach.

https://ekai.pl/boze-cialo-uroczystosc-najswietszego-ciala-i-krwi-chrystusa-2/
Teresa
PostWysłany: Nie 11:09, 10 Cze 2018   Temat postu:

„Najcenniejszy skarb” – Benedykt XVI o Eucharystii

Image

„Najcenniejszy skarb”, „pokarm na drogę przez pustynię życia” i „źródło przemiany świata” – teologia Eucharystii była częstym tematem nauczania wybitnego teologa na Stolicy Piotrowej – Benedykta XVI. W uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa przypominamy wybrane myśli papieskich kazań i przemówień o Komunii Świętej.

„Święta Hostia na którą patrzymy, wyraża ową nieskończoną potęgę Miłości, objawioną na Krzyżu chwały. Święta Hostia mówi nam o niesłychanym poniżeniu Tego, który stał się ubogi, by nas sobą ubogacić, Tego, który zgodził się wszystko utracić, by pozyskać nas dla swego Ojca. Święta Hostia jest żywym, działającym skutecznie sakramentem odwiecznej obecności Zbawiciela ludzi w Jego Kościele” – mówił Benedykt XVI podczas pielgrzymki do Lourdes.

Zachęcał tam, byśmy chcieli ofiarować się Temu, który dał wszystko, który przyszedł nie po to, aby świat osądzić, ale po to, by go zbawić. „Zechciejcie uznać w naszym życiu aktywną obecność Tego, który jest tutaj, którego tutaj adorujemy. Zechciejcie ofiarować Mu wasze życie!” – zaapelował papież.

Sacrum

Benedykt XVI przypomniał o sakralności Eucharystii. „Dzięki Chrystusowi sakralność jest prawdziwsza, bardziej intensywna i tak jak w przypadku przykazań, także bardziej wymagająca! Nie wystarcza przestrzeganie rytualne, ale konieczne jest oczyszczenie serca i zaangażowania życia” – wskazał papież.

Podkreślił, że „sacrum ma funkcję edukacyjną, a jego zniknięcie nieuchronnie zubaża kulturę, a w szczególności formację nowych pokoleń”. „U szczytu tej misji, na Ostatniej Wieczerzy Jezus ustanowił sakrament swego Ciała i swojej Krwi, pamiątkę swej Ofiary paschalnej. Czyniąc tak postawił siebie w miejsce dawnych ofiar, ale uczynił to w obrębie obrzędu, którego zachowywanie powierzył apostołom, jako najwyższy znak prawdziwego Sacrum, którym jest On sam. Z tą wiarą, drodzy bracia i siostry, sprawujemy dziś i każdego dnia tajemnicę eucharystyczną i adorujemy Go jako centrum naszego życia i serce świata – stwierdził papież.

Pokarm na drogę

„Eucharystia to pokarm zastrzeżony dla tych, którzy w chrzcie świętym wyzwoleni zostali z niewoli i stali się dziećmi Bożym: to pokarm, który wspiera ich w długim marszu exodusu przez pustynię ludzkiej egzystencji” – mówił papież Benedykt podczas uroczystości Bożego Ciała w 2007 r.

„Tak jak manna dla narodu Izraela, tak dla każdego pokolenia chrześcijan Eucharystia jest niezbędnym pożywieniem, które wspiera ją, kiedy przemierza pustynię tego świata, wyjałowioną przez systemy ideologiczne i gospodarcze, które nie promują życia, lecz raczej je zadręczają; świata, w którym dominuje logika władzy i posiadania, a nie logika służby i miłości; świata, w którym nierzadko triumfuje kultura przemocy i śmierci. Jednakże Jezus wychodzi nam naprzeciw i napawa nas poczuciem bezpieczeństwa: On sam jest «chlebem życia»” – przypomniał.

Papież podkreślił, że „pragnieniem Pana jest, ażeby każda istota ludzka żywiła się Eucharystią, ponieważ Eucharystia jest dla wszystkich”. „Jeżeli w Wielki Czwartek ukazana zostaje ścisła relacja, jaka istnieje między Ostatnią Wieczerzą a tajemnicą śmierci na krzyżu Jezusa, dzisiaj, w uroczystość Corpus Domini, poprzez procesję i wspólną adorację Eucharystii zwraca się uwagę na fakt, że Chrystus ofiarował się za całą ludzkość. Jego przejście wśród domów i ulicami naszego miasta będzie dla jego mieszkańców propozycją radości, życia nieśmiertelnego, pokoju i miłości” – stwierdził Ojciec Święty.

Eucharystia w życiu kapłańskim

O miejscu Eucharystii w życiu i posłudze kapłańskiej mówił papież do duchowieństwa z racji Roku Eucharystii. Przypomniał, że „tajemnica ich uświęcenia leży w Eucharystii”.

„Na mocy święceń kapłan otrzymuje dar i zadanie powtarzania w sposób sakramentalny gesty i słowa, którymi Jezus, podczas Ostatniej Wieczerzy, ustanowił pamiątkę swojej Paschy. W jego rękach odnawia się ten wielki cud miłości, którego ma być on na mocy powołania coraz wierniejszym świadkiem i głosicielem” – wyjaśniał Benedykt XVI.

Dodał: „Oto dlaczego kapłan musi być nade wszystko czcicielem i kontemplatorem Eucharystii, poczynając od momentu, w którym ją celebruje”. Papież zaznaczył także, że „witalność Sakramentu nie zależy od świętości celebransa, ale jego skuteczność, dla niego samego i dla innych, będzie tym większa, im bardziej przeżywać go będzie z głęboką wiarą, żarliwą miłością, gorliwym duchem modlitwy”.

