Autor Wiadomość
Teresa
PostWysłany: Nie 13:00, 16 Lut 2020   Temat postu:

Przeglądam trochę wątki, porządkuję i odnośnie działalności pana Krzysztofa, krótko wypowiedziałam się tu:

http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-sl-b-rozalii-celakowny,99/kiedy-dokona-sie-intronizacja-chrystusa-na-krola-polski,12450.html#80755
Teresa
PostWysłany: Sob 17:10, 26 Paź 2019   Temat postu:

Zagrożenia utraty wiary - s. Michaela Pawlik OP | NIEPOKALANÓW

Zagrożenia utraty wiary - konferencja wygłoszona przez siostrę Michaelę Pawlik w Niepokalanowie, w ramach Spotkania "Oddaj się Maryi", 05 października 2019 r. Siostra Michaela przez 13 lat była misjonarką w Indiach. Poznała tamtejsze zwyczaje i kulty religijne. Opowiada o wpływie wierzeń wschodu na sposób postrzegania i często ogromne wypaczenie i fałszowania naszej wiary katolickiej.

(...)

https://www.youtube.com/watch?v=z6gJOqDwHnA
Teresa
PostWysłany: Sob 17:06, 26 Paź 2019   Temat postu:

Siostra Michaela Pawlik OP o CHRYSTUSIE KRÓLU - wpis na fb z 2018 roku.

W roku Jubileuszowym 1050-lecia Chrztu Polski Polacy wraz ze swymi władzami duchownymi i świeckimi poddali się panowaniu Jezusa Chrystusa, a także zawierzyli oraz poświęcili Mu swą Ojczyznę i cały Naród. Więc przez AKT PRZYJĘCIA JEZUSA CHRYSTUSA ZA KRÓLA I PANA, Polacy zobowiązali się do przyjęcia Jego władzy i przestrzegania Jego praw. Jednak nie wszyscy są zadowoleni z formuły tegoż aktu, lecz domagają się AKTU INTRONIZACJI JEZUSA CHRYSTUSA NA KRÓLA POLSKI, jakby chcieli zwolnić się z odpowiedzialności za przestrzeganie Jego prawa, bo woleliby przez intronizację uczynić właśnie Chrystusa odpowiedzialnym za wprowadzenie swego prawa i ładu w naszym Kraju.

Wspomniany wyżej akt jest wyrazem rodzaju „przymierza” Polaków, z Jezusem Chrystusem z gotowością przyjęcia Jego absolutnej władzy: tak pod względem duchowym, jak i społecznym oraz moralnym. Prawda o absolutnej władzy Jezusa Chrystusa zawsze wyrażana jest w obrazach przedstawiających Go jako Króla w potrójnej koronie (ma na głowie tiarę) na znak Jego władzy: kapłańskiej, pasterskiej i prorockiej (czyli nauczycielskiej); powszechne są też wizerunki Chrystusa Króla w podwójnej koronie, by podkreślić, że to najwyższy Arcykapłan i Król Wszechświata. A wiadomo, że jeżeli Kapłan, to i Nauczyciel; jeżeli Król, to i Pasterz. Więc zarówno w potrójnej, jak i podwójnej koronie ukazana jest pełnia Jego najwyższej władzy.

Tymczasem w ostatnich latach ukazał się obraz rzekomo „Chrystusa Króla Polski”, namalowany w USA, ale nie ma na nim znaku, że posiada On najwyższą i absolutną władzę. Jednak pomimo tego braku, obraz ten wzbudził sympatię Polaków, ponieważ ma berło z orłem oraz koronę z czterech orłów, a nie tiarę, jak do tej pory w ikonografii był ukazywany. A przecież Jezus Chrystus, chociaż przyjęty jako Król Polski, nadal jest Królem Wszechświata! Niestety, amerykański wizerunek nie ukazuje tego majestatu, lecz oszołamia bogactwem złota i odwraca uwagę od szczegółów zawartej w nim symboliki. Ale gdy dokładnie przyjrzymy się temu obrazowi, zauważymy, że jego piękna kapa zapięta jest złotą klamrą, na której widnieją trzy litery: „Alfa”, „Omega” i „M”.

