Autor Wiadomość
Teresa
PostWysłany: Śro 18:33, 20 Wrz 2023   Temat postu:

Abp Gądecki dla „Die Tagespost”: zniszczenie chrześcijaństwa może przyjść z Europy

Image

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski (KEP) abp Stanisław Gądecki w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika katolickiego „Die Tagespost” ponownie krytycznie odniósł się do niemieckiej „drogi synodalnej”. „Dziś wydaje się, że mamy do czynienia z największym kryzysem Kościoła w Niemczech od czasów reformacji”, powiedział metropolita poznański. Istnieje wielkie niebezpieczeństwo, że źle zrozumiana reforma chrześcijaństwa ponownie doprowadzi do podziału Kościoła, który rozprzestrzeni się na sąsiednie kraje.

Metropolita poznański wskazał jak ważne jest, aby właściwie zrozumieć znaczenie upomnienia braterskiego. „Niektórym może się to kojarzyć z wywyższaniem jednych nad innymi, ale my robimy to ze łzami w oczach” – powiedział arcybiskup. Dodał, że Kościół w Polsce również ma swoje problemy.

Abp Gądecki podkreślił aktualność listu, który skierował w lutym do bp Georga Bätzinga, przewodniczącego Konferencji Episkopatu. Metropolita poznański skrytykował i wyraził swoje obawy związane z postulatami „drogi synodalnej”, które według niego nie zawsze opierają się na Ewangelii. Wskazał na ryzyko, jakie mogą przynieść „błędne decyzje duszpasterskie i zamieszanie doktrynalne”.

W Niemczech oderwanie teologii akademickiej od duszpasterstwa i odpowiedzialności duszpasterskiej doprowadziło do problemów. Według abp Gądeckiego istnieją tam „intelektualne roszczenia”, mimo że niemiecka teologia, na przykład teologia Benedykta XVI, przyniosła cenne osiągnięcia. „W teologii chodzi ostatecznie o zbawienie człowieka, dlatego profesorowie powinni być w stałym kontakcie z duszpasterstwem” – powiedział abp Gądecki. Przestrzegł też przed „kompleksem niższości” teologów wobec naukowców innych dyscyplin, którzy czują potrzebę udowodnienia sobie, że nie są gorsi od swoich kolegów.

Abp Gądecki z niepokojem oczekuje zbliżającego się Synodu Biskupów na temat synodalności. Dostrzega trudności tam, gdzie procesy sekularyzacji i dechrystianizacji kultury postępują stosunkowo szybko. Na przykład „inkluzja”, zgodnie z definicją ONZ, odnosi się wyłącznie do włączenia osób niebinarnych do społeczeństwa. Koncepcja osób niebinarnych nie jest jednak częścią klasycznego słownictwa teologii chrześcijańskiej. „Czy jest właściwe, aby Kościół – poszukujący nowego języka komunikacji z ludźmi dzisiaj – przyjmował terminy z politycznego języka ONZ, za którym często kryje się ideologia?” – pyta abp Gądecki. Zwrócił uwagę, że w dyskusji synodalnej teologiczną kategorię „duszpasterstwa” często zastępuje się socjologiczną kategorią „elity”. „Może to prowadzić nie tylko do klerykalizmu, ale także do klerykalizacji świeckich pod pozorem promowania laikatu” – zaznaczył przewodniczący KEP i dodał, że w procesie synodalnym nie oczekuje od Kościoła jakichś zmian dogmatycznych.

Wywiad przewodniczącego jest najczęściej czytanym teksem na stronie tygodnika:

https://www.die-tagespost.de/kirche/aktuell/gadecki-die-zerstoerung-des-christentums-koennte-von-europa-ausgehen-art-242525

https://www.ekai.pl/abp-gadecki-dla-die-tagespost-zniszczenie-chrzescijanstwa-moze-przyjsc-z-europy/
Teresa
PostWysłany: Nie 18:36, 25 Cze 2023   Temat postu:

Niemiecka droga synodalna: nie wszyscy wbrew Watykanowi

Image

Czterech niemieckich biskupów nie zgodziło się na powołanie rady synodalnej. Po obradach Rady Stałej niemieckiego episkopatu biskupi Kolonii, Eichstätt, Pasawy i Ratyzbony stwierdzili, że chcą „wpierw odczekać jesiennych obrad synodu w Rzymie”. Przypomnijmy, że niemiecka „droga synodalna” zdecydowała o powołaniu Rady Synodalnej jako instytucji zarządzającej Kościołem lokalnym. Na taką nie zgodził się Watykan argumentując, że odbiera ona suwerenność biskupowi miejsca.

