Autor Wiadomość
Teresa
PostWysłany: Sob 23:32, 12 Lis 2016   Temat postu:

Zrzut strony z tą koronką ze starego modlitewnika:

Image

... w książeczce strona 207, a w pdf 97

... o z tego:

Image

więcej tu:

https://drive.google.com/file/d/0B7onrtG5YIBccldPRDBCMk9ueFk/view
saria
PostWysłany: Sob 13:30, 03 Wrz 2016   Temat postu:

Witam Very Happy
Też mam tę koronkę. Pochodzi z: Droga do nieba. Książka dla katolików każdego stanu i wieku Ks. Ludwika Skowronka. Wydanie nowe uzupełnione. Warszawa PAX 1956. Na ostatniej stronie: Auctoritate Ordinarii Varsaviensis die 2. III. 1956.
Brak jakichkolwiek uwag na temat koloru różańca.
Pozdrawiam
Teresa
PostWysłany: Nie 20:40, 16 Cze 2013   Temat postu:

RPRP napisał:
Myślę że bez przesady, można to spokojnie odmawiać szczególnie, że modlitewnik ma zgodę cenzury kościelnej. Pisałem w wątku o Koronce Szkaplerznej:
...
NIHIL OBSTAT
Censor librorum
Zeno Cwilong, S. Th. C.
Dan. bon. Calissiensis
...

Mogę zawsze jeszcze zeskanować.

Zgadzam się, że mamy różaniec i drogę krzyżową i inne powszechne modlitwy ale chyba nic nie szkodzi na przeszkodzie aby np używać tej koronki do prywatnej adoracji Najśw. Sakramentu.

Tu nie chodzi o żadną przesadę, kilka razy się wypowiadałam o co chodzi. Proszę zeskanować tę całą Koronkę ze zgodą cenzury kościelnej, bo ten NIHIL OBSTAT nic nie mówi, kto wyraził zgodę.
RPRP
PostWysłany: Nie 14:27, 16 Cze 2013   Temat postu:

Myślę że bez przesady, można to spokojnie odmawiać szczególnie, że modlitewnik ma zgodę cenzury kościelnej. Pisałem w wątku o Koronce Szkaplerznej:
...
NIHIL OBSTAT
Censor librorum
Zeno Cwilong, S. Th. C.
Dan. bon. Calissiensis
...

Mogę zawsze jeszcze zeskanować.

Zgadzam się, że mamy różaniec i drogę krzyżową i inne powszechne modlitwy ale chyba nic nie szkodzi na przeszkodzie aby np używać tej koronki do prywatnej adoracji Najśw. Sakramentu.
Teresa
PostWysłany: Wto 10:22, 04 Cze 2013   Temat postu:

Jeszcze dopowiem, że onego czasu dyskutowaliśmy tu o innej modlitwie, a mianowicie o RÓŻAŃCU 13 Tajemnic ku czci 13 Cnót Najświętszej Maryi Panny za dusze w Czyśćcu cierpiące. Sama ten różaniec miałam i mam, były też wydane książeczki do których był ten różaniec dołączony. Sama też broniłam tej koronki i pisałam:

Cytat:
Nieraz też się zastanawiałam komu to Maryja mogła objawić ten Różaniec, ale nie dociekałam zbytnio, po prostu przyjęłam, że to na pewno jest dobre na nim modlić się za dusze czyśćcowe. Wszak modlitwa za zmarłych jest chwalona już w Piśmie św. (Machabejskie), więc nie można tego oceniać inaczej niż jako czyn zasługujący. To, jaka jest forma modlitwy, to sprawa raczej drugorzędna. Warto byłoby jednak znać pochodzenie tej koronki, może przy okazji sama ta informacja nam wpadnie, trzeba chyba poszperać , czy nawet do jakiegoś Zakonu od Dusz Czyśćcowych ( bo są takie co omadlają Dusze czyśćcowe) napisać.

http://www.traditia.fora.pl/modlitwa-i-duchowosc-katolicka,4/rozaniec-za-dusze-w-czsccu-cierpiace,2118.html#45030


I już jest informacja pod powyższym linkiem podanym w cytacie, skąd pochodzi taki różaniec. Także proponuję Panu, sobie i każdemu więcej roztropności odnośnie różnych modlitw, koronek, różańców do których nie mamy 100% pewności skąd są. Jak już coś Pan zamieszcza, to proszę zamieszczać to, do czego jest ta 100% pewność pochodzenia danej modlitwy.