Co one symbolizują?
W Apokalipsie św. Jana Apostoła czytamy: „Jam jest Alfa i Omega, mówi Pan Bóg, Który jest, Który był i Który przychodzi, Wszechmogący” [Ap 1,8], a w przypisach do tego zdania (w Biblii Tysiąclecia) jest wyjaśnienie, że „pierwsza i ostatnia głoska alfabetu greckiego symbolizuje Boga, jako praprzyczynę i ostateczny cel wszechrzeczy”. Dalej w tej Apokalipsie czytamy też słowa Jezusa: „Jam Alfa i Omega, Początek i Koniec. Ja pragnącemu dam darmo pić wody ze źródła życia” (21,6); i znów: „Oto przyjdę niebawem, a moja zapłata jest ze mną. Jam jest Alfa i Omega, Pierwszy i Ostatni, Początek i Koniec” (22 12-13). Dlatego Alfa i Omega w chrześcijańskiej ikonografii zawsze symbolizują Chrystusa, jako Boga, czyli Tego, który jest początkiem i kresem wszechrzeczy - i to w omawianym tu obrazie zostało wyrażone. Ale dodana została litera „M”, której w tradycyjnych obrazach Chrystusa się nie spotyka. Pozostaje więc do wyjaśnienia znaczenie litery „M”, która widoczna jest pomiędzy Alfą i Omegą. Pobożni katolicy tłumaczą, że litera „M” oznacza Maryję. Tylko nie biorą pod uwagę, że Maryja nie jest początkiem wszechrzeczy, więc symbol „Alfa” Jej nie dotyczy; również tylko Bóg będzie końcem wszechrzeczy, a nie Maryja, więc symbol „Omega” także Jej nie dotyczy. Widzimy więc, że obydwie grecki litery Jej nie dotyczą. Wobec tego dlaczego na amerykańskim obrazie w najważniejszym miejscu umieszczona jest litera „M”?

Otóż, w Ameryce pojawił się człowiek, który twierdzi, że jest Chrystusem, na którego chrześcijanie od dawna czekali i z wiarą podczas Mszy św. powtarzali: „Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał, Chrystus powróci”. Dlatego jego zwolennicy twierdzą, że to właśnie Chrystus już powrócił i będzie zwierzchnikiem wszystkich religii. W Internecie podano, że jest On personifikacją miłości - „maitri”, dlatego ma na imię „Maitrya”. Dopiero w tym kontekście jasne jest, że litera „M” pomiędzy Alfą i Omegą na powyższym obrazie oznacza Maitreyę, którego właśnie w Ameryce niektórzy uznają za Chrystusa, o czym Polacy prawdopodobnie nie wiedzą i mylnie rozumieją, że litera „M” oznacza Maryję. W Internecie znajdziemy wiele wiadomości, gdy w „Google” otworzymy hasło p.t.: „kim jest Maitreya?” Zobaczymy, że oblicza Maitrei są różne, jednak najczęściej ukazywany jest on podobny do Jezusa przedstawianego na obrazach katolickich. Pozostaje więc pytanie: czy malarz omawianego tu obrazu wierzył, że Maitreya jest oczekiwanym Chrystusem i świadomie między Alfą i Omegą umieścił „M”, czy stał się ofiarą podstępu.

Może to być faktycznie podstęp podobny, jaki był w przypadku Clive’a Harrisa, który w Polsce przez kilka lat „leczył” w kościołach, jako „charyzmatyk” posiadający od Boga „dar uzdrawiania”, a w poufnej rozmowie ze swoją tłumaczką Marią Pieńkowską wyznał, że uzdrawia przy pomocy duchów. W Internecie podano, że z jego „leczenia” korzystało około 9 milionów Polaków. Dziś egzorcyści widzą, jak wielkim błędem było dopuszczenie go do kościołów, gdyż wiele osób „leczonych” przez niego padło ofiarą demonicznych zniewoleń. Więc uważajmy, byśmy jeszcze raz nie wpadli w demoniczne sidła, ponieważ Maitreya jest głową Hierarchii Okultystycznej.