Biskupi Gregor Maria Hanke OSB, Stefan Oster SDB, Rudolf Voderholzer oraz kard. Rainer Maria Woelki napisali we wspólnym oświadczeniu, że „chcą podążać drogą ku bardziej synodalnemu Kościołowi w swoich diecezjach razem i w koordynacji z procesem synodalnym Kościoła powszechnego”.

Ich zdaniem, plan zainstalowania w Niemczech „komitetu synodalnego”, który następnie miałby powołać „radę synodalną”, jest sprzeczny z wyraźną instrukcją papieża, która jest podstawą listu trzech kardynałów z 16 stycznia 2023 roku. „Dlatego nie możemy zgodzić się na ten krok w tej chwili” - stwierdzili biskupi dodając, że „należy skoncentrować się na pracy i wynikach Światowego Synodu Biskupów - a dopiero potem pytać o możliwe nowe formy organizacyjne w Niemczech. Teksty drogi synodalnej, które zostały już przyjęte, powinny zatem zostać teraz wprowadzone do dyskusji z Rzymem i do procesu synodalnego Kościoła powszechnego.”. Czterech biskupów zaznaczyło, że taki plan był uzgodniony podczas wizyty ad limina w Rzymie w listopadzie ubiegłego roku, podczas której nowa instytucja nie była przedmiotem debaty.

Ponadto biskupi oświadczyli, że podjęte na niemieckiej „drodze synodalnej” decyzje wywołują niepokój wśród wielu wierzących na całym świecie. Ich zdaniem niemiecka presja prowadzi do większej polaryzacja wśród wiernych w Niemczech i na całym świecie.

Tymczasem przewodnicząca Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich (ZdK), Irme Stetter-Karp zaznaczyła, że „fakt, iż czterech biskupów nie chce współfinansować dalszego kursu, nie może powstrzymać nas przed reformami”.

Niemiecki episkopat poinformował, że skoro nie ma jedności wśród biskupów, „należy poszukiwać alternatywnego modelu finansowania” prac komitetu synodalnego, który ma przygotować pracę późniejszej Rady Synodalnej. Zgodnie z planem pierwsze posiedzenie Komitetu Synodalnego odbędzie się w dniach 10-11 listopada 2023 roku.

https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/news/2023-06/niemiecka-droga-synodalna-nie-wszyscy-wbrew-watykanowi.html
Teresa
PostWysłany: Śro 11:19, 19 Kwi 2023   Temat postu:

Abp Gänswein: niemiecka droga synodalna prowadzi na manowce

Image

Arcybiskup Georg Gänswein, wieloletni sekretarz osobisty papieża Benedykta XVI ostro skrytykował niemiecką drogę synodalną: „Jeśli doprowadziła do czegokolwiek, to do utraty. Trzeba szukać odpowiedzi z innej strony – poprzez pogłębienie wiary, a nie pytania strukturalne” – wyjaśnił abp Gänswein w rozmowie z Passauer Neue Presse.

Wieloletni sekretarz osobisty Benedykta XVI wyraził przekonanie, że wiara, jeśli traktuje się ją poważnie, obudzi się do nowego życia tylko poprzez prawdziwe osobiste nawrócenie i pogłębienie. Wprawdzie zakłada to osobisty wysiłek i determinację, ale jest to walka i pozostaje walką – podkreślił. Wyraził wątpliwości, czy niemiecka droga synodalna była właściwą odpowiedzią na kryzys nadużyć jakich dopuściły się osoby duchowne, tym bardziej, że „poruszone w tym procesie kwestie wykraczają daleko poza konieczną reakcję na kryzys nadużyć”. Jednocześnie dostrzega zagrożenie, iż „specjalne drogi” prowadzą poza jedność Kościoła powszechnego.