Innym razem Benedykt XVI skoncentrował się na relacji między Eucharystią a kapłaństwem Chrystusa. Wskazał, że prawdziwy sens Chrystusowego kapłaństwa ukazuje nam właśnie Eucharystia. Zaznaczył, że Jezus w Eucharystii antycypował swoją osobistą Ofiarę.

„To Boża miłość przekształca: miłość z którą Jezus, z góry godzi się dać całego siebie za nas. Ta miłość to Duch Święty, Duch Ojca i Syna, który konsekruje chleb i wino, zmienia ich substancję w Ciało i Krew Pana, czyniąc obecną w sakramencie tę samą Ofiarę, która spełnia się później w okrutny sposób na krzyżu. Możemy więc stwierdzić, że Chrystus był prawdziwym i skutecznym kapłanem, ponieważ pełen był mocy Ducha Świętego, wypełniony był całą pełnią Bożej miłości, a to właśnie «w noc, w którą był wydany» właśnie w «godzinie ciemności».

Eucharystia źródłem ewangelizacji

Z kolei podczas spotkania z młodzieżą na błoniach Marienfeld w Kolonii Benedykt XVI przyznał, że Eucharystia jest centralnym aktem przemiany, która jako jedyna jest w stanie prawdziwie odnowić świat. Jednakże tajemnica Eucharystii nie może ograniczać się do jej celebracji, ale jest wezwaniem do dalszej przemiany człowieka i świata.

„Ciało i Krew Chrystusa zostały nam dane po to, abyśmy my sami z kolei zostali przemienieni” – podkreślił papież. „My sami mamy stać się ciałem Chrystusa, jego krewnymi. (..) Jego dynamika przenika nas i chce przejść z nas na innych i objąć cały świat, ażeby Jego miłość stała się dominującą miarą świata” – dodał.

W takiej sytuacji – odkrycie naszego powołania w życiu: „oznacza, że wolność to nie rozkoszowanie się życiem, uważanie się za całkowicie niezależnych, lecz kierowanie się miarą prawdy i dobra” – wyjaśniał młodym. „Godzina Jezusa chce stać się naszą godziną i stanie się nią, jeśli my, poprzez celebrację Eucharystii pozwolimy się porwać temu procesowi przemian, jakie Pan ma na celu” – podkreślił papież.

„W Eucharystii Jezus czyni z nas świadków współczucia Boga wobec każdego brata i siostry. W ten sposób rodzi się wokół tajemnicy eucharystycznej służba miłości wobec bliźniego”.

Najcenniejszy Skarb

Znaczenie i miejsce Eucharystii w Kościele jako najcenniejszego jego skarbu oraz jego działanie we wszechświecie omówił Benedykt XVI w rozważaniach przed jedną z modlitw Anioł Pański na placu Świętego Piotra. „Eucharystia stanowi w istocie „skarb” Kościoła, bezcenne dziedzictwo, które pozostawił mu jego Pan. Kościół zaś strzeże go z najwyższą troską, sprawując ją codziennie we Mszy świętej, wielbiąc ją w kościołach i kaplicach, rozdając ją chorym, a jako wiatyk tym, którzy wyruszają w ostatnią podróż” – przypomniał papież.

Zwrócił uwagę, że jednak ten skarb, który przeznaczony jest dla ochrzczonych, nie ogranicza zasięgu swego działania do środowiska Kościoła. „Eucharystią jest Pan Jezus, który daje siebie ‘za życie świata’. W każdym czasie i w każdym miejscu pragnie On spotkać człowieka i nieść mu życie Boże. Ale nie tylko to. Eucharystia ma również znaczenie kosmiczne: przemiana chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa stanowi bowiem początek ubóstwienia samego stworzenia. (…) Niosąc Eucharystię ulicami i placami chcemy zanurzyć Chleb, który zstąpił z nieba, w codzienności naszego życia; chcemy, aby Jezus szedł tam, dokąd my idziemy, żył, gdzie my żyjemy” – mówił.

Innym razem papież-teolog wyjaśnił sens obchodów uroczystości Bożego Ciała. „Podczas gdy w wielkoczwartkowy wieczór przeżywamy na nowo tajemnicę Chrystusa, który daje się nam w łamanym chlebie i nalewanym winie, dzisiaj, w uroczystość Bożego Ciała, ta sama tajemnica jest ukazywana, aby lud Boży ją adorował i nad nią medytował, a Przenajświętszy Sakrament jest niesiony w procesji ulicami miast i wiosek dla pokazania, że zmartwychwstały Chrystus idzie pośród nas i nas prowadzi ku królestwu niebieskiemu. Dziś otwarcie ukazujemy to, co Jezus ofiarował nam w zaciszu Wieczernika, bowiem miłość Chrystusa nie jest zastrzeżona dla nielicznych, ale jest przeznaczona dla wszystkich”.

„Dlatego właśnie Eucharystia jest pokarmem życia wiecznego, Chlebem życia. Z serca Chrystusa, z Jego «modlitwy eucharystycznej» w przeddzień męki rodzi się ta siła, która przemienia rzeczywistość w jej wymiarach kosmicznym, ludzkim i historycznym. Wszystko pochodzi od Boga, wynika z wszechmocy Jego Miłości, Jedynej i w Trójcy Jedynej, wcielonej w Jezusie. W tej Miłości jest zanurzone serce Chrystusa; dlatego On potrafi dziękować Bogu i Go wysławiać, również w obliczu zdrady i przemocy, i w ten sposób zmienia rzeczy, ludzi i świat” – wskazywał Benedykt XVI.