Informacje o przybyciu Maitrei pojawiły się w mediach głównie dzięki jego „prorokowi” Benjaminowi Creme, brytyjskiemu malarzowi, który już od 1974 roku o nim mówi i pisze. Według Creme’a w lipcu 1977 roku Maitreja opuścił swoją stałą siedzibę w Himalajach i osiedlił się w indyjsko-pakistańskiej wspólnocie w Londynie. Mieszka tam i pracuje jako pozornie zwykły człowiek, chociaż jest on wcieleniem Boga oczekiwanego od pokoleń przez wszystkie wielkie religie świata: Chrześcijanie oczekiwali Chrystusa; Żydzi Mesjasza; Hindusi Krysznę-Kalkina; Buddyści Maitreyę-Buddę; Muzułmanie Mahdiego. Ale chociaż imiona są różne, to jednak chodzi o jedną i tę samą osobę - boskiego „Nauczyciela Świata”. W mediach spotykamy bardzo szeroką reklamę o Maitrei. Szczególnie sensacyjna jest informacja zapowiadająca jego rychłe publiczne wystąpienie, podczas którego Maitreya ma telepatycznie łączyć się z ludzkością całego świata i przekazać ważną tajemną wiedzę, która może zmienić nawet bieg historii...

Uwaga !
Wobec tak szerokiej propagandy o Maitrei jako personifikacji maitri, mogą niektórzy ulec, przekonaniu, że to prawdziwy Chrystus, zwłaszcza, że w Polsce aktywny jest Ruch Maitri. Dlatego trzeba zapobiegać, by katolicy nie ulegli fascynacji, gdy Maitreya faktycznie publicznie będzie występował i popisywał się rzekomo boskimi znakami…

--------------------------------------------------------------------------------

Powyżej o tym mamy tu napisane. Nagranie z wykładem s. Pawlik tez jest zamieszczone.
Teresa
PostWysłany: Pon 22:52, 03 Paź 2016   Temat postu:

Wielu ludzi dostrzega w tym wszystkim straszną dezorientację, kłamstwo i sianie zamętu. Piszą listy i wysyłają nie wiem gdzie konkretnie, ale również do mnie w mailach przysyłają. Poniżej jeszcze jeden nadesłany do mnie list:


"Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Najświętsza Maryja Panna!

- piszę ten list do wszystkich czcigodnych ojców Paulinów z Jasnej Góry i do wszystkich czcicieli Matki Bożej Królowej Polski królującej nam z Jasnej Góry! Piszę ten list, gdyż jestem bardzo zaniepokojona i oburzona rozpętaną w internecie i na Jasnej Górze przez zwolenników nielicznej grupy Polonii z Chicago - wielką kampanią zbierania podpisów wzywających do zmuszenia ojców Paulinów, by umieścili podarowany przez nich obraz - niby Chrystusa Króla - " W GODNYM MIEJSCU" na Jasnej Górze! A jedyne "GODNE" miejsce, jakiego żądają dla swojego - wg mnie - bluźnierczego obrazu, to miejsce w Kaplicy Cudownego Obrazu i to NAD CUDOWNĄ IKONĄ MATKI BOŻEJ!

Nie znajduję adekwatnych słów zdumienia, oburzenia i protestu na tak nachalne i bezczelne żądania grupy uzurpatorów, wykorzystujących nieświadomych tego podstępu zwolenników Intronizacji.

Gospodarzami, stróżami i obrońcami Sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej na Jasnej Górze są od zawsze ojcowie Paulini i nigdy żaden Polak nie ośmieliłby się narzucać im swoich żądań dla swoich uzurpatorskich pomysłów!

Pragnę upraszać Trójcę Świętą za wstawiennictwem Sługi Bożej Rozalki Celakówny o jak najszybsze USUNIĘCIE z Jasnej Góry tego bluźnierczego, "trojańskiego daru" Polonii amerykańskiej!