Arcybiskup Gänswein wyznał, że „modli się i ma nadzieję”, iż nie dojdzie do rozłamu. Z Rzymu śledzi z innej perspektywy rozwój wydarzeń w Niemczech: „Z tego punktu widzenia nie uważam drogi synodalnej za pomocną odpowiedź na rzeczywiste potrzeby wiernych. Jeśli jako kanonista mam ocenić całe przedsięwzięcie drogi synodalnej, to muszę powiedzieć, że nie ma ona żadnej wiążącej mocy prawnej w prawie kanonicznym. To nie jest kwestia geograficznej bliskości czy odległości, to jest trzeźwe stwierdzenie faktów”.

Abp Gänswein był w sobotę w sanktuarium Altötting, aby przedstawić swoje wspomnienia z czasów, gdy był prywatnym sekretarzem kardynała Josepha Ratzingera, czyli papieża Benedykta XVI, pod tytułem „Tylko prawda”. W wydarzeniu uczestniczył również wydawca Manuel Herder.

https://www.ekai.pl/abp-ganswein-niemiecka-droga-synodalna-prowadzi-na-manowce/
Teresa
PostWysłany: Pią 10:54, 31 Mar 2023   Temat postu:

Homilie głoszone przez świeckich? Droga synodalna

Image

Osoby świeckie nie mogą regularnie głosić homilii podczas Mszy Świętej czy udzielać sakramentu Chrztu św.- stwierdził prefekt Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, kardynał Arthur Roche w liście do przewodniczącego Konferencji Episkopatu Niemiec, biskupa Georga Bätzinga.

Szef dykasterii liturgicznej stwierdza, iż czymś „niedopuszczalnym jest, aby w świadomości wspólnoty chrześcijańskiej dochodziło do nieporozumień dotyczących formy i tożsamości kapłana, który jako jedyny może działać «in persona Christi capitis» na niwie sakramentalnej”. Zaznacza, iż kapłan na mocy święceń reprezentuje Chrystusa. „Nie jest to kwestia nierówności między ochrzczonymi, ale chodzi o uznanie, że istnieją rozróżnienia dokonane przez Ducha Świętego, który stwarza różne charyzmaty, które są odrębne i wzajemnie się uzupełniają”. Dodał, że „wyłączność” głoszenia homilii w celebracji wszystkich sakramentów „należy rozumieć na płaszczyźnie sakramentalnej, a nie tylko funkcjonalnej”: jest to „działanie strukturalnie i nierozerwalnie związane z działaniem sakramentalnym, za które, zawsze na mocy sakramentu święceń odpowiada wyświęcony szafarz”. Prefekt Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wskazał, że nie chodzi więc także o osiągnięcie „lepszego przygotowania teologicznego czy lepszych umiejętności komunikacyjnych osób świeckich (mężczyzn lub kobiet)”. Dobrze wykształceni świeccy powinni wnosić swój wkład w ramach katechezy czy w rozmowach o Piśmie Świętym – ale nie w odprawianiu Mszy Świętej, podkreśla kard. Roche, „jak to już ma miejsce w różnych miejscach” – dodał angielski purpurat kurialny.

Kardynał wyraźnie odrzuca też wprowadzenie w niektórych niemieckich diecezjach świeckich jako stałych szafarzy chrztu. Uzasadnianie tego np. brakiem księży nie jest możliwe w świetle prawa kanonicznego. Osoby świeckie mogłyby ważnie udzielać chrztu tylko w wyjątkowych okolicznościach, takich jak niebezpieczeństwo śmierci lub „w bolesnych sytuacjach prześladowań, ale także na terenach misyjnych i w innych przypadkach szczególnej potrzeby”. Jednak taka sytuacja nie istnieje w diecezjach niemieckich, nawet jeśli ksiądz może mieć wiele chrztów – lub może nie być dostępny w miejscu i czasie, którego życzyłaby sobie rodzina.

