Autor Wiadomość
tosia
PostWysłany: Sob 19:23, 11 Wrz 2010   Temat postu: Pożytki z powściągania radości z łask nadprzyrodzonych

Droga na Górę Karmel - Św. Jan od Krzyża

Księga trzecia.
Rozdział 32


Wskazuje na pożytki, jakie dusza odnosi powściągając swą radość z łask nadprzyrodzonych.

1. Powściągając swą radość z łask nadprzyrodzonych, uwalnia się dusza od wspomnianych trzech szkód, a nadto odnosi dwie wielkie korzyści. (s.378)

Pierwsza polega na uwielbieniu i wysławianiu Boga. Druga na wywyższeniu samej duszy. Dusza bowiem może w podwójny sposób Boga wysławiać: najpierw przez oderwanie serca i radości woli od wszystkiego, co nie jest Bogiem, by je następnie złożyć w Nim całkowicie. Wyraził to Dawid w psalmie, który przytoczyliśmy przy omawianiu nocy woli: “Przystąpi człowiek do głębokiego serca, a Bóg wywyższony będzie” (Ps 63, 7). Jeśli bowiem człowiek wznosi serce ponad wszystkie rzeczy, wznosi się również dusza ponad wszystko.

2. Odrywając swe serce od wszystkiego, składa je dusza w samym Bogu, a przez to wysławia i uwielbia Boga, ukazującego jej równocześnie swą wielkość i chwałę. W tym odnoszeniu radości do Niego, Bóg ukazuje duszy, kim On sam jest. Nie można dojść do tego bez uwolnienia woli od radości i pociechy z jakichkolwiek rzeczy. Wskazuje na to Dawid, mówiąc: “Uspokójcie się i zobaczcie, żem ja jest Bogiem” (Ps 45, 11). A na innym miejscu mówi: “W ziemi pustej, bezdrożnej i bezwodnej, stawiłem się przed Tobą, aby widzieć moc Twoją i chwałę Twoją” (Ps 62,3). Bo jeśli wywyższa się Boga przez oderwanie radości od wszelkich rzeczy, to tym bardziej się Go uwielbia, odrywając te radości od owych rzeczy nadzwyczajnych, a pokładając ją w Nim samym. Rzeczy te bowiem, jako nadprzyrodzone, mają o wiele większą wartość niż wszystkie inne. Kto więc odrywa się od nich, a raduje się jedynie w Bogu, tym samym oddaje Mu większą cześć i chwałę. Im większe bowiem i cenniejsze rzeczy ktoś opuszcza dla kogoś, tym bardziej okazuje, że go ceni i uwielbia.

3. Oprócz tego uwielbia się Boga i drugim sposobem, gdy się odrywa wolę od tych spraw. Z im większą bowiem wiarą służy się Bogu, bez zewnętrznych dowodów i znaków, tym bardziej jest On uwielbiony przez taką duszę. Wtedy bowiem wierzy ona więcej samemu Bogu aniżeli temu, co jej mogą dać do zrozumienia znaki i cuda.

4. Drugą korzyścią, przez którą wznosi się dusza wyżej, jest to, że oderwawszy wolę od wszelkich świadectw i znaków widzialnych, wzbija się w sferę czystej wiary. Wiarę tę wlewa jej wtedy Pan Bóg i powiększa ją z wielką obfitością. Równocześnie pomnaża w duszy dwie inne cnoty teologiczne: miłość i nadzieję. Tym samym zaś przez ten ciemny i ogołocony stan wiary dusza raduje się najwyższym poznaniem Boga. Doznaje również rozkoszy miłowania dzięki temu, że miłość jej nie raduje się żadną rzeczą, a tylko w żywym Bogu. Doznaje również zaspokojenia pamięci przez nadzieję. Wszystko to jest niezmierną korzyścią, gdyż bezpośrednio i istotnie zmierza do doskonałego zjednoczenia duszy z Bogiem.

Adnotacja na dole strony: Wszystkie prawa zastrzeżone. Wydawnictwo Karmelitów Bosych - Kraków
https://www.poemat.mariavaltorta.pl/duch/mistyka/jk/dr-na3-4.htm

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group