Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Abp Chaput: Joe Biden nie powinien przyjmować Komunii św. Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:09, 05 Gru 2020 Powrót do góry

Abp Chaput: Joe Biden nie powinien przyjmować Komunii św.

Image

Deklarujący się jako katolik prezydent-elekt Joe Biden nie powinien przyjmować Komunii Świętej z powodu swojego poparcia dla „poważnego zła moralnego”, jakim jest aborcja – stwierdził były arcybiskup Filadelfii Charles Chaput. Na łamach portalu “The First Things” jeden z najwybitniejszych autorytetów amerykańskiego episkopatu zaznaczył, że poszczególni biskupi, którzy publicznie ogłaszają zamiar udzielenia Komunii św. Bidenowi, mogą wyrządzić „poważną krzywdę” Bidenowi i pozostałym amerykańskim biskupom.

Biden będzie drugim katolikiem, który zostanie zaprzysiężony na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Podczas swojej kampanii często odwoływał się do swojego katolicyzmu, zajmując stanowisko jawnie sprzeczne z różnymi aspektami nauczania Kościoła, łącznie z jego poparciem dla wpisania do ustawodawstwa federalnego nieograniczonego dostępu do aborcji.

„Swoimi działaniami w trakcie swojego życia publicznego, pan Biden wykazał, że nie jest w pełnej komunii z Kościołem katolickim”, napisał abp Chaput. Emerytowany arcybiskup Filadelfii zauważył, że wprawdzie Biden bronił wielu spraw, służących dobru wspólnemu. Jednak wiele jego czynów i słów popierało lub ułatwiło drogę do poważnego zła moralnego w życiu publicznym, które doprowadziło do zniszczenia milionów niewinnych istot ludzkich. Przypomniał, że prezydent-elekt zapowiedział kontynuowanie tej polityki, gdy obejmie swój urząd, a więc nie powinien przyjmować Komunii Świętej. Jego zamiary wymagają stanowczej i konsekwentnej reakcji ze strony przywódców Kościoła i wiernych”.

Abp Chaput, który przeszedł na emeryturę w styczniu 2020 roku, przypomniał, że kiedy był biskupem diecezjalnym, nie zawsze opowiadał się za publicznym odmawianiem politykom Komunii Świętej w związku z ich stanowiskiem politycznym.

„Sądziłem wówczas i sądzę obecnie, że publiczne odmawianie Komunii św. urzędnikom publicznym nie zawsze jest mądre i nie jest najlepszym wyjściem duszpasterskim” – stwierdził abp Chaput. Dodał, że czynienie tego w sposób głośny i gwałtowny może wyrządzić więcej szkody niż pożytku, zachęcając urzędnika do upajania się w medialnym blasku tego, że padł ofiarą represji.

Hierarcha przypomniał, że w 2004 roku John Kerry – również katolik – został nominowany przez demokratów na prezydenta, i także zajął stanowisko polityczne sprzeczne z nauką moralną Kościoła, co doprowadziło do „wewnętrznych napięć wśród amerykańskich biskupów, co do sposobu postępowania w sprawie Komunii Świętej”.

Wtedy ówczesny kardynał Waszyngtonu Theodore McCarrick, wraz z biskupem Pittsburgha Donaldem Wuerlem [który zastąpił McCarricka w Waszyngtonie], mieli bardzo odmienne od moich poglądy na temat tego, jak postępować – przypomniał abp Chaput.

Reagując na tę sytuację, watykańska Kongregacja Nauki Wiary wydała list wyjaśniający, że politycy katoliccy, którzy prowadzą kampanię i głosują za prawami promującymi aborcję i popierają podobne poważne zło moralne, powinni być „pouczani” przez swojego pasterza (biskupa) o nauczaniu Kościoła i ostrzeżeni, że zostanie im odmówiona Komunia Święta, jeśli będą nadal z uporem trwali przy swoim stanowisku. Zaznaczono, że, gdyby próbowali przyjąć Komunii Świętej, szafarz sakramentu musi odmówić jej udzielenia.