Natychmiast po wymalowaniu tego obrazu okrzyknęli go oni "prześlicznym, cudownym i łaskami słynącym!"

Uważam to wszystko za wielką mistyfikację! Mimo, że ci uzurpatorzy wmawiają nam, że przemawiają "w imieniu NARODU POLSKIEGO" - ja chcę się stanowczo odciąć od ich działań! Nie dostrzegam w tym wizerunku (mężczyzny w dziwnej, aż oślepiającej złotem koronie-turbanie) Chrystusa, którego znam z Ewangelii i którego Intronizacji pragnę! Chrystus Król musi mieć przecież potrójną koronę-tiarę, jako symbol potrójnej władzy: Królewskiej + Kapłańskiej + Prorockiej!

Ta korona nawet i w jej świeckim wymiarze jest bluźnierstwem - przeciw Polsce! Te niby polskie orły na koronie i berle mają skrępowane skrzydła! Takie spętane orły nigdy nie wzbiją się w niebo! Cóż ma znaczyć ten symbol związanych skrzydeł polskiego orła?! (na koronie jest kilka tych orłów - czy to oznacza brak jedności i rozbicie Narodu polskiego?) Czy Polak, kochający swoją Ojczyznę może biernie wpatrywać się w symbol skrępowanego orła - skrępowanej Polski?!

I czemu te orły "panoszą się" na głowie Króla?! Jeśli Chrystus ma być uznanym Królem, to te orły powinny raczej czuwać u stóp tronu Króla a nie "siadać Mu na głowie"! Takie wynoszenie się państwa nad Króla jest degradacją Króla do roli sługi! Pokorna mądrość i głęboka wiara Narodu Polskiego nigdy nie zgodzi się na takie poniżające traktowanie Boskiego Króla! Wartość złota korony (dokładnie oszacowana przez fundatorów) nigdy nie przeważy Mocy i Miłości Serca Chrystusa Króla! Orzeł będzie zawsze służył Bogu i Ojczyźnie!

Całą tę skandaliczną awanturę "o obraz" uważam za wielki atak na Maryję Królową Polski, na Jasną Górę - "gdzie bije serce Polski" i na naszą polską, szczególną relację z Matką Bożą, która pragnęła być naszą Królową!

Ta nasza Zwycięska Królowa w cudowny sposób wspierała nas w najtragiczniejszych momentach naszych dziejów! I wierzymy - zawsze będzie nas wspierać! Dlatego Jej Sanktuarium na Jasnej Górze nie może być profanowane podejrzanymi obrazami, gdyż miejsce to od wieków jest znakiem jedności Polaków i jest znakiem ciągłości naszej historii i naszej wiary!

Brońmy Kaplicy Cudownego Obrazu Królowej Polski przed nowymi "rewolucjonistami", chcącymi wprowadzać tam swoje bezprawne rządy!

Tak nam dopomóż Bóg i Najświętsza Panno Maryjo!

..............................."



Odnośnie tej wypowiedzi w powyższym liście:


Cytat:
Wartość złota korony (dokładnie oszacowana przez fundatorów)


... powyżej w moim wpisie podałam dwa zrzuty o kosztach zrobione ze strony Polonii amerykańskiej, a tu podam bardziej dokładnie te zrzuty zrobione, z podpisami, pieczątkami:

Poniżej można przeczytać o kosztach:

Image
Image
Image
Image
Teresa
PostWysłany: Pon 22:17, 03 Paź 2016   Temat postu:

Wobec powyższych kilku wpisów, co jest małą kroplą w morzu, (a zapewniam, że jest tego BARDZO! dużo) widzimy jak wielkie jest "zaczadzenie" umysłu, ducha tymi majakami i jakie to czyni spustoszenie, wnosi niepokój i sieje zamęt i dezorientację. Ale ... to jest jedna strona działalności pana Krzysztofa Kaczmarka, bo drugim "dzieckiem" powstałym pod wpływem pani Kordas jest radio Chrystusa Króla, o czym będzie w nowym wątku pt. "Radio Chrystusa Króla"
Teresa
PostWysłany: Pon 21:32, 03 Paź 2016   Temat postu:

Żeby nie być gołosłowną o współpracy pana Krzysztofa Kaczmarka z panią Kordas, poniżej osobiste pytanie pana Krzysztofa do Pana Jezusa przez panią Kordas:

Image

Pan Jezus odpowiada panu Krzysztofowi:

Image
Image
Image

Informacja ze strony pani Mieczysławy Kordas, pisze pod koniec strony: (luty 2014 r.)


