 Wysłany:
Sob 13:58, 19 Wrz 2015 Temat postu: |
| Dopowiedzenie w temacie tu:
http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,47/udowodnianie-ze-intronizacja-serca-nie-skutkuje-intronizacja,13558.html#65542 |
| Wysłany:
Sob 10:42, 19 Wrz 2015 Temat postu: |
||
Z powyższej informacji:
I bardzo dobrze! że nie wyrazono zgody. Ks. Wesołek jest kapłanem Bractwa i odprawi Mszę św. w kaplicy Bractwa, co nie znaczy, że ks. Wesołek biorąc udział w takich Kongresach, (od dawna już w hucpach Pana Papieża) jest reprezentantem Bractwa i wypowiada się w imieniu Bractwa. |
| Wysłany:
Sob 10:38, 19 Wrz 2015 Temat postu: |
| Informacje uzupełniające o dzisiejszym (19.09.2015 r.) Kongresie we Wrocławiu
Ks. Jacek Bałemba informuje: Organizatorzy informują o zmianie godziny i miejsca Mszy Świętej poprzedzającej Kongres. Mimo początkowej zgody Ks. Proboszcza Parafii NMP na Piasku Ks. Grzegorza Michalskiego na Mszę Świętą w tradycyjnym rycie rzymskim, którą miał odprawić Ks. Prałat Stanisław Pawlaczek, Kuria – za sprawą ks. Ireneusza Bakalarczyka, duszpasterza wiernych tradycji łacińskiej we Wrocławiu – nie wyraziła zgody na tę Mszę Świętą. Msza święta będzie odprawiona o godz. 10.00 w kaplicy Bractwa św. Piusa X przy ul. Kruszwickiej 26/28. Mszę Świętą odprawi ks. Edward Wesołek FSSPX. Jak dojechać? zob.: http://www.piusx.org.pl/kaplice/Wroclaw Program Kongresu bez zmian. http://screenshooter.net/100648968/blaptmd http://verbumcatholicum.com/2015/09/19/informacje-uzupelniajace-o-dzisiejszym-kongresie-we-wroclawiu/ |
| Wysłany:
Wto 17:28, 29 Kwi 2014 Temat postu: Re: ks. Jacek Bałemba |
||||
Bardzo cenię ks. Bałembe. Z powyższej wypowiedzi na bibule:
Tak! wolno powiedzieć, że „jesteś Królem mojego serca”, to i wolno byłoby powiedzieć nam Polakom, jako katolickiemu narodowi: „jesteś Królem Polski!”. Ale skoro ks. pisze o powszecności królowania Chrystusa, to nie widzę potrzeby, żeby domagać się ogłaszania Chrystusa Króla na Króla Polski, bo to wygląda tak, jakby Cesarzowi, do którego należy WSZYSTKO! wydzielać małe księstwo. Można o tym m.in. poczytać tu: http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,57/ks-malkowski-pobladzil,6665.html#53380 |
| Wysłany:
Pon 12:07, 19 Mar 2012 Temat postu: |
||
Nie znam tego księdza, tyle wiem co przeczytałam na tej księdza stronie. Czytając artykuł, odnoszę wrażenie, że ksiądz ten, stara się jakoś to tłumaczyć i prostować, wyprowadzać z błędu tych wszystkich "Intronizatorów" wszak tam są też księża, którzy niestety błędnie to tłumaczyli i tłumaczą. Odnośnie Maryi, to takim głównym i koronnym argumentem "Intronizatorów" jest; „skoro Matka Boska została Królową Polski to dlaczego nie można intronizować Jej Syna na Króla Polski” - tak rozumują i głoszą obecni "Intronizatorzy" . Rozumowanie to w rzeczywistości całkowicie błędne. Matka Boska jest najświętszą w Niebie ale jest także człowiekiem - stworzeniem Bożym. Najpierw w Niebie została ukoronowana, a tytuł Królowa Polski został nadany przez ludzi i to jest jak najbardziej w porządku. Natomiast Pan Jezus jest Osobą Boską a tytuł Króla Wszechświata a więc i wszystkich ziem i narodów, w tym i Polski posiada nie z nadania ludzkiego ale Boskiego. Kard. L. Billot w liście z 26 kwietnia 1915 roku adresowanym do Ojca Mateo w swym liście pisał: "Jeżeli nie jest naszą rzeczą koronować Jezusa Chrystusa, który jest Królem nie z naszej łaski lub woli, lecz z urodzenia, na mocy synostwa Bożego, (...) to przynajmniej, jak