Dodał także, że ta przemiana jest możliwa dzięki komunii silniejszej od podziału, komunii samego Boga. Słowo «komunia», którego my używamy także na oznaczenie Eucharystii, zawiera w sobie wymiar wertykalny i wymiar horyzontalny daru Chrystusa. „Piękne i bardzo wymowne jest wyrażenie: «przyjmować komunię», na określenie aktu spożywania Chleba eucharystycznego” – zaznaczył.

https://ekai.pl/najcenniejszy-skarb-benedykt-xvi-o-eucharystii/
Teresa
PostWysłany: Pią 11:59, 27 Maj 2016   Temat postu:

Cytat:
Boże Ciało
(...)
http://www.liturgia.bydgoszcz.pl/news/boze-cialo/


Teksty liturgiczne, mszalne i brewiarzowe z Bożego Ciała według tradycji zostały napisane przez św. Tomasza z Akwinu, który łączył swoją ogromną wiedzę teologiczną z kunsztem literackim. Jest on autorem wielu znanych hymnów takich jak „Przed tak wielkim Sakramentem” czy „Chwal Syjonie Zbawiciela” („Lauda, Sion, Salvatorem”).

„Lauda, Sion, Salvatorem” jest sekwencją śpiewaną w trakcie Mszy Świętej w tradycyjnym rycie rzymskim w Uroczystość Bożego Ciała po Alleluja, a przed Ewangelią. W NOM może być wykonywana przed śpiewem Alleluja, jednak nie zdarza się to zbyt często. Szkoda, gdyż w prosty sposób przypomina wiarę katolicką odnośnie Najświętszego Sakramentu i głosi Jego chwałę.


Tantum Ergo Sacramentum - tylko po łacinie i z nutami
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=izewFtLgq2I



Lauda Sion Salvatorem (Corpus Christi, Sequence)
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=qjyFJBABHFw

... polskie słowa na stronie w cytacie.
Teresa
PostWysłany: Czw 19:04, 26 Maj 2016   Temat postu:

Image

Fragment procesji (1931-06-04) na ul. Krakowskie Przedmieście. Widoczni m.in.: ks. kard. Aleksander Kakowski i nuncjusz apostolski ks. arcybiskup Francesco Marmaggi (z biretem w ręku).

https://audiovis.nac.gov.pl/obraz/112372:1/
Teresa
PostWysłany: Czw 8:47, 26 Maj 2016   Temat postu:

A.D. 2016 rok - 26 maja - Uroczystość Bożego Ciała

Uroczystość Bożego Ciała.

Panu Jezusowi, utajonemu w Przenajświętszym Sakramencie, oddajemy cześć w każdej Mszy św. i w każdej uroczystości roku kościelnego, Kościół jednak uważał za odpowiednie wyraźniej tę cześć zaznaczyć przez ustanowienie uroczystości Bożego Ciała. Słuszną jest rzeczą, by Chrystus otrzymał za to, co uczynił, od wszystkich cześć i wdzięczność.
Cześć okazywana Eucharystii w dawnych wiekach. W pierwszych wiekach chrześcijanie czcili Eucharystię, nawet ginęli w Jej obronie, czego przykładem jest akolita Św. Tarsycjusz, który niosąc Komunię św. uwięzionym chrześcijanom był schwytany i umęczony. Od IV w. począwszy, odgradzały wiernych od będącej na ołtarzu Eucharystii firanki, zasuwane na czas podniesienia.

Na początku XIII w. Julianna, 16-letnia wychowanka augustianek w klasztorze kolo Liege w Belgii, miała widzenie wskazujące na potrzebę uczczenia Eucharystii osobnym świętem. Dopiero po 54 latach od chwili objawienia doczekano się bulli Urbana IV, który ustanowił święto Bożego Ciała, wyznaczając je na pierwszy czwartek po niedzieli Trójcy Św.; a św. Tomasz z Akwinu kwestię przeistoczenia teologicznie opracował i ułożył najpiękniejsze hymny oraz nabożeństwo kościelne o Eucharystii.
Uroczystość Bożego Ciała w dzisiejszym Kościele.

Nieszpory.

Niezwykła radość ogarnia dusze wiernych, gdy wśród zieleni i kwiatów', wśród dymów kadzidlanych i jarzących się świec ukaże się na ołtarzu wystawiony w monstrancji Pan Jezus. Rozlegają się majestatyczne melodie oficjum tego dnia. Wreszcie celebrans powstaje i śpiewa się Hymn św. Tomasza: „Pange, lingua, gloriosl Corporis misterium" - „Sław, języku, pieśnią błogą cudo Ciała chwalebnego".

http://www.youtube.com/watch?v=r3H5f7oePQE

https://www.youtube.com/watch?v=2gJQjCa-lLk

Msza Św.

Najpiękniejszą częścią Mszy św. jest hymn: „Lauda, Sion, Salvatorem" — „Chwal, Syjonie, Zbawcę, Pana, Chwal Pasterza i Kapłana w hymnach wdzięcznych, w słodkim pieniu". Hymn ten, służący za sekwencję Mszy Św., stanowi jak gdyby Wierzę w Boga, ułożone dla Przenajświętszego. Sakramentu. Lekcja i Ewangelia opowiadają o ustanowieniu Przen. Sakramentu, introit i graduał mówią o Eucharystii jako o pokarmie.

Precesja.

Dla okazania naszej wiary w obecność P. Jezusa w Przen. Sakramencie i dla oddania Mu publicznej czci odbywa się procesja najwspanialsza ze wszystkich, które Kościół urządza. Wśród dźwięku dzwonów kościelnych i dzwonków ministrantów postępuje P. Jezus niesiony przez kapłana pod baldachimem. Dzieci w bieli posypują przed Nim drogę kwiatami, dym kadzielnic obłokiem spowija złocistą monstrancję, wierna rzesza ludu ze świecami i chorągwiami otacza Chrystusa, a ponad wszystko wzbija się pieśń chwalebna, wyrywająca się z tysiąca piersi: „Twoja cześć, chwała".