Odnośnie tych słów które wypowiada rzekomy Pan Jezus:

"A CO Z TWOJĄ ŻONĄ?
Jest w czyśćcu i pokutuje
i już się nie buntuje.
"


... to małe dopowiedzenie, które otrzymałam w mailu, a chodzi o to, że pierwsza Żona pana Krzysztofa zmarła, była przeciwna kontaktom swojego męża z panią Kordas, chciała żeby zerwał z nią kontakty i stąd taka odpowiedź, że jest w czyśćcu i już się nie buntuje.
Teresa
PostWysłany: Pon 20:53, 03 Paź 2016   Temat postu:

Zastanawiając się nie raz, skąd ten obraz jest, jaka jego historia ... doczytaliśmy, że:

Cytat:
Któregoś dnia pewna osoba modląc się przed Najświętszym Sakramentem usłyszała w sercu prośbę, ażeby ofiarować na Jasną Górę dar w postaci wizerunku Chrystusa Króla Polski.

Ja skomentowałam to tak:
"Co to za pewna osoba? usłyszała w sercu prośbę, ażeby ofiarować na Jasną Górę dar w postaci wizerunku Chrystusa Króla Polski. Skąd pewność, że to głos Boga?"

W jednym z nadesłanych maili zostałam poinformowana, że jest to od Pani Kordas:

"Pani Kordas Mieczysława z Chicago przekazuje swoim wyznawcom w Polsce, co mają robić wg "przekazów Jezusa" (pan Krzysztof Kaczmarek z Łodzi prowadzący radio Chrystusa Króla to jeden z najgorliwszych jej "sług".



I z całą świadomością stwierdzam, że nie jest to żadne pomówienie NIKOGO tylko są to fakty udokumentowane na stronach pana Krzysztofa i na stronach pani Kordas. Jest to walka prowadzona od lat. Jest to wszystko publicznie głoszone, rozprowadzane, to również ja, czy każda inna osoba ma również prawo do publicznego wyrażenia swojego zdania i napisania komentarza, w celu ostrzeżenia przed tą i taką działalnością.


Ze strony pana Krzysztofa Kaczmarka:


Image

... pod koniec strony tu: (można doczytać tam więcej) Confused

http://www.apokalipsa.info.pl/2011_grudzien.htm



Z innej strony prowadzonej przez pana Krzysztofa Kaczmarka:

Image
Image

http://tv-pustelnia.pl/ostatnie_kazanie_2.htm

To wszystko jest również na stronie Pani Kordas, ale nie będę już tego dublować z jej strony (kto dociekliwy to znajdzie, albo mogę na pw podać) z której to strony gorliwy jej "sługa" i orędownik tych majaków, pan Krzysztof Kaczmarek rozprowadza to na swoje strony i blogi, których namnożył jak grzybów po deszczu.
Teresa
PostWysłany: Sob 0:16, 01 Paź 2016   Temat postu:

O umieszczeniu tego obrazu Chrystusa Króla Polski, to jeszcze w 2014 roku Pan Krzysztof wyszedł z taką propozycją, kontaktował się z Panią Miecią Kordas z Chicago i jego propozycja została zapisana i udostępniona na stronie Pani Kordas:

"Wiele razy zastanawiałem się, gdzie miałby być umieszczony Obraz Chrystusa Króla w Kaplicy Matki Bożej. I przed chwilą przyszła mi myśl, że nie z boku tylko nad obrazem Matki Bożej.
Nad obrazem Matki Bożej ?


