Autor |
Wiadomość |
Teresa
|
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pon 21:23, 17 Paź 2011 Temat postu: |
|
Stefan Buhholz napisał: |
Dziękuję za obszerną odpowiedż, która pokrywa się z moją wiedzą. Wiemy, że rozsypywanie prochów ludzkich koliduje z prawem kościelnym jak i świeckim (w Polsce). Kto więc popelnia grzech i jaki dopuszczając się takiej profanacji? |
Rozsypywanie prochów ludzkich koliduje z prawem kościelnym wszędzie, wszak Kościół jest jeden i jego prawo obowiązuje wszystkich, ale jak jest i do czego liberałowie i synkretyzm religijny doprowadził, to każdy widzi jak jest. Widać ostatnio, że jakby troszkę coś szło ku lepszemu, bo słychać głosy hierarchów, którzy zaczynają walczyć z pogańskim pochówkiem, jak np. tu taki wpis jest:
Amerykańscy hierarchowie walczą z pogańskim pochówkiem
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-w-mediach-swiat,61/amerykanscy-hierarchowie-walcza-z-poganskim-pochowkiem,5289.html#21815
Natomiast z prawem świeckim w Polsce to jak najbardziej koliduje. W krajach zachodnich, państwa mają te przepisy znowelizowane i zliberyzowane, a jeszcze tu gdzie jest rozdział Kościoła od Państwa jak np. we Francji, to całkowita swoboda.
Stefan Buhholz napisał: |
Kto więc popelnia grzech i jaki dopuszczając się takiej profanacji? |
W tym przypadku bardziej chodzi o szacunek i postępowanie adekwatne do wyznawanej wiary.
Polecam:
Co na to Kościół
(...)
http://gosc.pl/doc/788792.Co-na-to-Kosciol |
|
|
Stefan Buhholz
|
Wysłany:
Pon 19:38, 17 Paź 2011 Temat postu: |
|
Dziękuję za obszerną odpowiedż, która pokrywa się z moją wiedzą. Wiemy, że rozsypywanie prochów ludzkich koliduje z prawem kościelnym jak i świeckim (w Polsce). Kto więc popelnia grzech i jaki dopuszczając się takiej profanacji? |
|
|
Teresa
|
Wysłany:
Pon 17:27, 17 Paź 2011 Temat postu: Re: Czy grób jest ważny dla katolika? |
|
Stefan Buhholz napisał: |
Witam,
Długo mnie nie było… a to z powodu nawału pracy … społecznej, ale na temat. |
Mnie też nie było, o czym może pan poczytać tu:
Serdeczne pozdrowienia z Newcastle przesylam ja
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-ogolnie-i-na-swiecie,2/pozdrowienia-z-anglii,4454-15.html
... ale już wróciłam i jestem i nadrabiam zaległości. I teraz do sedna sprawy.
Stefan Buhholz napisał: |
W naszej małej społeczności Polonijnej mamy coraz to więcej pogrzebów i coraz więcej Polaków rezygnuje z klasycznego pochówku jakim był grób. Teraz bardzo modne jest rozsypywanie prochów ludzkich po różnych miejscach jakie za życia wskazują … rozsypywani. Czy to jest zgodne z naszą religią? |
Panie Stefanie, nie jest to zgodne z nauką katolicką, a rozsypywanie prochów w Polsce, jest w ogóle nie dozwolone! Czytałam o tym w maju, czerwcu (bliską mi osobę po śmierci na Zachodzie skremowali i też chcieli rozsypać prochy, ale nie doszło do tego, urnę z prochami sprowadziłam do Polski i została złożona w grobie rodzinnym) i doczytałam, że jakby ktoś rozsypał prochy w Polsce, to kara 5 tysięcy złotych! Na Zachodzie Europy - i w Ameryce chyba też - moderniści zliberyzowali przepisy, że wszystko wolno, łącznie z rozsypywaniem, ale nie wszystko co nawet dozwolone, jest wskazane.
Nie będę się powtarzać w odpowiedziach, proszę przejrzeć to, co już tu pisałam i zamieściłam:
Kremacja, a kościół katolicki.
http://www.traditia.fora.pl/katechizm-nauka-katolicka,15/kremacja-a-kosciol-katolicki,193.html
W Polsce od października zwyczaje pogrzebowe zmieniono i wczoraj nawet wpisałam nową informację, o tu:
http://www.traditia.fora.pl/kosciol-w-polsce,1/msza-pogrzebowa-tylko-nad-trumna-kremacja-potem,6627.html
... ale nawet po kremacji, zawsze jest to złożenie urny do grobu, czy kolumbarium, ale nie wolno rozsypać, czy urny trzymać na kominku w domu. |
|
|
Stefan Buhholz
|
Wysłany:
Pon 16:55, 17 Paź 2011 Temat postu: Czy grób jest ważny dla katolika? |
|
Witam,
Długo mnie nie było… a to z powodu nawału pracy … społecznej, ale na temat. W naszej małej społeczności Polonijnej mamy coraz to więcej pogrzebów i coraz więcej Polaków rezygnuje z klasycznego pochówku jakim był grób. Teraz bardzo modne jest rozsypywanie prochów ludzkich po różnych miejscach jakie za życia wskazują … rozsypywani. Czy to jest zgodne z naszą religią?
Pozdrawiam. |
|
|