Procesja zatrzymuje się przy czterech ołtarzach, urządzonych pod gołym niebem, przystrojonych dywanami, zielonością i kwiatami. Przy każdym z nich czytana jest Ewangelia wedle jednego z czterech ewangelistów, by wskazać, że cześć P. Jezusowi powinna być oddawana publicznie i że opiera się ona na świadectwach czterech Ewangelii. W końcu na podziękowanie P. Jezusowi za Jego przebywanie wśród nas śpiewa się „Te Deum laudamus" i celebrans udziela błogosławieństwa na wszystkie cztery strony świata, po czym procesja wchodzi do kościoła.

Procesja odbywa się przez całą oktawę co dzień po Mszy św. i po nieszporach. W czasie oktawy są umieszczone na tabernakulum wielkiego ołtarza 3 symboliczne złote kielichy z patenami jako godło Eucharystii.

W dniu oktawy Bożego Ciała na ostatnich nieszporach poświęcają w Polsce wianki. Wianek jest symbolem dziewictwa, a dziewictwo — najpiękniejszą cnotą. Święcenie wianków, zawieszanie ich na ścianach pod obrazami lub nad drzwiami i przechowywanie przez cały rok wyraża tę myśl, że cykl uroczystości roku kościelnego dał możność zdobycia szeregu cnót tym, którzy tego pragnęli. Teraz wierni powinni starać się, by te cnoty przez cały rok zachować.

"Liturgika", ks. dr M. Dybowski, Poznań 1943

http://www.missa.pl/index.php/7-glowna/212-uroczystosc-bozego-ciala.html
Teresa
PostWysłany: Śro 19:49, 03 Cze 2015   Temat postu:

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa

Image

http://www.liturgia.bydgoszcz.pl/news/boze-cialo/


Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, Boże Ciało jest jednym z głównych świąt obchodzonych w Kościele katolickim.

Choć świadomość niezwykłego cudu przemiany konsekrowanego chleba i wina w rzeczywiste Ciało i Krew Chrystusa towarzyszyła wiernym od początku chrześcijaństwa, jednak trzeba było czekać aż dziesięć stuleci zanim zewnętrzne przejawy tego kultu powstały i zadomowiły się w Kościele katolickim.

Uroczystość, która wyrosła na podłożu adoracyjnego kierunku pobożności eucharystycznej rozwijającej się na Zachodzie od przełomu XI i XII w., przeżywana jest obecnie w czwartek po uroczystości Trójcy Świętej. Bezpośrednią przyczyną ustanowienia uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa były objawienia bł. Julianny z Cornillon. Pod ich wpływem bp Robert ustanowił w 1246 r. święto Bożego Ciała, początkowo dla diecezji Liege.

W 1252 r. legat papieski rozszerzył obchodzenie tego święta na Germanię natomiast papież Urban IV bullą "Transiturus" z 1264 r. ustanowił Boże Ciało świętem obowiązującym w całym Kościele jako "zadośćuczynienie za znieważanie Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, błędy heretyków oraz uczczenie pamiątki ustanowienia Najświętszego Sakramentu".

Śmierć Urbana IV przeszkodziła ogłoszeniu bulli. Dokonał tego papież Jan XXII (w 1334 r.), natomiast papież Bonifacy IX polecił w 1391 r. wprowadzić święto Bożego Ciała wszędzie tam, gdzie jeszcze nie było ono obchodzone.

W Polsce jako pierwszy wprowadził to święto bp Nankier w 1320 r. w diecezji krakowskiej, natomiast w Kościele unickim - synod zamojski w 1720 r. W Kościele katolickim w Polsce pod koniec XIV w. święto Bożego Ciała było obchodzone już we wszystkich diecezjach. Było ono zawsze zaliczane do świąt głównych. Od końca XV w. przy okazji tego święta udzielano błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.

Prawdziwa obecność Chrystusa w Eucharystii

Kościół od samego początku głosił wiarę w realną obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Chrystus ustanowił Najświętszy Sakrament przy Ostatniej Wieczerzy. Opisali to trzej Ewangeliści: Mateusz, Marek i Łukasz oraz i św. Paweł Apostoł. Prawdziwa i rzeczywista obecność Jezusa Chrystusa pod postaciami chleba i wina opiera się według nauki Kościoła na słowie Jezusa: "To jest Ciało moje ... To jest krew moja" (Mk 14,22.24).

Nowy Katechizm Kościoła Katolickiego mówi, iż "sposób obecności Chrystusa pod postaciami eucharystycznymi jest wyjątkowy... W Najświętszym Sakramencie Eucharystii są zawarte prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus." (KKK 1374).

Kult Najświętszego Sakramentu

Od XVI w. przyjęła się w Kościele praktyka 40-godzinnej adoracji Najświętszego Sakramentu. Praktykę tę wprowadził do Mediolanu św. Karol Boromeusz w 1520 r. Dzisiaj praktyka ta jest obecna w całym Kościele. Zostały założone nawet specjalne zakony, których głównym celem jest nieustanna adoracja Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. W Polsce istnieją trzy zakony od wieczystej adoracji: benedyktynki-sakramentki, franciszkanki od Najświętszego Sakramentu i eucharystki.

Procesje

Procesje eucharystyczne w dniu Bożego Ciała wprowadzono później niż samo święto. Pierwszym śladem ich istnienia jest wzmianka o uroczystej procesji przed sumą w Kolonii w latach 1265-75. Podczas procesji niesiono krzyż z Najświętszym Sakramentem. W ten sposób nawiązywano do dawnego zwyczaju zabierania w podróż Eucharystii dla ochrony przed niebezpieczeństwami.