Zatem osoby publiczne, które określają się jako katolicy, wywołują zgorszenie u wiernych, jeśli przystępują do Komunii św., stwarzając wrażenie, że prawa moralne Kościoła są niezobowiązujące. Abp Chaput, dodał, że biskupi wywołują podobne zgorszenie, jeśli nie wypowiadają się publicznie na temat tych kwestii i niebezpieczeństwa świętokradztwa.

Podczas jesiennego zgromadzenia plenarnego w połowie listopada, biskupi amerykańscy zauważyli, że publiczny katolicyzm Bidena i jego stanowisko polityczne stanowią wyjątkowe wyzwanie dla episkopatu, który będzie się starał współpracować z przyszłą administracją Białego Domu. Przewodniczący konferencji, arcybiskup Jose Gomez z Los Angeles, zamknął spotkanie 17 listopada, ogłaszając utworzenie grupy roboczej biskupów w celu przygotowania się do prezydentury Bidena. Wskazał, na niektóre zapowiedzi, stanowiące poważne zagrożenie dla dobra wspólnego. Dodał, że „kiedy popierają je politycy wyznający wiarę katolicką, pojawiają się dodatkowe problemy”. Powoduje to między innymi dezorientację wśród wiernych co do tego, czego Kościół faktycznie naucza w tych kwestiach”. W związku z tym zapowiedział utworzenie specjalnej komisji pod przewodnictwem arcybiskupa Alana Vignerona z Detroit, składającej się z przewodniczących różnych komisji episkopatu, aby „podkreślić nasze priorytety i umocnić współpracę”.

Pomimo zapowiedzi utworzenia tego komitetu, 24 listopada arcybiskup Waszyngtonu, kardynał Wilton Gregory, ogłosił, że nie odmówi Bidenowi Komunii św., i zobowiązał się do dialogu z prezydentem-elektem, aby „odkryć obszary, w których [on i Biden] mogą współpracować, a które odzwierciedlają nauczanie społeczne Kościoła, wiedząc doskonale, że są pewne obszary, w których się nie zgadzamy”.

W tym kontekście abp Chaput napisał, że „ci biskupi, którzy publicznie wskazują z góry, że podejmą własny dialog z prezydentem-elektem Josephem Bidenem i pozwolą mu na Komunię św., skutecznie podważają pracę grupy powołanej na listopadowym spotkaniu episkopatu, która zajmuje się właśnie tą i podobnymi kwestiami”. Zaznaczył, że jednostronne działania biskupów w sprawie Bidena i Komunii św. „wywołują zgorszenie ich współbraci biskupów i księży, a także u wielu katolików, którzy walczą o zachowanie wierności nauczaniu Kościoła”. Jest to szkodliwe dla konferencji episkopatu, dla znaczenia kolegialności i dla owocnej współpracy konferencji z nową administracją”.

Arcybiskup przekonuje, że odmówienie katolikowi znajdującemu się w stanie grzechu ciężkiego Komunii św. jest istotnym działaniem duszpasterskim.

„To nie jest sprawa «polityczna» – zaznaczył – a ci, którzy by to tak określili, albo nie wiedzą, albo świadomie mylą tę kwestię”. Jest to sprawa wyjątkowej odpowiedzialności biskupów przed Panem Bogiem za integralność sakramentów”.

“Co więcej,” podsumował Chaput, “istnieje również pilna kwestia duszpasterskiej troski o zbawienie człowieka”.