„Nie istnieje zatem żaden zatwierdzony niemieckojęzyczny obrzęd celebracji chrztu dokonywanej przez nadzwyczajnego szafarza” – wyjaśnił kard. Arthur Roche.

https://www.ekai.pl/homilie-gloszone-przez-swieckich-droga-synodalna/
Teresa
PostWysłany: Nie 11:34, 19 Mar 2023   Temat postu:

Wypowiedzi kard. Müllera o drodze synodalnej w Niemczech tu:

http://www.traditia.fora.pl/kosciol-w-mediach-swiat,117/kard-m-ller-o-drodze-synodalnej-w-niemczech,17701.html
Teresa
PostWysłany: Pon 16:58, 06 Mar 2023   Temat postu:

Kard. Kasper przestrzega niemiecki Kościół przed schizmą

Image

„Nie można wymyślić Kościoła na nowo” – powiedział w wywiadzie dla niemieckiej agencji KNA, odnosząc się do postulatów niemieckiej drogi synodalnej kardynał Walter Kasper. Były przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan podkreślił, że inicjatywa ta „ulega obecnie pewnym złudzeniom”, choć synodalność była częścią życia Kościoła od samego początku.

Zauważył, że droga synodalna nie chce schizmy, ale może jednak „popaść w schizmę”, tak jak „wielkie mocarstwa ponad sto lat temu weszły w I wojnę światową, choć nikt tego naprawdę nie chciał.

Niemiecki purpurat kurialny wskazał, że droga synodalna powinna też „poważnie potraktować pytania, które nadchodzą z innych konferencji biskupich”. Nie należy „postępować tak, jakby się już znało prawdę. To zawsze sprawia, że Niemcy nie są popularni za granicą. Kiedy spotykam kardynałów tu w Rzymie, kręcą głowami na Niemców” – wyznał. Wykluczył, aby decyzje drogi synodalnej zyskały aprobatę Kościoła powszechnego, chociaż w innych krajach są pojedyncze osoby, które myślą podobnie. „Ale w żadnym wypadku nie stanowią większości. Dotyczy to na przykład święcenia kobiet, albo idei demokratycznego współdecydowania w kierowaniu Kościołem. Kościół nie jest demokracją! Szczególnie w tym temacie wiele rzeczy nie zostało przemyślanych teologicznie lub z punktu widzenia tradycji” – stwierdził kardynał Kasper, odnosząc się do postulatów swoich rodaków. Przyznał, że Kościół przechodzi epokowy przewrót i nie można kontynuować swej działalności tak, jak dotychczas. „Ale jak będzie wyglądała przyszłość Kościoła w szczegółach, nikt z nas nie wie” – powiedział obchodzący swe 90 urodziny były przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan.

https://www.ekai.pl/kard-kasper-przestrzega-niemiecki-kosciol-przed-schizma/
Teresa
PostWysłany: Śro 12:14, 01 Mar 2023   Temat postu:

Watykan ponownie przestrzega niemieckich biskupów

Image

Drezno

Stolica Apostolska po raz kolejny przypomina niemieckim biskupom, że nie są uprawnieni do ustanawiania rad synodalnych. Tym razem wypowiedział się w tej sprawie nuncjusz apostolski abp Nikola Eterović podczas trwającej w Dreźnie sesji plenarnej episkopatu. Podkreślił też, że nadal obowiązuje nauczanie Jana Pawła II, który rozstrzygnął raz na zawsze, że Kościół nie jest uprawniony do udzielania święceń kapłańskich kobietom.

O tym, że Kościoły lokalne nie są uprawnione do powoływania rady synodalnej „jako organu konsultacyjnego i decyzyjnego” niezależnego od biskupów była już mowa w sposób jednoznaczny w zatwierdzonym przez Papieża liście trzech kardynałów, Parolina, Ladarii i Ouelleta, do Episkopatu Niemiec ze stycznia tego roku. Jednakże wbrew negatywnej opinii Stolicy Apostolskiej przewodniczący episkopatu oświadczył wówczas, że niemieccy biskupi nadal będą dążyć do powołania takiej rady. Stąd kolejna interwencja Watykanu, tym razem za pośrednictwem nuncjusza. Abp Eterović oświadczył, że został upoważniony z urzędu do sprecyzowania, że nawet biskup diecezjalny nie może ustanowić rady synodalnej na poziomie diecezji czy parafii.

Abp Eterović, który w przeszłości był sekretarzem generalnym Synodu Biskupów, podkreślił zarazem, że synodalność jest w Kościele bardziej kwestią ducha i stylu niż struktur. Zamiast tworzyć nowe instytucje, które groziłby dalszym rozwojem biurokracji, należy ożywić ducha synodalnego w istniejących już organach i instytucjach – powiedział nuncjusz.