W XV w. procesje eucharystyczne odprawiano w całych Niemczech, Anglii, Francji, północnych Włoszech i Polsce. W Niemczech procesję w uroczystość Bożego Ciała łączono z procesją błagalną o odwrócenie nieszczęść i dobrą pogodę, dlatego przy czterech ołtarzach śpiewano początkowe teksty Ewangelii i udzielano uroczystego błogosławieństwa. W Polsce zwyczaj ten wszedł do "Rytuału piotrkowskiego" z 1631 r. Rzymskie przepisy procesji zawarte w "Caeremoniale episcoporum" (1600 r.) i "Rituale romanum" (1614 r.) przewidywały jedynie przejście z Najświętszym Sakramentem bez zatrzymywania się i błogosławieństwo eucharystyczne na zakończenie.

Procesję odprawiano z wielkim przepychem od początku jej wprowadzenia. Od czasu zakwestionowania tych praktyk przez reformację, udział w procesji traktowano jako publiczne wyznanie wiary.

W Polsce od czasów rozbiorów z udziałem w procesji łączyła się w świadomości wiernych manifestacja przynależności narodowej. Po II wojnie światowej procesje w czasie Bożego Ciała były znakiem jedności narodu i wiary. Z tej racji ateistyczne władze państwowe niejednokrotnie zakazywały procesji urządzanych ulicami miast.

Konferencja Episkopatu Polski zmodyfikowała 17 lutego 1967 r. obrzędy procesji Bożego Ciała, wprowadzając w całej Polsce nowe modlitwy przy każdym ołtarzu oraz czytania ewangelii tematycznie związane z Eucharystią.

https://ekai.pl/uroczystosc-najswietszego-ciala-i-krwi-chrystusa/
Teresa
PostWysłany: Czw 10:12, 19 Cze 2014   Temat postu:

Boże Ciało na Kurpiach w 1937 roku

http://kurpie-historia-trwanie.blogspot.com/2014/05/boze-ciao-na-kurpiach-w-1937-roku.html
Adam70
PostWysłany: Czw 8:08, 19 Cze 2014   Temat postu:

Boże ciało po wojnie rok 1945

http://www.youtube.com/watch?v=itmypaDb4fk
Adam70
PostWysłany: Śro 21:55, 18 Cze 2014   Temat postu: Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej - w tradycji

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej - w tradycji ludowej: Boże Ciało.

Święto Bożego Ciała ustanowiono w średniowieczu w czasach, gdy zaczynano wątpić w prawdziwą obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Jednak cuda i objawienia, które wtedy się wydarzyły, rozwiały wszystkie wątpliwości.

Pierwszy cud miał miejsce w XIII wieku. Wtedy to belgijska zakonnica - Juliana z Cornillon podczas nabożeństwa ujrzała kapiące z Hostii krople krwi. Kolejny cud zdarzył się w 1263 roku we Włoszech. Do miejscowości Bolsena przybył ksiądz Piotr z Pragi. Przezywał on chwilę zwątpienia w wiarę, ale w trakcie odprawiania mszy hostia w jego rękach zaczęła krwawić. Wierni zobaczyli wówczas utworzoną z kropli krwi postać Chrystusa. W pobliskim miasteczku przebywał wówczas papież – Urban IV, który przysłał do Bolseny teologów, by zbadali cud . Oni przywieźli papieżowi relikwię, którą papież pokazał mieszkańcom miasta. To wydarzenie zapoczątkowało obchody Bożego Ciała. Uzasadniając przyczyny wprowadzenia tego święta Urban IV wskazał: zadośćuczynienie za znieważanie Chrystusa w Najświętszym Sakramencie oraz uczczenie pamiątki ustanowienia Najświętszego Sakramentu, która w Wielki Czwartek nie może być uroczyście obchodzona ze względu na powagę Wielkiego Tygodnia. W Polsce Boże Ciało zaczęto obchodzić w roku 1320 a wprowadził je krakowski biskup Nanker.


Moc ziół i kwiatów
Boże Ciało jest świętem ruchomym. W Polsce obchodzi się je w czwartek po oktawie Zesłania Ducha Świętego i wypada ono zawsze 60 dni po Wielkanocy. W niektórych krajach może być obchodzone w inny dzień. Najważniejszym momentem tego święta są uroczyste procesje. Monstrancja niesiona na początku procesji przez kapłanów do czterech ołtarzy jest znakiem przejścia ulicami żywego Jezusa. Trasa pochodu przyozdabiana jest kwiatami i gałęziami, a na balkonach zapala się świece. W XV wieku procesje zatrzymywały się przy czterech stacjach, które symbolizowały cztery strony świata. W XVI wieku wprowadzono odgrywanie scen z życia Chrystusa przez kapłanów i wiernych. Później przedstawienia te zostały zakazane.

Dzisiaj w czasie procesji kapłan święci wianki zrobione z ziół leczniczych i kwiatów, które są symbolem ludzkiej pracy i daru bożego. Podczas święcenia odprawiane są modlitwy o dobre zbiory i opiekę nad polami. Ziołom i kwiatom z wianków przypisywano duże znaczenie. Wierzy się, że mają one leczniczą moc, a ponadto miały chronić przed burzami, piorunami i pożarami. Zasuszone kwiatki pochodzące z wianków nie traciły barw, a spalanymi okadzano domostwa, bowiem ich woń błękitnawego dymu oddalała nieszczęścia i złe duchy. Zbieraniem roślin na wianki zajmują się głównie kobiety. Wianuszki mają zazwyczaj wielkość dłoni. Mimo, iż nie było wymogu, ile wianków przygotować, to zwyczajowo przyjęło się, że musi to być liczba nieparzysta (3, 5, 7, 9), gdyż wtedy dom będzie chroniony przed nieszczęściami. Z kolei parzysta liczba – odwrotnie – miała nieszczęścia przyciągać i nie miała mocy ochronnej. Obecnie nie przestrzega się już nieparzystej liczby i często można spotkać tylko jeden wianek zawieszony przy drzwiach.. Uplecione wianki zanoszono do kościoła i zostawiano je tam na całą oktawę Bożego Ciała – kościelny wieszał je przy ołtarzu – w ten sposób chłonęły świętość. Po ośmiu dniach ludzie zabierali swoje wianki z kościoła i wieszali je na zewnątrz domu, by poświęcone ziele sprowadzało szczególne łaski. Wianki służyły również do celów leczniczych. Wierzono, że uśmierzą bóle, wyleczą i zapobiegną chorobom – zarówno u ludzi, jak i u zwierząt.


