Autor Wiadomość
Teresa
PostWysłany: Wto 9:51, 09 Gru 2008   Temat postu:

"Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami " [Łk 1, 28].


Wniknij raz jeszcze w tajemnicę nieskalaności Maryi. O czymś ważnym cię pouczy. Niemałą ci również przyniesie pociechę. Pouczy cię, jak wielki wstręt ma Bóg do grzechu. Chciał mieć wprawdzie matkę ubogą, ale za nic nie chciał skalanej choćby cieniem grzechu. "Nienawidzisz wszystkich, którzy czynią nieprawość" (daw. Ps 5, 7). Dlatego dokonał niesłychanego cudu, byle tylko zachować ją od wszelkiej zmazy.

Niepokalana nasuwa ci również pocieszające prawdy ku rozważeniu.
Taką prawdą, wlewającą otuchę, jest moc łaski Chrystusowej, która dokonała w Maryi takich cudów. A siła ta nie zmniejsza się! Dlaczegóż więc wątpić o jakimś dziecku ludzkim, choćby i zabłąkanym?
Taką słodką prawdą jest to, że czystość niesie radość. Albowiem Najczystsza stała się "Przyczyną naszej radości". Ona tak serdecznie weseliła się w "Magnifikat", ona wniosła radość w dom Elżbiety i na gody w Kanie.

Taką pocieszającą prawdą jest, że czystość serca posiada moc nawet nad Bogiem. Maryja właśnie, najczystsza, jest zarazem najpotężniejsza przy tronie Boga. Ucz się znowu od Niepokalanej. W świętym zachwycie woła do niej w Trójcy Jedyny: "O jak piękna jesteś, przyjaciółko moja, jakże piękna!" (PnP 4, 1). Dbaj także i ty o piękno twej duszy i pamiętaj te drastyczne, a tak poważne słowa Zbawiciela: "Nie dawajcie psom tego, co święte, i nie rzucajcie swych pereł przed świnie" (Mt 7, 6). Wiesz dobrze, co chcę powiedzieć.

Polecaj swą czystość Najświętszej i wzywaj ją, gdy grozi ci niebezpieczeństwo. Módl się wtedy: "O Serce niepokalanie poczęte, Serce Maryi, módl się za biednym moim sercem!"
Walcz śmiało o świętą nieskalaność serca, a ona ci przyniesie, jak Niepokalanej, radość, radość najgłębszą, duchową i uczyni cię przyjacielem Boga. Śpiewaj pieśń weselną z Kościołem świętym: "Z radością obchodźmy Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi, byśmy uzyskali jej wstawiennictwo u Pana naszego i Jezusa Chrystusa!"


Z Rozmyślań z Bogiem dla świeckich, z książki "Z Bogiem" o. Atanazego Bierbauma OFM, wydanej w Krakowie w 1934 r. za aprobatą tamtejszej Kurii Książęco-Metropolitalnej.
Teresa
PostWysłany: Sob 9:27, 08 Gru 2007   Temat postu: Nauka na uroczystość Niepokalanego Poczęcia N M P

Nauka na uroczystość Niepokalanego Poczęcia N M P

Jaką tajemnicę obchodzi dziś uroczyście Kościół św.?

Obchodzi pierwszą wielką tajemnicę w życiu Matki Boskiej, Maryi, przez którą była Ona od pierwszej chwili życia wolną od zmazy grzechu pierworodnego.

Czyż to jest wielką zaletą Maryi?