Mówiąc z kolei o tym, dlaczego Kościół nie może udzielać święceń kapłańskich kobietom, odwołał się on zarówno do listu apostolskiego Jana Pawła II Ordinatio sacerdotalis , jak i obszernych wyjaśnień, które dał w tej kwestii Papież Franciszek.

https://www.vaticannews.va/pl/watykan/news/2023-02/watykan-ponownie-przestrzega-niemieckich-biskupow.html
Teresa
PostWysłany: Nie 11:20, 29 Sty 2023   Temat postu:

Jakże mądre słowa niemieckiego kard. emeryta Waltera Kaspera. A nie jest to jakiś tradycjonalista.


Kard. Kasper: biskupom nie wolno zrzekać się odpowiedzialności

Image

Zdaniem niemieckiego kardynała Waltera Kaspera, niedopuszczalne jest, by biskupi cedowali część swojej władzy na synodalne rady, komisje lub podobne ciała obsadzone także przez osoby świeckie. W wypowiedzi dla niemieckiej inicjatywy świeckiej „Neuer Anfang” (Nowy Początek) emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan podkreślił, że wraz z sakrą, na biskupa jako następcę Apostołów został nałożony urząd pasterza powierzonej mu diecezji. „Bez uszczerbku dla powierzonej mu osobiście odpowiedzialności nie może on, zrezygnować z wykonywania tej sakramentalnie powierzonej mu władzy poprzez związanie się w całości lub części z Radą Synodalną” – powiedział purpurat.

Kard. Kasper skomentował opublikowany w tym tygodniu list Watykanu do biskupów niemieckich. Sekretariat Stanu Stolicy Apostolskiej stwierdza w nim m.in., że planowane powołanie niemieckiej Rady Synodalnej, mającej na celu zapewnienie większego udziału i współdecydowania świeckich jest niedopuszczalne .To samo dotyczy podobnych organów na poziomie parafii lub diecezji.

„Pragniemy wyjaśnić, że ani Droga Synodalna, ani organ przez nią powołany, ani konferencja biskupów nie mają kompetencji do ustanowienia 'Rady Synodalnej’ na poziomie krajowym, diecezjalnym czy parafialnym”, czytamy w liście. Watykan ogranicza w ten sposób możliwości reformy Kościoła w Niemczech.

„Jeśli niemieccy biskupi chcieli odstąpić od odpowiedzialności swego urzędu poprzez zrzeczenie się udziału, to jest to faktycznie nieuczciwy i samozwańczy podstęp” – skrytykował kard. Kasper. Podkreślił, że list zatwierdzony przez papieża Franciszka jest jednoznaczny i nie wolno go reinterpretować. „Wbrew wszelkim zapewnieniom o dobrej woli opór wobec listu z Rzymu lub jego reinterpretacja z pomocą tricków i obchodzenia, nieuchronnie prowadzą na skraj schizmy i tym samym pogrążają lud Boży w Niemczech w jeszcze głębszym kryzysie” – stwierdził kard. Kasper.

https://www.ekai.pl/kard-kasper-biskupom-nie-wolno-zrzekac-sie-odpowiedzialnosci/


Już dawno temu inni o takich zapędach mówili jak np. ks. Nicola Bux, teolog, konsultant Kongregacji Nauki Wiary mówił:

"(...) Ryzyko jest poważne: w rzeczywistości - nie od dziś - jest próbą niektórych Konferencji Episkopatów do ustanowienia siebie Stolicą Apostolską, zapominając, że Konferencje Episkopatów nie są z ustanowienia Bożego. Nawet władze poszczególnych biskupów są przyćmione przez konferencję biskupów..

Istnieje poważne ryzyko — nie od dziś — że niektóre konferencje episkopatów spróbują stać się czymś w rodzaju alter ego Stolicy Piotrowej, zapominając o tym, że nie są instytucjami pochodzącymi z Bożego ustanowienia. Konferencje są tymi instytucjami Kościoła, które posiadają wszelkie ograniczenia instytucji stworzonych przez ludzi. Nawet władza pojedynczego biskupa nie może być podważona przez konferencję episkopatu.