Moc chleba
Chleb symbolizuje Boże Ciało i dlatego jest tak ważny w naszej kulturze. Chleba nie powinno się wyrzucać .Według wierzeń okruchy chleba zbierał pająk i po bardzo długiej pajęczynie zanosił je do Pana Boga, by poskarżyć się, że ludzie marnują jego dar. Rozgniewany stwórca zsyłał wtedy na ziemię dar nieurodzaju. Nie powinno się również upuszczać chleba na ziemię. Gdy to się zdarzyło powinno się chleb podnieść i ucałować go 3 razy na znak przeprosin. Nie można go było też jeść nie umytą ręką .Obowiązywał zakaz bawienia się chlebem, bębnienie palcami po bochenku lub stukanie nim nożem. Niedopuszczalne było wyjadanie miąższu ze środka bochenka i pozostawianie skórki.

Sposób obchodzenia święta w Polsce zmieniał się w ciągu wieków. Najwcześniej wprowadzono je w Krakowie i diecezji krakowskiej – w 1320 roku. W 1420 na synodzie gnieźnieńskim uznano uroczystość za powszechną, obchodzoną we wszystkich kościołach w państwie. Obchody uroczystości wiążą się z procesją z Najświętszym Sakramentem po ulicach parafii. . Od XV wieku włączono do obchodów uroczystą procesję z Eucharystią z kościołów do czterech ołtarzy. Ołtarze były przybrane zielenią, ustawiano je na terenie parafii. Odczytywano przy nich fragmenty z czterech Ewangelii i udzielano wiernym błogosławieństwa Przenajświętszego Sakramentu.

W późnym średniowieczu i w renesansie największym sanktuarium kultu Bożego Ciała w Polsce był poznański kościół Bożego Ciała. Jednak najokazalsza i najpiękniejsza jest procesja w Krakowie z Katedry Wawelskiej do Kościoła Mariackiego. Biorą w niej udział delegaci bliższych i dalszych parafii, ubrani w stroje regionalne, niosący chorągwie i feretrony, władze wyższych uczelni, stowarzyszenia religijne oraz bractwa cechowe, pośród których wyróżnia się Krakowskie Bractwo Kurkowe. Przed wiekami w procesji tej – poza duchowieństwem i przedstawicielami różnych stanów – uczestniczyli także królowie i ich dwory.

Ze świętem Eucharystii związana jest w Krakowie świątynia gotycka pod wezwaniem Bożego Ciała na krakowskim Kazimierzu. Została ona ufundowana około 1340 roku jako dziękczynne wotum za ocalenie puszki z konsekrowanymi komunikantami. Puszka została skradziona przez rzezimieszków z krakowskiej kolegiaty Wszystkich Świętych. Kiedy złodzieje zorientowali się, że nie jest złota, lecz pozłacana, wyrzucili ją do stawu w podkrakowskiej wsi Bawół. Staw rozjaśnił się wówczas niezwykłą światłością. Powiadomiony o kradzieży i prawdopodobnej profanacji hostii ówczesny biskup zarządził modły i udał się na miejsce, gdzie wyłowiono puszkę z hostią. W akcie ekspiacyjnym za profanację Eucharystii król Kazimierz Wielki ufundował kościół pod wezwaniem Bożego Ciała.

Święto Ciała i Krwi Pańskiej ma swą oktawę. Podczas oktawy wierni wraz z księdzem niosącym Przenajświętszy Sakrament w procesji obchodzą kościół dookoła. W całej Polsce nadal w oktawę Bożego Ciała święcone są wianuszki z ziół, kwiatów polnych i ogrodowych splecione z roślin, mających znaczenie lecznicze, magiczne, jak np.: mięta, macierzanka, rozchodnik, kopytnik, jaskółcze ziele, barwinek, do których dodaje się dziką różę, piwonię. Wianuszki i składające się na nie rośliny po poświęceniu służyły dawniej do przygotowywania naparów leczniczych dla ludzi i zwierząt.

https://www.polishnews.com/uroczystosc-najswietszego-ciala-i-krwi-panskiej-boze-cialo

Za: http://www.pijarzy.pl/
Teresa
PostWysłany: Czw 9:14, 30 Maj 2013   Temat postu:

"Dzięki Ci składam, Panie Ojcze święty, wszechmogący, wieczny Boże, za to, żeś mnie grzesznika, niegodnego sługę swojego, bez żadnej mojej zasługi, a jedynie z Twego miłosierdzia posilić raczył najdroższym Ciałem i Krwią Twojego Syna, naszego Pana Jezusa Chrystusa.

Proszę Cię, niech ta Komunia święta nie stanie się dla mnie wyrokiem potępienia, ale niech będzie dla mnie zbawiennym zadatkiem Twojego przebaczenia, zbroją mojej wiary i puklerzem dobrej woli. Niech mnie ona uwolni od mych występków, wyniszczy we mnie pożądliwość i zmysłowość, a wzmocni miłość i cierpliwość, pokorę, posłuszeństwo i wszystkie cnoty.