(poniżej zrzuty ze strony Pani Kordas. Powyżej są pokazane te zdjęcia za stroną Radio Chrystusa Króla)


Image
Image

Widzimy, że jest zamieszczone pytanie czy Pan Jezus ten pomysł akceptuje ...
i jest odpowiedź Pana Jezusa Confused


Image

Dalsze działania Pana Krzysztofa:

"Dziś przesyłam Wam moją propozycję dopełniania dzieła
INTRONIZACJI, czyli przyznania się do Króla Jezusa Chrystusa."


Image
Image
Image
Teresa
PostWysłany: Pon 22:09, 26 Wrz 2016   Temat postu:

Cytat:
P.S.

Sumieniu Państwa polecamy tą sprawę. Musicie Państwo mieć tego świadomość. Obraz o którego twórcy nic nie słyszeliście i też nie znacie powodu, dla którego umieścił na nim literkę M pomiędzy literami oznaczającymi Bożą Wszechmoc. Według jednej z "teorii spiskowych" ta literka może oznaczać przyszłego, oczekiwanego przez religię hinduską, dla całego świata Maitreję.
.............................




Image Image Image

1. Maitreja
2. Chrystus Król Polski
3. Król Maitreja

http://cqmsjt.com/files5/lord-maitreya.html



Warto posłuchać, bardzo ciekawy wykład.

Wykład s. Michaeli Pawlik OP

Maitri Maitreja - S. Michaela Pawlik OP


https://www.youtube.com/watch?v=WGbmkk8-DjU
Teresa
PostWysłany: Pon 21:32, 26 Wrz 2016   Temat postu:

Ludzie obserwują i ludzie listy piszą, może pewne fragmenty jednego z nich:


"Informacja do prelegentów Kongresów Chrystusa Króla i nie tylko!

Polania Amerykańska finansująca te Kongresy ma swój cel, o którym na razie na Kongresach nie mówi, ale wkrótce będzie to podane do wiadomości, a wtedy zadziwi Państwa zuchwałość ich prawdziwych dążeń.

W 2011 roku na Jasnej Górze został przez grupkę osób mieniących się delegacją Polonii, złożony obraz, który ma przedstawiać Chrystusa Króla.
Obraz, który ma rzekomo być namalowany na podstawie Całunu Turyńskiego z koroną Piastów. Ani twarz na obrazie nie jest podobna do Twarzy Pana Jezusa z Całunu, ani korona nie jest koroną Piastów.

Twarz jest raczej obliczem hinduskiego bożka a korona gniazdem orłów. Niepokojąca jest też umieszczona na klamrze płaszcza między literą Alfa i Omega, litera M, która nie może oznaczać Maryi, bo Matka Boża nie jest Bogiem. Wizerunek ten jest przedstawiany na Kongresach, jako Obraz Koronowanego Chrystusa Króla Polski.

Chrystus Król powinien mieć na głowie Tiarę, czyli potrójną koronę. Ten obraz, który grupa Polonii przedstawia jako arcydzieło i nachalnie lansuje przy pomocy Kongresów, według ich starań i nacisków, ma być zawieszony w Kaplicy Matki Boskiej na Jasnej Górze!

Grupa ta prowadzi poważną kampanię, która jest pewnego rodzaju, nowoczesnym "Oblężeniem Jasnej Góry". Atakuje o. Paulinów i występuje w charakterze ofiar ich niedotrzymanej obietnicy. O. Paulini przyjmując obraz, godzili się na umieszczenie go w godnym miejscu. Jednak godne miejsce widzą uczestnicy tej grupy tylko jedno, nad Obrazem Matki Najświętszej!

Występując na kolejnych Kongresach na tle tego wizerunku, bierzecie Państwo czynny udział w tym bluźnierczym dążeniu. Musicie mieć tego świadomość! Grupa Polonii działa pod dyktando "wizjonerki", rzekomej "sekretarki pana Jezusa", przez którą z "Jezusem" jest wszystko uzgadniane, pani Mieczysławy Kordas. Osoby, która pobłądziła i na pewno potrzebuje naszej modlitwy dla otrzymania łaski nawrócenia. Wygląda to na działanie sekciarskie! "Wizjonerka" prowadząca poczynania tej grupy, ogłasza się równą s. Faustynie i R. Celakównie! Podaje bzdurne wiadomości o potępieniu w piekle kardynała Hlonda i papieża Jana XXIII, podaje, że kardynał pokutuje za dopuszczenie do II wojny światowej i za jej ofiary!