sądzę, do nas należy panowanie Jego uznać, obwieszczać je głośno przed ludźmi, bronić go przed tymi, którzy mu przeczą". Idąc dalej odnośnie Króla, to co dzisiaj chcą? Serce Boże odrzucają, bo chcą Króla koronować i jeszcze do Sejmu pod głosowanie. To totalny odlot i idiotyzm! Proszę poczytać poniższy artykuł i wiadomo jak Pan Jezus chciał królować i jak chce, a został odrzucony: Serce Chrystusa na sztandarze http://docs8.chomikuj.pl/174781931,0,0,%C5%81ukasz-Kluska---Serce-Chrystusa-na-sztandarze.doc Tu na forum pisaliśmy o tym tu I historia się powtarza. Tak jak niegdyś prawowity władca Ludwik XIV odmówił Sercu Jezusowemu panowania nad swym państwem, tak czterdzieści lat temu II Sobór Watykański odmówił w swych oficjalnych dokumentach praw Trójjedynemu Bogu do panowania nad narodami, ogłaszając haniebną deklarację o wolności religijnej. Dopiero ks Kiersztyn odkrył Jezusa Króla Polski bo wcześniej przez całe wieki nie wpadł na to ani Kościół, ani wszyscy papieże. Tylko współczuć i się modlić za tych wszystkich co taką ideę propagują. Ale sam Pan Jezus powiedział: "To umiłowane Serce będzie królowało wbrew sprzeciwom szatana i jego poddanych. (...)" ... tutaj w tym filmiku bardzo znamienne słowa sa mówione: http://www.youtube.com/watch?v=zPZXvWZI7GY ... i to: http://www.youtube.com/watch?v=xgXd3qU8yls ... gdy ks. Kiersztyn działał prawidłowo, końcówka bardzo ciekawa .... od 8 minuty, a w ogóle cały filmik ciekawy. Z katechizmu katolickiego kard. Gasparriego: 307. O co modlimy się słowami drugiej prośby: Przyjdź królestwo Twoje? Słowami drugiej prośby: Przyjdź królestwo Twoje, modlimy się, żeby Bóg panował nad nami i nad wszystkimi ludźmi przez łaskę swoją, a nad społeczeństwem i nad narodami przez swoje prawo na ziemi, abyśmy kiedyś mogli stać się uczestnikami Jego chwały wiecznej w niebie. 308. Jak możemy się przyczynić do tego, żeby przyszło na świat królestwo Boże? Do tego, żeby przyszło na świat królestwo Boże, możemy i powinniśmy się przyczynić w różny sposób: więc przez zachowanie przykazań Chrystusowych; przez wyrabianie w sobie nadprzyrodzonego życia łaski,; modlitwą i uczynkami pomagając Kościołowi w jego wysiłkach, zmierzających do tego, by życie prywatne, rodzinne i publiczne było zgodne z prawem Bożym, żeby wszyscy błądzący wrócili do jedności z Kościołem, i żeby światło Ewangelii dotarło do tych ludów, które siedzą w ciemnościach i w cieniu śmierci. |
| Wysłany:
Pon 11:30, 19 Mar 2012 Temat postu: |
||
Do tych zacytowanych tam dokumentów ja dodam jeszcze jeden fragment z encykliki "Annum Sacrum": W Encyklice "Annum Sacrum" papież Leon XIII napisał: "(...) Serce Boże jest symbolem i żywym obrazem nieskończonej miłości Jezusa Chrystusa, która nas pobudza do odwzajemnienia się również miłością. Dlatego jest rzeczą najzupełniej odpowiednią poświęcenie się temu Najświętszemu Sercu. Poświęcenie zaś takie nie jest niczym innym, jak oddaniem się Jezusowi Chrystusowi, ponieważ wszelki objaw czci, hołdu i miłości względem Bożego Serca odnosi się w rzeczywistości do osoby samego Chrystusa. (...)" ... jest to bardzo istotny fragment, bo "intronizatorzy" głoszą, że Osobę się intronizuje, a nie organy. Że też papież Leon XIII był taki "niedouczony  |
| Wysłany:
Pon 11:17, 19 Mar 2012 Temat postu: |
| Chodzi mi o to, ze skoro Niepokalana ma tytul Krolowej Polski i w posiadaniu na wlasnosc ziemie w Lourd, dlaczego Chrystusowi nie moze przynalezec ten sam tytul na zasadzie analogii.