Niech mi będzie mocną obroną przeciw zasadzkom nieprzyjaciół tak widzialnych, jak niewidzialnych. Niech całkowicie uspokoi we mnie poruszenia cielesne i duchowe. Niech przez nią mocno przylgnę do Ciebie, jedynego, prawdziwego Boga. Niech wreszcie będzie szczęśliwym zakończeniem mojego życia.

Proszę Cię także, abyś mnie grzesznika raczył doprowadzić do tej niewymownej uczty, na której z Twoim Synem i Duchem Świętym jesteś dla swoich wybranych prawdziwą światłością, całkowitym nasyceniem, wiekuistym weselem, pełnią szczęścia i radością doskonałą. Amen."

Św. Tomasz z Akwinu
Teresa
PostWysłany: Czw 9:11, 30 Maj 2013   Temat postu:

Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa - Boże Ciało

Image

Papież Urban IV bullą "Transiturus" z 1264 r. ustanowił Boże Ciało świętem obowiązującym w całym Kościele jako "zadośćuczynienie za znieważanie Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, błędy heretyków oraz uczczenie pamiątki ustanowienia Najświętszego Sakramentu".

Konferencja Episkopatu Polski zmodyfikowała 17 lutego 1967 r. obrzędy procesji Bożego Ciała, wprowadzając w całej Polsce nowe modlitwy przy każdym ołtarzu oraz czytania ewangelii tematycznie związane z Eucharystią.

https://ekai.pl/uroczystosc-najswietszego-ciala-i-krwi-chrystusa/
Teresa
PostWysłany: Śro 21:40, 06 Cze 2012   Temat postu:

Jutro 7 czerwca AD 2012 r. - Boże Ciało! Uroczystość Eucharystycznego Ciała naszego Zbawiciela!

Rocznica ustanowienia Najświętszego Sakramentu, Wielki Czwartek, zbyt bliski jest męki i śmierci Chrystusa, aby mozna było oddać się uczuciom niezmąconej radości. Dlatego w pierwszy czwartek po zakończeniu Okresu Wielkanocnego zostało ustanowione specjalne święto, którego celem jest okazanie wdzięczności Bogu za ustanowienie Najświętszego Sakramentu i za wszystkie łaski które nieustannie spływają z niego na Kościół. Do ustanowienia świeta Bożego Ciała przyczyniły się prośby św. Julianny z Cornillon (+1258). Na cały Kościół rozciągnął je papież Urban IV. Procesję dodano dopiero w XV wieku.

Teksty mszalne przypominaja nam, że Eucharystia jest przede wszystkim ofiarą uobecniającą krzyżową śmierć Pana Jezusa oraz pokarmem dusz podtrzymującym nas w drodze do wiecznej ojczyzny. Eucharystia jest również najgłębszym wyrazem jedności Kościoła. Kto godzi w jednośc Kościoła, urąga Eucharystii.

W lekcji (1 Kor 11,23-29) św. Paweł zapewnia nas, że udział we Mszy świetej jest ''zwiastowaniem śmierci Pańskiej''

Po Mszy świętej odbywa się uroczysta procesja z Najświętszym Sakramentem. Zatrzymuje się ona przy czterech ołtarzach. Przy każdym z nich śpiewa się poczatek Ewangelii świetej według jednego z Ewangelistów, jako wyznanie wiary, że w Najświętszym Sakramencie jest obecny ten sam Bóg-Człowiek, którego naukę głoszą Ewangelie. W czasie procesji śpiewa się pieśni o Najświętszym Sakramencie.

Za: Mszalik Rzymski
Teresa
PostWysłany: Czw 21:18, 03 Cze 2010   Temat postu:

Cytat:
Biskup Liege, Robert, po naradzie ze swoją kapitułą i posilnym zbadaniu objawień, postanowił wypełnić życzenie Pana Jezusa. W roku 1246 .odbyła się pierwsza procesja eucharystyczna.


Belgia: powrót do procesji Bożego Ciała w Liege

Po 40 latach przerwy procesja Bożego Ciała powraca do Liege, belgijskiego miasta, w którym ta uroczystość została ustanowiona. Uczynił to w 1246 r. Jakub Leodyjski, ówczesny archidiakon Liege, a późniejszy papież Urban IV, pod wpływem mistycznych wizji św. Julianny z Cornillon.

W Liege Boże Ciało zawsze było obchodzone bardzo uroczyście. Trasa procesji wiodła między innymi po rzece Mozie, a Najświętszy Sakrament był wieziony na barce. W 1970 r. procesje Bożego Ciała zostały zawieszone. Pierwsza od 40 lat publiczna adoracja Najświętszego Sakramentu będzie skromniejsza niż przed laty. Procesja przejdzie przez centrum miasta, w okolicach kościoła pod wezwaniem Najświętszego Sakramentu, stanowiącego główny ośrodek kultu eucharystycznego w Liege. Odbędzie się ona w sobotę po południu, ponieważ w Belgii dzisiejszy dzień nie jest wolny od pracy, a uroczystość Bożego Ciała została przesunięta przez tamtejszy Kościół na niedzielę.

https://ekai.pl/powrot-do-procesji-bozego-ciala-w-liege/


40 lat! przerwy - odnowa nie wyszła na zdrowie! Można przeczytać choćby tu:
(...)
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-w-mediach-swiat,61/belgia-konieczne-poszukiwanie-odnowy-duszpasterstwa,4025.html
Teresa
PostWysłany: Pią 11:50, 12 Cze 2009   Temat postu:

"I rzekł: To jest Ciało moje... To jest Krew moja" (Mk 14, 22).