„Obowiązkiem każdego biskupa jest przynajmniej prywatne omawianie tych istotnych kwestii moralnych i destrukcyjnego wpływu niegodnego przyjmowania Komunii Świętej z osobami publicznymi, które działają wbrew nauczaniu Kościoła. Przyjmowanie Komunii nie jest prawem, lecz darem i przywilejem. A co do «praw», wspólnota wierzących ma pierwszorzędne prawo do integralności swojej wiary i praktyki. W nadchodzącym roku bardzo wiele osób będzie obserwować katolickie przywództwo naszego państwa. Kierować się one będę, na dobre lub na złe, świadectwem biskupów amerykańskich” – pisze na łamach “The First Things” abp Charles Chaput OFM Cap.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Sob 11:51, 21 Maj 2022, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:40, 19 Lut 2021 Powrót do góry

Abp Naumann: prezydent Biden udaje, że jest pobożnym katolikiem

Image

Joe Biden powinien przestać nazywać siebie pobożnym katolikiem i przyznać, że jego poglądy na aborcję są sprzeczne z nauczaniem Kościołauważa abp Joseph F. Naumann. W wywiadzie dla Catholic World Report zaznaczył, że prezydent USA nie ma prawa uzurpować sobie władzy biskupów i definiować, co to znaczy być katolikiem i jakie jest nauczanie moralne Kościoła. Ordynariusz Kansas City przyznał także, że prezydent Stanów Zjednoczonych powinien powstrzymać się od przystępowania do Komunii św.

Nie udzielił mu jej m.i.n w 2019 r. ks. Robert Morey z kościoła św. Antoniego na Florydzie, gdzie Joe Biden uczestniczył we Mszy jako kandydat na prezydenta. „Katolicy, przystępując do Komunii św., potwierdzają obecność Chrystusa w tym sakramencie i wiarę w nauczanie Kościoła. Prezydent Biden nie uznaje stanowiska Kościoła w sprawie świętości życia i nie powinien stawiać księdza w sytuacji, w której musi on decydować czy pozwolić mu na przyjęcie Eucharystii, czy też nie. Powinien to wiedzieć po 78 latach bycia katolikiem” – powiedział abp Naumann, który w amerykańskim episkopacie pełni rolę przewodniczącego komisji zajmującej się działaniami pro-life i od lat znany jest z zaangażowania w obronę ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

Hierarchę najbardziej niepokoi zapowiedziane przez prezydenta zniesienie poprawki, która zabrania finansowania aborcji z podatków federalnych. „Biden udaje, że jest katolikiem i wprowadza ludzi w błąd. Odchodzi od języka wyboru i chce zmusić Amerykanów do zaangażowania w aborcję; w tym wypadku użyć ich pieniędzy z podatków na coś, co uważają za niemoralne. To jest niedopuszczalne” – powiedział abp Naumann.

Arcybiskup Kansas City ma także wątpliwości co do tzw. „Ustawy o równości”, która według słów spikerki Izby Reprezentantów Nancy Pelosi, będzie „doniosłym krokiem w kierunku ostatecznego i pełnego zakończenia dyskryminacji wobec Amerykanów LGBTQ”. „Obawiam się, że będzie ona zmuszać instytucje religijne takie jak nasza, do robienia rzeczy, które naruszają nasze sumienie i uniemożliwi nam udział w rządowych programach. Będę się tej ustawie stanowczo sprzeciwiał” – zapewnił hierarcha.

Abp Naumann uważa, że pasja do obrony życia jest w amerykańskim społeczeństwie bardzo żywa, zwłaszcza wśród ludzi młodych, o czym świadczy frekwencja na ubiegłorocznym Marszu dla Życia, który odbył się w Waszyngtonie. Wówczas wzięło w nim udział ponad 100 tys. osób. Ordynariusz Kansas City uważa, że w tym roku uczestników byłoby więcej, jednak szyki pokrzyżował organizatorom koronawirus. Odwołanie wydarzenia było konieczne także ze względu na zamieszki na Kapitolu, które miały miejsce zaledwie kilka tygodni wcześniej. „To nie był odpowiedni czas na masowe demonstracje” – zaznaczył w rozmowie z Catholic World Report abp Naumann.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:42, 19 Lut 2021 Powrót do góry