Ale dziś właśnie widzimy powolne pozbawianie władzy pojedynczego biskupa przez konferencje. Instytucje niemające władzy doktrynalnej coraz częściej uczestniczą w formułowaniu poglądów sprzecznych z autorytetem biskupa Rzymu, bez którego nie istnieje żadna z instytucji kolegialnych. Jak naucza II Sobór Watykański, kolegium biskupów nie istnieje bez swojego szefa”

... a jest o tym tu:

http://www.traditia.fora.pl/kosciol-w-mediach-swiat,117/ks-nicola-bux-o-jednosci-ekumenizmie-kolegializmie,7363.html
Teresa
PostWysłany: Pią 11:33, 27 Sty 2023   Temat postu:

Kard. Ouellet o niemieckiej Radzie Synodalnej: to nie jest katolickie

Image

To nie jest katolickie, biskupi muszą mieć wolność nauczania i podejmowania decyzji – mówi kard. Marc Ouellet, komentując zamiary niemieckiego Kościoła, który wbrew negatywnej opinii Stolicy Apostolskiej, nadal chce utworzyć Radę Synodalną jako organ zarządzający wspólnotą wiernych. Może to być praktyka innych Kościołów, ale nie nasza. Ponieważ to niezgodne z katolicką eklezjologią i wyjątkową rolą biskupów – powiedział szef watykańskiej dykasterii w wywiadzie dla portalu Omnes.

Kanadyjski purpurat stoi na czele Dykasterii ds. Biskupów i obok kardynałów Pietro Parolina i Luisa Ladarii jest jednym z sygnatariuszy zatwierdzonego przez papieża listu, w którym Stolica Apostolska przestrzega niemiecki Kościół przed powołaniem Rady Synodalnej. Tamtejszy episkopat nie dostosował się do poleceń Watykanu. Jego przewodniczący oświadczył, że biskupi nie rezygnują z powołania Rady i że uda im się to pogodzić z Kodeksem Prawa Kanonicznego.

W wywiadzie dla hiszpańskiego portalu kard. Ouellet negatywnie ocenił również niemiecką Drogę Synodalną, która postulowała powołanie Rady. Ta droga powoduje podziały zarówno w Kościele, jak i między biskupami, sieje zamęt wśród ludu Bożego – uważa prefekt Dykasterii ds. Biskupów.

Warto zauważyć, że w podobnym tonie wypowiada się o Drodze Synodalnej w Niemczech również papież. W wywiadzie dla agencji Associated Press zauważył, iż została ona zideologizowana. „Niebezpieczeństwo polega na tym – powiedział Franciszek – że coś bardzo ideologicznego wkrada się do środka. Kiedy ideologia wchodzi w procesy kościelne, Duch Święty się wycofuje, ponieważ ideologia bierze górę nad Duchem Świętym”. Papież zauważył, że niemieckie doświadczenie nie okazało się pomocnym. Jego zdaniem był to proces zbyt elitarny, bez faktycznego zaangażowania ludu Bożego.

https://www.ekai.pl/kard-ouellet-o-niemieckiej-radzie-synodalnej-to-nie-jest-katolickie/
Teresa
PostWysłany: Śro 11:35, 25 Sty 2023   Temat postu:

Niemiecki episkopat sprzeciwi się Stolicy Apostolskiej

Image

Niemiecki episkopat będzie dążył do powołania tzw. Komisji Synodalnej, a później Rady Synodalnej „jako organu konsultacyjnego i decyzyjnego” niezależnego od biskupów diecezjalnych. Potwierdził to we wtorek bp Georg Bätzing sygnalizując, że „duża część Rady Stałej episkopatu jest gotowa kontynuować obraną wcześniej drogę”.

Przewodniczący niemieckiego episkopatu odpowiedział w ten sposób na list kardynałów Pietro Parolina, Luisa Ladarii i Marca Ouelleta, którzy potwierdzili, że niemiecka „droga synodalna” nie ma kompetencji do ustanawiania takiej rady a biskupi nie powinni w niej uczestniczyć. List ten zatwierdził sam papież Franciszek „in forma specifica” i nakazał jego przekazanie.