Tajemnicy Eucharystii nigdy nie zgłębisz. Jedno tylko jest tu olbrzymiego znaczenia, mianowicie: "Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli!" (J 20, 29). Rzuć więc nędzne światełko twego rozumu i mądrości do stóp tego, który jest światłością z prawdziwej światłości. Wtedy do ciebie także będzie się odnosić to błogosławieństwo: "Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła" (Łk 1,45). Zresztą bądź rozumny i uznaj, że Pan właściwie ułatwił ci wiarę w tę tajemnicę.
Jako dalsze przygotowanie czyni Zbawiciel bezpośrednio przed zapowiedzią w Kafarnaum cud rozmnożenia chleba i chodzi po tafli jeziora (J 6). Oczywiście, by naocznie wykazać: do mnie należy wszelka moc nad chlebem; ja mogę go rozmnażać, a potem także przeistaczać! Ja mam też władzę całkowitą nad moim ciałem; jeżeli musiało je dźwigać morze, to dlaczego nie miałbym mieć mocy uczynić go obecnym pod postaciami chleba?

Jako bliższe przygotowanie wypowiada w Kafarnaum słowa obietnicy. A gdy żydzi nie mogli pojąć tej mowy, nie zmienia on, ani nie cofa niczego. Owszem nawet pozostawia apostołom wolny wybór. Chce więc, by tak słowa jego pojmowano, jak je wyraził!

Następnie idą słowa ustanowienia przy Ostatniej wieczerzy. Słowa te tak jasne, dobitne i niedwuznaczne, że wprost nie dopuszczają innego tłumaczenia. Słowa wyrzeczone w takim nastroju, że nie można zrozumieć jak mogła powstać myśl, iż on miałby swoich wiernych i cały świat pozostawić w niepewności lub nawet chciał wprowadzić w wątpliwość i błąd.

Zresztą zwróć raz jeszcze uwagę na tyle powtarzających się codziennie przemian w naturze. Dziwnym by co najmniej musiało być, gdyby ten sam Stwórca, który sprawia wszystkie te przemiany, musiał się cofnąć przed przeistoczeniem na naszych ołtarzach!

Obudź więc w sobie na nowo ochoczą i głęboką wiarę. Nie patrz w czasie podniesienia w ziemię, lecz na Przenajświętszą Hostię, jak życzył sobie św. Pius X, i z żywą wiarą mów za Apostołem: "Pan mój i Bóg mój!" [J 20, 28]. Niech wiara w rzeczywistą obecność Chrystusa Pana w Najświętszym Sakramencie pobudza cię do częstego, cichego i rozgrzewającego wiarę odwiedzania go. Ale też nigdy nie zapominaj modlić się: "Panie, przymnóż nam wiary!" (Łk 17, 5).

Z Rozmyślań z Bogiem dla świeckich msza.net
Teresa
PostWysłany: Czw 8:32, 11 Cze 2009   Temat postu:

Dziś Boże Ciało! Uroczystość Eucharystycznego Ciała naszego Zbawiciela!

"To jest chleb, który z nieba zstąpił" [J 6, 58].

Boże Ciało! Uroczystość Eucharystycznego Ciała naszego Zbawiciela! Dzień triumfu i chwały naszego Mistrza! Wszystko weseli się, ożywione niezwykle podniosłym nastrojem. Wszystko przystrojone i w odświętnych szatach. Ulice, drogi i domostwa toną w mnóstwie sztandarów, kwiecia i obrazów. A hen pod niebo płyną potężne radosne śpiewy: "Oto chleb Aniołów błogi, dan biegnącym w niebios progi, iście synów chleb przebłogi"...

Z tysiącami ludzi składasz także ty hołd umiłowanemu Zbawcy przez udział w uroczystej procesji. Uczyń to całą duszą i pamiętaj, że Procesja Bożego Ciała jest wyznawaniem wiary. Wiary w obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Idź dlatego za baldachimem z taką czcią, jak ongiś Maryja, ta żywa monstrancja, szła w swojej procesji Bożego Ciała poprzez góry! Strzeż się, byś brakiem pobożności, rozglądaniem się nie dał zgorszenia innowiercom i nie dał im powodu do szyderstwa.

Procesja Bożego Ciała to sposobność do dziękczynienia. Dlaczego ustanowił Zbawiciel ten Sakrament? Przewidział naszą słabość i rzekł: "Żal mi ludu" (Mk 8, 2). Poznał całą naszą niemoc i rzekł: "Nie zostawię was sierotami" [J 14, 18]. Ulitował się nad naszym opuszczeniem i przyrzekł: "Oto ja jestem z wami po wszystkie dni" (Mt 28, 20). Co za miłość! To zasługuje na nieograniczoną wdzięczność z twojej strony. Oby więc płynęły pochwalne pieśni z twej wdzięcznej duszy, jak ongiś Magnificat płynęło z przepełnionego wdzięcznością serca Maryi.

Procesja Bożego Ciała musi być wynagradzająca. Czegóż to nie dopuszczono się względem tego sakramentu miłości? Przez obojętność, niewiarę, oziębłość, przez niegodne Komunie św., przez zbezczeszczenie ołtarzy i nieuszanowanie świątyń. Przepraszaj i wynagradzaj za to wszystko, a będziesz mógł liczyć na szczególne błogosławieństwo Zbawiciela tak dla siebie, jak też dla domu i swojej rodziny. Wołaj sercem i ustami: "Oto sakrament szczęśliwości! Oto symbol jedności! Oto związek miłości!"

Z Rozmyślań z Bogiem dla świeckich msza.net


Zachęcam do przeczytania ciekawego artykułu w tym temacie:

Boże Ciało - Najświętsze Ciało i Krew Pańska
(...)
http://www.traditia.fora.pl/pan-jezus,18/najswietsze-cialo-i-krew-panska-artykul,2224.html

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group