 Wysłany:
Czw 21:05, 15 Wrz 2016 Temat postu: |
| Słowa wypisane na jednym ze starych krzyży: "Jeśli cię ktoś więcej umiłował, niż Ja, to możesz go więcej miłować, aniżeli Mnie!" |
| Wysłany:
Sob 8:59, 02 Paź 2010 Temat postu: Co sądzicie o Mesjaszu? - rozważania |
| "Gdy faryzeusze byli zebrani, Jezus zadał im takie pytanie: Co sądzicie o Mesjaszu?" (Mt 22, 41.42).
Co odpowiesz ty na to pytanie? Co musisz odpowiedzieć? Po pierwsze: "Jezus jest niepojętą pięknością!" Jako przecudne arcydzieło Ducha Św. promienieje on najwyższą pięknością ciała, która raz tylko jedyny zajaśniała na Taborze. "Najpiękniejszy z synów ludzkich" (Ps 45, 3). - On lśni najwyższym pięknem duszy, które przyćmiewa wszystkie blaski ludzi i aniołów. Dlatego św. Bernard powiada: "Gdy chcę zobaczyć Jezusa, wtedy wyobrażam sobie człowieka najmądrzejszego, najbardziej wspaniałomyślnego, pełnego miłości, najuprzejmiejszego, najpokorniejszego, najmiłosierniejszego, najhojniejszego i najdoskonalszego, jakiego tylko może sobie moja wyobraźnia odtworzyć." O Jezu, któż mógłby Cię nie kochać! Po drugie: "Jezus jest naszym bratem!" Mówi ci to Kościół św.: "Przez swoje narodziny stał się nam współbratem". A Apostoł pisze: "Przyjął postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi" (Flp 2, 7). Nadto po bratersku dzielił on z nami wszystkie ludzkie nędze, cierpiąc jak i my; poddany surowemu prawu pracy, cierpienia i śmierci jak i my. O Jezu, któżby cię nie miłował? Po trzecie: Jezus jest naszym Zbawicielem! Tak go nazywa Archanioł przy zwiastowaniu: "On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów " (Mt 1, 21). Dowiódł on swej misji Zbawiciela, gdy "Umiłował mię i wydał samego siebie za mnie" (Ga 2, 20). Nie za siebie! A przecież On nie ma niczego, ani od ciebie, ani ode mnie! I choćby nawet jedyna kropelka krwi jego wystarczyła do Odkupienia, to chciał jednak wszystko ofiarować aż do wylania ostatniej kropli krwi. "A natychmiast wypłynęła krew i woda" (J 19, 34). O Jezu, któżby cię jeszcze nie miłował? Rzuć więc w niepodzielnej miłości serce swoje przed dobrego, najpiękniejszego i bratniego Jezusa. Mów niezmiennym przekonaniem i życiem: "O Jezu, wszystko z miłości dla ciebie!" A gdy przyjdzie na ciebie chwila ciężka, gdy namiętność zechce cię zmóc, gdy grzech będzie usiłował nałożyć ci kajdany, wtedy przypomnij sobie słowa wypisane na jednym ze starych krzyży: "Jeśli cię ktoś więcej umiłował, niż Ja, to możesz go więcej miłować, aniżeli Mnie!" Z Rozmyślań z Bogiem dla świeckich msza net |