A diabeł umie mnożyć modlitwy, prawić pobożne kazania:

"W 1823 roku w Ariano (Puglia, Włochy) dokonywano egzorcyzmów nad 12-letnią opętaną. Zły duch na otrzymany rozkaz ułożył sonet ku czci Niepokalanego Poczęcia i wypowiedział ustami tejże dwunastoletniej analfabetki. Sonet był tak piękny, że Papież Pius IX kiedy mu już po ogłoszeniu dogmatu o Niepokalanym Poczęciu ów sonet pokazano, był wzruszony do łez"

... taki przykład w swojej książce o Garabandal podał ks. Józef Warszawski.
Teresa
PostWysłany: Wto 9:45, 04 Cze 2013   Temat postu:

RPRP napisał:
Tak to jest bardzo interesujące. Niestety nie ma żadnego dodatkowego wyjaśnienia w tym modlitewniku.

Powiem więcej, doczytałam że tę koronkę należy odmawiać na na złoto-czerwonym różańcu i jako źródło podany jest Modlitewnik "Droga do Boga" i jest taka:

Cytat:
Koronkę odmawia się na złoto-czerwonym różańcu

W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.

Przedwieczny Ojcze, ofiaruję Ci Krew Przenajświętszą Jezusa Chrystusa
na spłacenie grzechów moich i na potrzeby Kościoła Świętego.

Na dużych paciorkach:
Jezu cichy i pokornego Serca, uczyń serce moje według Serca Twego.

Na 10 małych paciorkach:
Słodkie Serce Jezusa, spraw niech Cię kocham coraz więcej.

Po każdym dziesiątku:
Słodkie Serce Maryi, bądź moim ratunkiem.

Serce Najświętsze Jezusa, mniej litość nade mną. Serce Niepokalane Maryi, módl się za nami.
Matko Boska Serca Jezusowego, módl się za nami. Bądź kochane wszędzie, Najsłodsze Serce Jezusa.

Ofiarowanie się Najświętszemu Sercu Pana Jezusa
Oto ja... z wdzięczności ku Tobie dla wynagrodzenia moich niewierności oddaję Ci serce moje i zupełnie poświęcam
się Tobie, najmilszy mój Jezu. I za Twoją pomocą postanawiam się nawracać i przemieniać. Serce Jezusowe
wszechmocne, błogosław mnie. Serce Jezusowe najmiłosierniejsze, zlituj się nade mną. Amen.

* * *

Źródło: Modlitewnik "Droga do Boga".

http://www.rozance-i-koronki.pl/index.php?go=0529



Uważam, że powinno też być podane skąd pochodzi taka koronka złożona z zestawu tych modlitw? Kto to dał tak w tej formie? Wiele mamy tu zamieszczonych różnych modlitw i o każdej możemy coś doczytać skąd jest w takiej formie i pisze o zezwoleniu Kurii, jak np. tu:

http://www.traditia.fora.pl/modlitwa-i-duchowosc-katolicka,4/nowenna-ufnosci,7105.html

... ten obrazek, na którym jest z tyłu podana modlitwa i proszę zwrócić uwagę, co pisze na samym dole, dałam na czerwono. Jeśli nie mamy pewności co do aprobaty władzy duchownej wobec danej formy modlitwy, to roztropniej jest pozostać przy modlitwach z odpowiednim zezwoleniem, przy starych, sprawdzonych. Czy ta koronka nie pochodzi z jakiś nie zatwierdzonych "wizji" czy "objawień"? - nikt pewności nie ma, a wykorzystane tu są piękne akty strzeliste, których mamy w ogóle bardzo dużo i jak najbardziej są wskazane, żeby je odmawiać w ciągu dnia, wznosić swą duszę do Pana Boga. Całą Koronkę nie zawsze można odmówić, ale różne - nie tylko te - akty strzeliste można zawsze i wszędzie odmawiać, w pracy, na ulicy, etc ...

A wiemy nie od dziś, że szatan to małpa Pana Boga. Jeszcze dopowiem, że szatan zawsze działa pod pozorem dobra. Potrafi mnożyć modlitwy, posty, aby osiągnąć swój cel. Czy to nie jest odciąganie ludzi od tego co sprawdzone, zatwierdzone i przez wieki przynosiło i przynosi owoce? jak Najświętsze Serce Pana Jezusa, Różaniec? Przecież przed Niepokalaną szatanisko drży!