W jednym z licznych listów wysyłanych do hierarchów Kościoła katolickiego i do o. Paulinów piszą, że wiedzą, że o. Paulini nie mogą przeprowadzić Intronizacji, bo to sprawa skomplikowana, proszą tylko o zawieszenie obrazu w Kaplicy! nad Ikoną Matki Bożej!

(...)

Z poważaniem!
.....................
.....................


Image

To animacja i tekst ze strony Radia Chrystusa Króla, powiązanego z grupą Polonii i organizatorami Kongresów.

P.S.

Sumieniu Państwa polecamy tą sprawę. Musicie Państwo mieć tego świadomość. Obraz o którego twórcy nic nie słyszeliście i też nie znacie powodu, dla którego umieścił na nim literkę M pomiędzy literami oznaczającymi Bożą Wszechmoc. Według jednej z "teorii spiskowych" ta literka może oznaczać przyszłego, oczekiwanego przez religię hinduską, dla całego świata Maitreję.
.............................
Teresa
PostWysłany: Sob 21:55, 24 Wrz 2016   Temat postu:

Ostatnio, a właściwie od pewnego już czasu, na stronie Radio Chrystusa w Łodzi zarządzane przez Pana Krzysztofa Kaczmarka i Polonię z Kanady, można zobaczyć czego żądają od Paulinów w Częstochowie.

Image

Poniżej na zdjęciu widać, czego żądają, gdzie ma być wg. nich umieszczony obraz.

Image
Teresa
PostWysłany: Nie 17:02, 18 Wrz 2016   Temat postu:

Skąd ten obraz jest, jaka jego historia? - nie tak dawno doczytałam, co napisała Polonia z Chicago, bardzo związana z działalnością ks. Kiersztyna i z łódzkim radiem Pana Krzysztofa.

Image

Któregoś dnia pewna osoba modląc się przed Najświętszym Sakramentem usłyszała w sercu prośbę, ażeby ofiarować na Jasną Górę dar w postaci wizerunku Chrystusa Króla Polski. Nawiązaliśmy więc kontakt z osobami z Polski, które uznały, iż taka może być Wola Boża. Od tego momentu rozpoczęły się intensywne modlitwy, w tym również do Ducha Św., aby nas prowadził, by nie uczynić nic wbrew Jego Woli.

Zapadła decyzja, iż obraz zostanie namalowany przez artystę-malarza z Krakowa. Obraz ten został namalowany w Polsce w Jabłonicy Polskiej przez artystę katolika Grzegorza Tomkowicza Ponieważ pewna grupa osób z Polski pragnęła włączyć się w to dzieło, sfinansowała ona koszt obrazu; my natomiast, Polonia z USA - głównie z Chicago - mieliśmy dowieźć złotą koronę. Malarz otrzymał wskazówki dotyczące wyglądu korony, berła oraz promieni wypływających z Serca Pana Jezusa. Korona piastowska skonsultowana została co do detali ze śp. ks. Tadeuszem Kiersztynem, w berle natomiast umieszczona miała być flaga Polski z wizji św. Faustyny; reszta obrazu zrodziła się z natchnienia artysty. W Polsce powstanie obrazu nadzorowała i otaczała swoją modlitwą Misjonarka, która wcześniej objeżdżała Stany z kopią Całunu Turyńskiego, opowiadając z wielką charyzmą o Męce Pana Jezusa.

