Autor Wiadomość
Teresa
PostWysłany: Czw 11:03, 14 Sty 2016   Temat postu:

Owce pośród wilków - O. Jacek Woroniecki OP
(...)
http://www.traditia.fora.pl/katechizm-nauka-katolicka,15/owce-posrod-wilkow-o-jacek-woroniecki-op,14060.html
Teresa
PostWysłany: Pon 9:45, 22 Kwi 2013   Temat postu:

Destrukcyjny wpływ sentymentalizmu - o. Jacek Woroniecki OP

"Nie potrzeba chyba długo się rozwodzić nad koniecznością otrząśnięcia się z sentymentalizmu i uwolnienia odeń naszego życia religijnego. Póki tego nie uczynimy, będzie ono zawsze nosiło na sobie te cechy jakieś bierności i niezdarności, które tak często paraliżują najlepsze poczynania.
Co przeciwstawić temu przesadnemu kultowi uczucia? Czy kult rozumu, jak wiele osób może sądzić? Bynajmniej! Nie o antagonizm między uczuciem i rozumem tu chodzi, ale o antagonizm między uczuciem i wolą. Sentymentalizm może się nieraz przeciwstawiać naiwnie słusznym aspiracjom rozumu do rządzenia naszym życiem moralnym, a jednak nie tu jest główne źródło tego deprawującego wpływu, jaki wywiera on na rozwój duchowy człowieka. Toteż ratować się od sentymentalizmu, szerząc racjonalizm albo choćby mniej radykalny intelektualizm moralny, równałoby się uciekaniu z deszczu pod rynnę."
Teresa
PostWysłany: Pon 9:42, 22 Kwi 2013   Temat postu:

Destrukcyjny wpływ sentymentalizmu - o. Jacek Woroniecki OP

"Sentymentalizm może być zatrzymany i opanowany jedynie przez wysuwanie na pierwszy plan naszego życia moralnego woli, przez zrozumienie centralnej roli, jaką ma ona w nim do odegrania i przez ześrodkowanie około niej wszystkich wysiłków wychowawczych i samowychowawczych. Ma się rozumieć, że takie wysunięcie woli w niczym nie osłabi naczelnej roli rozumu, któremu wola zawsze zostaje podporządkowana, ale uwydatni ono te funkcje naszej psychiki, które tylko do woli mogą być sprowadzone i których żaden inny czynnik, nawet rozum, nie jest w stanie wypełnić. (...)

Dopiero głębokie zrozumienie tej roli, jaką wola ma odgrywać w naszym życiu i porównanie jej z funkcjonowaniem uczuć, pozwala nam jasno zrozumieć, na czym polega szkodliwość sentymentalizmu. Specyficznymi cechami uczucia jako motoru naszego życia psychicznego są: subiektywizm, egoizm, bierność i indywidualizm. Ich proces kończy się zawsze w samym osobniku i sam przez się nie jest zdolny wyprowadzić człowieka z siebie, pchnąć do twórczego czynu i związać z innymi; kresem jego jest zawsze zaspokojenie subiektywnego pragnienia, związanego ze wzruszeniem.

Inaczej jest z wolą. Jej cechami specyficznymi jako motoru psychicznego są: obiektywizm pochodzący ze związku z rozumem, zdolność do wyprowadzenia człowieka z ciasnego zakresu własnych pożądań i pchnięcia do twórczych czynów, zdolność do związania się z wysiłkiem innych ludzi w jedną całość. Doskonale to zrozumiała i wyraziła generałowa Zamoyska w tych krótkich, jędrnych słowach: "uczucie jest niczym - wola wszystkim". Kto nie potrafi około tego motoru skoncentrować swego życia duchowego i łudzić się będzie, że motor uczuciowy mu wystarczy, ten daleko w życiu nie zajedzie. Nie wyjdzie on nigdy z siebie i będzie zawsze sentymentalnym mazgajem życiowym."
Teresa
PostWysłany: Czw 15:14, 19 Kwi 2012   Temat postu:

W Miłosierdziu objawia się Miłość Boża - o. J. Woronecki
(...)
http://www.traditia.fora.pl/milosierdzie-boze,39/w-milosierdziu-objawia-sie-milosc-boza-o-j-woronecki,7873.html#34503
Teresa
PostWysłany: Czw 14:44, 19 Kwi 2012   Temat postu: Sentymentalizm zagrożeniem dla wiary-o. Jacek Woroniecki OP

Sentymentalizm zagrożeniem dla wiary - o. Jacek Woroniecki OP

Image

(...) Stokroć niebezpieczniejszy jest w chwili obecnej ten nieuświadomiony sentymentalizm, który panuje wszechwładnie nad naszą umysłowością i wciska się do wszystkich jej dziedzin; jest on niewątpliwie największą zaporą w pracy wychowawczej mającej na celu rozwój tężyzny ducha.

Miałem już sposobność zwrócić uwagę na to, jak zgubne skutki musi wywrzeć na umysły i charaktery młodzieży to systematyczne wpajanie jej sentymentalizmu przez niektóre podręczniki używane w naszych szkołach średnich. Tą drogą hoduje się ten nastrój biernego sentymentalizmu, tak fatalnie odbijający się następnie na całym naszym życiu społecznym. Cóż dziwnego, że następnie najważniejsze zjawiska życia duchowego sprowadzane bywają do funkcji uczuciowych! (...)

Wobec tak przesadzonych mniemań o roli uczuć w naszym życiu moralnym nie sposób się dziwić, że i życie religijne jest u nas pogrążone w sentymentaliźmie i że nie tylko ci, co stoją poza Kościołem i przejęli się nowożytnymi poglądami na genezę religii, wyprowadzają je z dziedziny uczuciowej psychiki ludzkiej, ale że nawet i wierzący, i praktykujący katolicy są przekonani, iż najważniejszą rzeczą w praktykach religijnych jest wzbudzenie w sobie uczuć. (...)

Gorzej jest znacznie, gdy to błędne przekonanie o uczuciowej podstawie religijności spotykamy w życiu praktycznym osób wierzących, gdy ktoś sądzi, że nie można dostąpić rozgrzeszenia, jeśli się nie "czuje" skruchy, że "bez wzruszenia uczuciowego" nie warto się modlić, że miłość bliźniego polega na uczuciowej sympatii itd. To są gorsze objawy, bo nie z książek zaczerpnięte, ale z codziennego życia, które strasznie zostało zanieczyszczone tymi miazmatami sentymentalizmu. (...)

Nie potrzeba chyba długo się rozwodzić nad koniecznością otrząśnięcia się z sentymentalizmu i uwolnienia odeń naszego życia religijnego. Póki tego nie uczynimy, będzie ono zawsze nosiło na sobie te cechy jakiejś bierności i niezdarności, które tak często paraliżują najlepsze poczynania. (...)

Sentymentalizm może być zatrzymany i opanowany jedynie przez wysuwanie na pierwszy plan naszego życia moralnego woli, przez zrozumienie centralnej roli, jaką ma ona w nim do odegrania i przez ześrodkowanie około niej wszystkich wysiłków wychowawczych i samowychowawczych. (...)

Źródło: o. Jacek Woroniecki, U podstaw kultury katolickiej, IEN, Lublin 2002, s. 40-44.

https://www.przymierzezmaryja.pl/Sentymentalizm-zagrozeniem-dla-wiary,763,a.html

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group