Zaiste, i to zaletą, jakiej nikt inny nie posiada. Wedle chrześciajńskiej nauki wiary są zmazani grzechem pierworodnym wszyscy ludzie już w chwili, w której dusza ich łączy się z ciałem. Nie posiadają oni ozdoby łaski uświęcającej, nie są zatem przyjaciółmi i dziećmi Boga i nie mogą sobie rościć prawa do wiecznej szczęśliwości w niebie, są oni wedle słów św. Pawła „z natury dziećmi gniewu”, tak, że chociażby jako małoletnie dzieci umarli, nie mogliby nigdy dostąpić tego, iżby oglądali Boga i zażywali wiecznej radości. My chrześcijanie pozbywamy się tej zmazy grzechu pierworodnego przez Chrzest św., a więc dopiero po urodzeniu i wtedy dopiero stajemy się dziećmi Boga. Tylko jedno jedyne stworzenie ludzkie stanowi tu wyjątek, Marya. Zachowaną Ona została za szczególniejszą łaską Boga dla zasług Jezusa Chrystusa od nieszczęścia grzechu pierworodnego tak, że zmaza ani chwili Jej nie dotknęła; juz w pierwszej chwili Swego istnienia była przyozdobioną łaską uświęcejącą.

Dla czego Bóg nadał tę zaletę Pannie Maryi?

Ponieważ Bóg od wieków przeznaczył Ją na Matkę Swego jednorodzonego Syna. Bóg Ojciec chiał dać Maryi Swego jednorodzonego, najukochańszego Syna, ażeby Jej tak samo był Synem. Godziwą jak najzupełniej było rzeczą, ażeby tak dostojna Matka Boża jaśniała blaskiem wszelkiej świętości i ażeby ani chwili nie pozostawała w mocy nieprzyjaciela Boga, starego węża. Czyż miał Bóg odmówić takiego zaszczytu Matce Syna Swego, jaki nadał aniołom i pierwszym ludziom? – I urodził się Syn Boży, ażeby odebrać wszystko szatanowi, a czyż mógł pozostawić Jego Matkę choćby jednę chwilę w niewoli szatana? I Duch święty obrał serce Panny Maryi w sposób szczególniejszy za mieszkanie Swoje; czyż mógł dozwolić na to, ażeby ono było poprzednio mieszkaniem szatana?

Czyż nauka o Niepokalanym Poczęciu jest nauką objawioną przez Boga samego?

Zaiste, gdyż jako taką ogłosił ją Pius IX. w dniu 8 Grudnia 1854 r. uroczyście w zgodności z wszystkimi Biskupami świata katolickiego, tak, iż dotąd każdy, kto tej nauki nie uznaje jako zasady wiary, traci wiarę i odrywa się od jedności prawdziwego Kościoła.

Czy ta nauka jest nowym artykułem wiary?

Wcale nie jest nowym, złożonym on juz został na samym początku Kościoła katolickiego do skarbca wiary i wierzył w niego Kościół. Papież zdał tylko nieomylne oświadczenie, że tak jest i że jest on objawioną przez Boga prawdą. Zrozumiejmy to na porównaniu. Pewna gmina miała od wieków w prawowitem posiadaniu jakiś kawał roli. Przychodzi do niej obcy człowiek i rości sobie prawo do tej roli albo boru. Wtedy występuje przełożony gminy w jej imieniu i oświadcza i dowodzi, że owa rola była w posiadaniu gminy od dawna i jest jej własnością. Zupełnie tak samo złożył i Papież uroczyste i nieomylne oświadczenie i dowód w imieniu i dla całego Kościoła i świata, iż naukę o Niepokalanem Poczęciu dał Kościołowi Pan Bóg i że on wyznawał tę naukę zawsze.

Dla czego oświadczenie to zrobiono dopiero w naszych czasach?

Gdyż były do tego bardzo ważne powody.

1. Byli tacy, którzy mniemali, że nauki tej Bóg nie objawił; ażeby w tym względzie nie było sporów, ustanowił ją Papież jako zasade wiary.