(...)

https://docplayer.pl/4003132-Krotka-historia-powstania-obrazu-jezusa-chrystusa-krola-polski-ufundowanego-przez-polakow-i-polonie.html



Nagranie: Historia Obrazu Chrystusa Króla Polski
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=uLUYkv-ell4



Poniżej można przeczytać o kosztach:

Image Image




... i tu na stronie Polonusów z Chicago można wiele ... doczytać Confused
(...)
https://docplayer.pl/35473303-Intronizacja-i-koronacja-jezusa-chrystusa-na-krola-polski.html



Co to za pewna osoba? usłyszała w sercu prośbę, ażeby ofiarować na Jasną Górę dar w postaci wizerunku Chrystusa Króla Polski. Skąd pewność, że to głos Boga?
Teresa
PostWysłany: Nie 16:32, 18 Wrz 2016   Temat postu:

Powyżej napisałam, że: "Powyższe obrazy jakoś kojarzyły mi się z figurką Chrystusa Króla Polski" - i zapewne nie pomyliłam się, patrząc na takie zdjęcie z galerii ks. Kiersztyna:

Image

To jest obraz i figurka od ks. Kiersztyna
Teresa
PostWysłany: Nie 16:08, 18 Wrz 2016   Temat postu:

Powyższe obrazy jakoś kojarzyły mi się z figurką Chrystusa Króla Polski:

Image Image


Na końcu strony jest ta figurka i obraz o tu:

http://www.apokalipsa.info.pl/2011_grudzien.htm

(jest to strona Krzysztofa z Łodzi założyciela radia Chrystusa Króla)


Figurka Jezusa Króla Polski jest na bardzo wielu stronach ks. Kiersztyna i nie tylko:

http://www.rozalia.krakow.pl/galeria/-foto,157.htm

... i tu:

http://www.intronizacja.pl/


Skąd pochodzi ta figurka? - możemy przeczytać w innym tu wątku:

Narodziny figurki Jezusa Chrystusa

Image
cz. 1 http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=63ad78ae82602efa

Image
cz. 2 http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8418cdfc42f1a690

Image
cz. 3 http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7b90fef6ae781f6c


Wizja figurki Jezusa Króla Polski

Image
http://www.fotosik.pl/zdjecie/ebc9378ac80562d9

(gdy powyższy link się nie otworzy, to poniżej drugi do tego samego)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ebc9378ac80562d9.html

tu o tym było pisane: http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,47/krakow-sympozjum-spoleczne-panowanie-chrystusa-krola,9906-15.html#54422
Teresa
PostWysłany: Nie 15:49, 18 Wrz 2016   Temat postu: Obraz Jezus Król Polski?

Obraz Jezus Król Polski?

Image

Obraz Polonii z Chicago

Wielokrotnie się zastanawiałam i dopytywałam skąd ten obraz jest, jaka jego historia, kto dał pozwolenie na publiczny kult? Wiem jedno, że każdy obraz, żeby był dopuszczony do publicznego kultu, musi mieć pozwolenie - samego proboszcza to za mało. Musi być oficjalne pozwolenie arcybiskupie. Arcybiskup często zasięga opinii komisji i wydaje pozwolenie na zawieszenie danego obrazu.

pytałam o to ostatnio w temacie tu:

http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,47/kongresy-intronizacyjne-wpis-blogera,13754.html#66686

wcześniej tu:


Image Image

1 - to obraz Polonii z Chicago.
2 - to obraz od ks. Kiersztyna


... trzeba powiedzieć, że są bardzo podobne z pewnymi dość istotnymi zmianami


http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-rozalii-celakowny,47/krakow-sympozjum-spoleczne-panowanie-chrystusa-krola,9906-15.html#54462

Na pewno żaden z nich, nie jest z przesłania sł. B Rozalii Celakówny. Obraz jaki był w krakowskim domu Rozalii to był ten:


Image

Autentyczny obraz Bożego Serca z krakowskiego mieszkania Rozalii – aktualnie jest w posiadaniu Generalnego Sekretariatu Dzieła Archidiecezji Krakowskiej

http://www.traditia.fora.pl/kult-nspj-chrystusa-krola-i-intronizacja,47/strona-dziela-osobistego-poswiecenia-sie-nspj,8321.html#37105

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group