Bp Bätzing napisał, że list z Watykanu tylko umacnia w nim „świadomość, że współpraca rozpoczęta na drodze synodalnej musi być kontynuowana, aby zdobywać doświadczenie wspólnej odpowiedzialności”. Jego zdaniem list watykańskich kardynałów nie kwestionuje niemieckiej komisji synodalnej, a w dalszej perspektywie Rady Synodalnej. Według bp. Bätzinga obawa, że nowy organ mógłby stać ponad konferencją episkopatu lub podważać autorytet biskupa, jest bezzasadna.

W grudniu ubiegłego roku kard. Rainera Maria Woelki (Kolonia) oraz bawarscy biskupi Gregor Maria Hanke OSB (Eichstätt), Bertram Meier (Augsburg), Stefan Oster SDB (Pasawa) i Rudolf Voderholzer (Ratyzbona) zapytali pisemnie Stolicę Apostolską, czy jako biskupi muszą lub też powinni uczestniczyć w Komisji Synodalnej, która posłuży do przygotowania stałej Rady Synodalnej, po tym jak Stolica Apostolska 21 lipca 2022 r. oświadczyła, że droga synodalna „nie jest kompetentna” do powoływania tego typu struktur.

W liście do przewodniczącego niemieckiego episkopatu watykańscy kardynałowie odpowiedzieli, że niemieccy biskupi nie są zobowiązani do udziału w pracach „komisji synodalnej” i powołują się na naukę o urzędzie biskupa zawartą w Konstytucji Dogmatycznej Lumen Gentium Soboru Watykańskiego II, a także przypominają list Papieża Franciszka do pielgrzymującego Kościoła w Niemczech (2019r.) jako tekst orientacyjny dla niemieckich katolików i stawiający w swoim centrum potrzebę nowej ewangelizacji.

https://www.ekai.pl/niemiecki-episkopat-sprzeciwi-sie-stolicy-apostolskiej/

https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/news/2023-01/niemcy-episkopat-powola-rade-synodalna-wbrew-stolicy.html
Teresa
PostWysłany: Wto 14:28, 24 Sty 2023   Temat postu:

Zaostrzył się spór między Kościołem w Niemczech a Watykanem

Image

Stolica Apostolska wyjaśniła, „że ani droga synodalna, ani żaden organ przez nią ustanowiony, ani żadna konferencja episkopatu nie ma kompetencji do ustanowienia «Rady Synodalnej» na poziomie krajowym, diecezjalnym lub parafialnym. List, podpisany przez kardynała sekretarza stanu Pietro Parolina oraz prefektów Dykasterii ds. Nauki Wiary kardynała Luisa Ladarię SJ i Dykasterii ds. Biskupów kardynała Marca Ouelleta PSS, został opublikowany przez Konferencję Episkopatu Niemiec 23 stycznia 2023 r.

Papież Franciszek zatwierdził list „in forma specifica i nakazał jego przekazanie”, jak czytamy w liście. Został on poprzedzony pisemną prośbą kardynała Rainera Marii Woelkiego (Kolonia) oraz biskupów Gregora Marii Hanke OSB (Eichstätt), Bertrama Meiera (Augsburg), Stefana Ostera SDB (Pasawa) i Rudolfa Voderholzera (Ratyzbona) z dnia 21 grudnia 2022 r. Zapytali oni, czy jako biskupi muszą uczestniczyć w Komisji Synodalnej, która posłuży do przygotowania stałej Rady Synodalnej. Następnie poddali w wątpliwość, czy w ogóle powinni być dopuszczeni do uczestnictwa, po tym jak Stolica Apostolska oświadczyła 21 lipca 2022 r., że droga synodalna „nie jest kompetentna”, by „zobowiązać biskupów i wiernych do przyjęcia nowych form zarządzania oraz nowych kierunków doktryny i moralności”.

Uchwała niemieckiej drogi synodalnej z 10 września 2022 r. mówi: „Rada Synodalna, jako organ konsultacyjny i decyzyjny, obraduje nad istotnymi wydarzeniami w Kościele i społeczeństwie i na tej podstawie podejmuje zasadnicze decyzje o znaczeniu ponaddiecezjalnym w zakresie planowania duszpasterskiego, kwestii dotyczących przyszłości Kościoła oraz spraw finansowych i budżetowych Kościoła, które nie są rozstrzygane na szczeblu diecezjalnym. Skład Rady Synodalnej będzie zgodny z proporcjami Zgromadzenia Synodalnego” – czytamy dalej w uchwale. Rada Synodalna ma stać się rzeczywistością najpóźniej w marcu 2026 roku, po odpowiednich przygotowaniach ze strony Komitetu Synodalnego.