"Święty katolik" Biden się znalazł. Dziadek 78 lat i będzie Kościół moralności uczył.
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:03, 23 Lip 2022 Powrót do góry

„To niespójne, a nawet gorszące, że Kościół zachęca swoich wiernych, aby byli zaczynem w społeczeństwie – do bycia prawdziwymi uczniami i świadkami Ewangelii, do wierności jego nauczaniu w życiu publicznym i służbie publicznej, pomimo, że ich to kosztuje – jeśli jego duszpasterzom brakuje odwagi lub zdrowego rozsądku, by zaoferować im zachętę i wsparcie” – stwierdza na portalu The First Things emerytowany arcybiskup Filadelfii, Charles Chaput OFM Cap.

Abp Chaput o kościelnej hipokryzji

Image

Cieszący się wielkim autorytetem hierarcha nawiązuje do wypowiedzi byłego przewodniczącego Komisji Episkopatu USA ds. Działalności Pro-life, abp. Josepha Naumanna, ubolewającego z powodu pozornego braku wrażliwości Watykanu na kontrowersje wokół przewodniczącej Izby Reprezentantów, Nancy Pelosi i prezydenta Joe Bidena. Obydwoje określają się jako katolicy i obydwoje energicznie poparli „prawo” do aborcji a także inne kwestie wprost sprzeczne z wiarą katolicką. Abp Chaput przypomina jednocześnie wyjątkowy status Stolicy Apostolskiej, która musi utrzymywać kontakty z bardzo szerokim wachlarzem rządów i przywódców. Jednak jej „polityczna dyskrecja na arenie międzynarodowej nigdy nie może być wymówką dla biskupów lokalnych, by unikali mówienia prawdy i – co gorsza – odmawiali udzielania rad i zachęty wiernym katolickim pełniącym funkcje publiczne, którzy pragną ich wsparcia” – stwierdza duchowny.

Emerytowany arcybiskup Filadelfii przytacza list otrzymany od dwóch polityków katolickich, szczerze starających się zachować wierność wierze katolickiej, napotykających na wrogość agresywnych środowisk laickich wobec osób pragnących żyć zgodnie z wyznawaną wiarą. Dotyczy to takich kwestii jak „Miesiąca Dumy” i celebracji programu LGBTQ, a także świętości życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. „W ciągu ostatnich kilku lat byliśmy pod coraz większą presją, aby popierać i świętować program LGBTQ Pride w czerwcu. Nasze stanowisko w tym zakresie było konsekwentnie takie, że będziemy popierać każdego, niezależnie od tego, czy jest członkiem społeczności LGBTQ czy innej, aby miał takie same prawa, ochronę i możliwości, jakie przysługują wszystkim. Ponadto, publicznie opowiadaliśmy się za ochroną godności każdej osoby i koniecznością pełnego poszanowania wszystkich w naszych instytucjach prawnych – w tym, oczywiście, osób należących do społeczności LGBTQ” – piszą autorzy, których tożsamości arcybiskup Chaput nie chce ujawniać.

Obydwaj politycy wyraźnie odmawiają popierania tych programów politycznych, jednak ich odmowa spotkała się z niezwykle wrogą reakcją tej głośnej mniejszości. Podobna jest sytuacja w odniesieniu do bezkompromisowej obrony życia, zwłaszcza po decyzji Sądu Najwyższego USA delegalizującej aborcję. Zaznaczają, że liczyli na dialog oraz wskazówki i wsparcie ze strony swojego biskupa. Zachowując należny szacunek, podjęli próbę dotarcia i spotkania, a także uzyskania pewnej jasności co do tego, jak praktykujący politycy katoliccy powinni działać w tych sytuacjach. Liczyli też na wsparcie, ponieważ pewien katolicki szpital w tej diecezji wywiesza flagę gejowskiej dumy, „co utrudnia nam pogodzenie naszych stanowisk ze światem świeckim, który widzi, że nasze kierownictwo kościelne pod wieloma względami zmierza w innym kierunku” – piszą obydwaj politycy. Zaznaczają, że otrzymali od swojego biskupa odpowiedź odmowną, bo jak stwierdził „pragnie trzymać się z dala od areny politycznej”. „Byliśmy bardzo zniechęceni tą odpowiedzią, podobnie jak niektórzy świeccy świadomi naszej sytuacji i kilku księży, z których jeden jest naszym proboszczem” – wyznają.