2. Panuje w naszym czasie potrójny, przez nieprzyjaciół prawdy katolickiej, błąd szerzony. Niewiara usiłuje bowiem zaprzeczyć z jednej strony Bóstwu Chrystusa, z drugiej rzeczywistemu istnieniu grzechu pierworodnego a w następnej konieczności odkupieniu przez Boga-człowieka. Przez tę naukę wiary o Niepokalanem Poczęciu chce zaś Kościół ochronić swe dzieci przed tym potrójnym błędem. Oświadcza on przez nie (poczęcie), że Zbawiciel jest jednorodzonym Synem Boga, gdyż Maryja właśnie dla tego zachowaną została od grzechu pierworodnego, ponieważ porzeznaczoną została na Matkę Bożą. Przyznając Kościół Matce Boskiej niepokalane poczęcie, oświadcza on, że oprócz Maryi, wszyscy inni ludzie poczęci bywają w grzechu, że przeto wszyscy potrzebują zasług Boskiego Odkupiciela, ażeby z niego oczyszczeni być mogli, jak Marya dla tych właśnie zasług od grzechu tego zachowaną była.

Jakie jeszcze pełne nauki znaczenie ma dla każdego człowieka chrześcijanina-katolika Niepokalane Poczęcie Najśw. Maryi Panny?

1. Niepokalane Poczęcie uczy katolickiego chrześcijanina niejakoś poznawać nieskończoną świętość jednego Boga w trzech osobach, w skutek której nienawidzi grzechu i brzydzi się nim. Ojciec niebieski nie mógł patrzeć na to, iżby Maryja, najczulsza Jego córka, była choćby chwilę jednę skalaną zmazą grzechu pierworodnego. Syn Boski nie mógł chcieć obrać Sobie na Matke dziewicy, której dusza zostałaby kiedykolwiek skalana grzechem. Duch święty, którego najczystszą oblubienicą jest Maryja, nie mógł chcieć, ażeby Serce Maryi, to Jego mieszkanie, choćby jedną chwilę było nieczyste przez grzech. Matka Przenajświętszego musiała być zawsze świętą i beż zmazy! – Uważaj więc, chrześcijaninie katoliku, jak Bóg brzydzi się grzechem!

2. Niepokalane Poczęcie uczy nas dalej poznawać nieoceniony klejnot łaski uświęcejącej. Ten klejnot otrzymała Maryja od Boga już w chwili Jej poczęcia. I ty, chrześcijaninie, otrzymałeś ten klejnot, wprawdzie nie w chwili twego poczęcia, ale w Chrzcie św.; w nim to przybrała cię ręka Boża w białą jak śnieg suknią niewinności, w chrzcie tym uświęcił On twą duszę i Duch św. obrał ją za Swe mieszkanie. Maryja ten nieoceniony klejnot zachowała aż do śmierci, zawsze Ona kwitnęła jako lilia czysta, nigdy nie zamąciło Jej piękności tchnienie grzechu. Spytaj siebie: czy posiadam dotąd ten klejnot w całości, jaki otrzymałem przy Chrzcie św.? czyż zachowałem czystość mej duszy przed trucizną grzechu, albo czy też ją skalałem, zepsułem, albo też nawet postradałem. Ach, jeżeliś utracił ten wspaniały klejnot, jakże jesteś nieszczęśliwy? – Gdybyś miał doznać tego wiekuistego nieszczęścia, iżbyś przez grzechy splamił szatę niewinności otrzymaną na chrzcie, to Marya, ta pełna łaski Dziewica dała ci odkupiciela, którego Krew święta od grzechu oczyszcza i Jego nieskończone zasługi przywrócą ci napowrót łaskę uświęcającą, jeżeli żałować będziesz za grzechy i z nich się wyspowiadasz.

3. W końcu przekonujesz się, jak wielce Bóg Maryję umiłował, kiedy Ją tak wyniósł wysoko ponad śmiertelników. Miłuj i ty zatem, czcij i ceń Tę, którą Bóg Sam tak wielce uczcił.

Dlaczego święto to obchodzone bywa w adwencie?

Ponieważ niepokalane Poczęcie Maryi Panny było zwiastowaniem narodzenia się Pana, było jutrzenką gorąco pożądanego Słońca Sprawiedliwości, na którego pełne łaski wejście sposobimy się w adwencie.


Ze starego katechizmu.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group