Nie rozumiem tu teologicznej sprzecznosci i teologicznego bledu. |
| Wysłany:
Nie 21:51, 18 Mar 2012 Temat postu: |
| Jezus Król Polski bożkiem plemiennym? A co to przez wieki Koścół tego nie wymyślił i dopiero ks Kierszyn otrzymał iluminację ? Papieże przed i posoborowi nie wiedzieli? Śmierdząca sprawa. |
| Wysłany:
Nie 20:22, 18 Mar 2012 Temat postu: |
| A tu są jeszcze dokumenty papieskie:
http://forum.piusx.org.pl/index.php?topic=2466.msg8985#msg8985 |
| Wysłany:
Nie 20:13, 18 Mar 2012 Temat postu: |
| "Myśl o królestwie Jezusowym zjawia się już przy zwiastowaniu Jego narodzenia. Bóg Mu da tron ojca Jego Dawida. Królestwu Jego nie będzie końca. Tak jest w Zwiastowaniu Anielskim. Chrystus Król!
Co do charakteru tego królestwa zwolennicy Jezusa długi czas nie mogli dojść do jasnego pojęcia. Wielu było takich, co marzyli o Mesjaszu politycznym z potęgą wojenną i ziemskim bogactwem. Te obłędne wyobrażenia zniweczył Jezus w sposób najbardziej stanowczy. Kiedy po cudownym rozmnożeniu chleba 5000 mężów ludu chciało wznieść Go na tron - On od nich uszedł. Równie stanowczym, jak było to odrzucenie politycznego wyniesienia na tron, równie stanowczym jest i potwierdzenie duchowego, religijnego wstąpienia. A potwierdzenie to zrobione było w najbardziej krytycznej godzinie życia naszego Pana. Zasądzony, zdradzony, opuszczony objawia On wolę duchowego Królowania w tej samej chwili, kiedy uwiedziony lud w powszechnym głosowaniu, w ów Piątek Wielki, panowanie Jego odrzuca: Królestwo Moje nie jest z tego świata. Ale Królem jestem. Na to na świat przyszedłem. Potem powiedli Go na Golgotę i powiesili przybiwszy do krzyża. Nie wiedzieli co czynią. Ale posłuszny woli wyższej wyrył Piłat napis na krzyżu: Jezus Nazareński Król! To było pierwsze uroczyste publiczne wyniesienie na tron Boskiego Serca Jezusowego." Chrystus Król. Rozważania antylaickie, ks. prałat Robert Mader, Warszawa 2001, str. 121-122 więcej tu: http://www.traditia.fora.pl/kult-nspj-chrystusa-krola-i-intronizacja,47/chrystus-krol-ks-pralat-robert-m-der,3732.html |
| Wysłany:
Nie 18:28, 18 Mar 2012 Temat postu: ks. Jacek Bałemba |
| Co nie gra w tym sposobie myślenia?
http://www.bibula.com/?p=53663 autor bloga http://novushiacynthus.blogspot.com/ |