Proszę się zastanowić, czy lepiej odmawiać jakieś modlitwy czy nabożeństwo co do którego nie mamy pewności, czy lepiej mieć stuprocentową pewność i odmawiać bez wahania np. codzienny Różaniec św., Drogę Krzyżową czy jakieś inne praktyki?. Takim rozumowaniem się właśnie kieruję i wybieram zawsze stuprocentową pewność.

W przeciwnym razie podczas modlitwy będzie dużo rozproszeń, zastanawiałabym się ciągle czy to prawda czy fałsz. Ktoś może powiedzieć, co za różnica czy ta modlitwa pochodzi od Boga czy człowieka z "objawień", przecież modlitwa ta jak wszystkie inne podnoszą duszę do Boga. Owszem, ale wydaje mi się, że nie otrzyma się od tych modlitw tyle łask ile poprzez modlitwy pochodzące od Boga. Modlitwa ma się podobać Bogu, a żeby mu się podobała musi pochodzić z czystego źródła czyli pochodzić od Niego.
RPRP
PostWysłany: Sob 20:25, 01 Cze 2013   Temat postu:

Tak to jest bardzo interesujące. Niestety nie ma żadnego dodatkowego wyjaśnienia w tym modlitewniku.
Teresa
PostWysłany: Sob 12:17, 01 Cze 2013   Temat postu:

Cytat:
Przepisuję z Drogi do Nieba 1928

ZŁOTA KORONKA
do Najsł. Serca Jezusowego


Przedwieczny Ojcze ofiaruję Ci Krew Przenajświętszą Jezusa Chrystusa na spłacenie grzechów moich i za potrzeby Kościoła świętego.
(100 dni odpustu za każdy raz, Pius VII 1817).

Jezu cichy i pokornego Serca, uczyń serce moje podług Serca Twego!
(300 dni odpustu raz na dzień. Pius IX, 1868).

Słodkie Serce Pana Jezusa, spraw niech Cię kocham coraz więcej!
(300 dni odpustu. Pius IX, 1876)

Słodkie Serce Marji bądź moim ratunkiem!
(300 dni odpustu. Pius IX, 1852)


Takiego modlitewnika, na który się Pan powołuje nie mam, mam też inne starsze modlitewniki, ale ... takiej koronki nie doczytałam w żadnym z moich modlitewników. Te powyżej zacytowane wezwania, z tej złotej Koronki ku czci Serca Jezusa to są najzupełniej w świecie akty strzeliste, których można jeszcze więcej wymienić. Zastanawiam się, kto stworzył taką koronkę? i dał do odmawiania?
RPRP
PostWysłany: Sob 8:32, 01 Cze 2013   Temat postu: ZŁOTA KORONKA do Najsł. Serca Jezusowego

Przepisuję z Drogi do Nieba 1928


ZŁOTA KORONKA do Najsłodszego Serca Jezusowego

Na koronce zwyczajnej z pięciu dziesiątków złożonej mówi się na samym początku:

Przedwieczny Ojcze ofiaruję Ci Krew Przenajświętszą Jezusa Chrystusa na spłacenie grzechów moich i za potrzeby Kościoła świętego.
(100 dni odpustu za każdy raz, Pius VII 1817).

Na wielkich ziarenkach zamiast Ojcze nasz:

Jezu cichy i pokornego Serca, uczyń serce moje podług Serca Twego!
(300 dni odpustu raz na dzień. Pius IX, 1868).

Na małych ziarenkach zamiast Zdrowaś Maryjo:

Słodkie Serce Pana Jezusa, spraw niech Cię kocham coraz więcej!
(300 dni odpustu. Pius IX, 1876)

Przy końcu dziesiątka zamiast Chwała Ojcu:

Słodkie Serce Marji bądź moim ratunkiem!
(300 dni odpustu. Pius IX, 1852)

Przy samym końcu:

Serce Najświętsze Jezusa, miej litość nade mną!

Serce Niepokalane Marji, módl się za nami!

Matko Boska Serca Jezusowego, módl się za nami!

Bądź kochanem wszędzie, Najsłodsze Serce Jezusowe!

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group