Arcybiskup Chaput komentując tę wypowiedź stwierdza: „To niespójne, a nawet gorszące, że Kościół zachęca swoich wiernych, aby byli zaczynem w społeczeństwie – do bycia prawdziwymi uczniami i świadkami Ewangelii; do wierności jego nauczaniu w życiu publicznym i służbie publicznej, pomimo, że ich to kosztuje – jeśli jego duszpasterzom brakuje odwagi lub zdrowego rozsądku, by zaoferować im zachętę i wsparcie. Innymi słowy: mamy takich przywódców jak pani Pelosi i pan Biden, ponieważ na nich zasługujemy” – pisze na łamach The First Things emerytowany arcybiskup Filadelfii.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:50, 25 Paź 2022 Powrót do góry

Abp Chaput: prezydent Biden „nie jest w komunii z wiarą katolicką”

Image

„Joe Biden nie jest w komunii z wiarą katolicką i każdy ksiądz, który udziela Komunii św. prezydentowi USA uczestniczy w jego hipokryzji” – stwierdził amerykański arcybiskup Charles Chaput. Przemawiając podczas sympozjum eucharystycznego w diecezji Arlington 22 października, cieszący się wielkim autorytetem 78-letni emerytowany arcybiskup Filadelfii oskarżył również drugiego w dziejach USA prezydenta-katolika o „apostazję w kwestii aborcji”.

Abp Chaput mówił o amerykańskich katolikach i trwającej 200-lat walce o wpasowanie się w główny nurt amerykańskiej kultury. „To się nam udało. Ale w tym procesie ulegliśmy przetrawieniu, zostaliśmy przytłoczeni przez kulturę, a nie staliśmy się owocnym zaczynem, by jaśnieć świadectwem wiary katolickiej” – powiedział hierarcha.

Jego zdaniem najbardziej odrażającym tego przykładem jest apostazja Bidena w kwestii aborcji. „Nie jest on sam. Ale w zdrowym świecie, jego wyjątkowe publiczne przywództwo sprawiłoby – lub powinno sprawić – że publiczne konsekwencje byłyby nieuniknione… Kiedy dobrowolnie zrywasz komunię z Kościołem Jezusa Chrystusa i jego nauczaniem, nie możesz udawać, że jesteś w komunii, gdy jest to wygodne… Jest to forma kłamstwa. Pan Biden nie jest w komunii z wiarą katolicką i każdy ksiądz, który udziela komunii prezydentowi USA uczestniczy w jego hipokryzji” – stwierdził emerytowany arcybiskup Filadelfii.

Odniósł się on pośrednio do zapowiedzi złożonej przez Bidena 18 października, że podpisze radykalną ustawę aborcyjną, która zabraniałaby wszelkich ograniczeń tego procederu.

Abp Chaput zauważył, że wielu katolików, „nawet wielu, którzy regularnie uczestniczą w niedzielnej Mszy Świętej, nie wierzy już w prawdziwą Ofiarę lub prawdziwą obecność Pana Jezusa w Eucharystii. „Zapomnieliśmy, kim jesteśmy jako lud wierzący. Jest to zarówno przyczyną, jak i symptomem dzisiejszego letniego ducha katolickiego, w kulturze naszego narodu i w samym Kościele” – powiedział. „Ale to może się zmienić i musi się zmienić, zaczynając od każdego z nas tutaj” zaznaczył emerytowany arcybiskup Filadelfii.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)