Kardynałowie Parolin, Ladaria i Ouellet oświadczyli w obecnym liście, że niemieccy biskupi nie są zobowiązani do udziału w pracach „komisji synodalnej”, która sama tworzyłaby nową strukturę zarządzającą Kościołem w Niemczech, a która „wydaje się stawać ponad autorytetem Konferencji Episkopatu Niemiec i de facto ją zastępować”.

Analogicznie dotyczyłoby to diecezjalnych rad synodalnych, co mogłoby zostać przyjęte w tekście o dalszym działaniu na kolejnym Zgromadzeniu Synodalnym drogi synodalnej w marcu 2023 r. Taka instytucja byłaby „ponad władzą biskupa w ramach jego diecezji”. Zauważono, że niemieckie propozycje są sprzeczce z nauczaniem II Soboru Watykańskiego.

Przewodniczący Niemieckiej Konferencji Biskupów, bp Georg Bätzing wyjaśnił, że kardynał Woelki wraz z czterema bawarskimi biskupami „postawił uzasadnione i konieczne pytania dotyczące Rady Synodalnej”. Zaznaczył, iż stwierdzenie Stolicy Apostolskiej, że członkowie niemieckiego episkopatu nie mogą być zmuszani do udziału w pracach Komisji Synodalnej potwierdziło ocenę Rady Stałej Niemieckiej Konferencji Biskupów podczas obrad w listopadzie 2022 roku.

„Stolica Apostolska widzi niebezpieczeństwo osłabienia urzędu biskupiego – ja doświadczam konsultacji synodalnej właśnie jako wzmocnienia tego urzędu” – wyjaśnił bp Bätzing. „W perspektywie synodalności nie chodzi przede wszystkim o kwestie dogmatyczne, ale o kwestie przeżywanej kultury synodalnej we wspólnym rozważaniu i podejmowaniu decyzji. Nikt nie kwestionuje autorytetu episkopatu” – uważa przewodniczący Konferencji Biskupów Niemiec.

Tymczasem krytyczna wobec drogi synodalnej inicjatywa „Nowy Początek” podkreśliła w pierwszej reakcji na Facebooku: „Papież Franciszek kładzie zasłużony kres idei zainstalowania Rady Synodalnej Kościoła katolickiego.”

Nikt nie ma prawa powoływać takiego ciała: „Wyraźniejszego upomnienia dla `drogi synodalnej`, biskupa Georga Bätzinga i Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich być nie może.”

https://www.ekai.pl/zaostrzyl-sie-spor-miedzy-kosciolem-w-niemczech-a-watykanem/
Teresa
PostWysłany: Pon 19:53, 16 Sty 2023   Temat postu:

Weigel: niemiecka droga synodalna to nie schizma, lecz apostazja

Image

Śmierć Benedykta XVI nie będzie miała wielkiego wpływu na przyszłość Kościoła – zauważył w wywiadzie dla dziennika La Repubblica George Weigel. Jego zdaniem linia podziału we współczesnej wspólnocie wiernych pozostaje całkiem jasna. Żywe nurty Kościoła na świecie są uosobieniem miarodajnej interpretacji Soboru Watykańskiego II, którą dali Jan Paweł II i Benedykt XVI. Natomiast dogorywające nurty nadal starają się urzeczywistniać chybioną wersję katolicyzmu, Kościoła żyjącego duchem czasów.

Zdaniem oficjalnego biografa Jana Pawła II przykład takiego chrześcijaństwa stanowi Kościół w Niemczech. O jego losy jest zatroskany nawet kard. Walter Kasper, który obawia się kierunku, jaki został obrany przez tamtejszą drogę synodalną. Weigel podkreśla, że droga ta nie prowadzi do schizmy, lecz do apostazji. Zauważa, iż podziały między jej zwolennikami i prawowiernymi katolikami są o wiele poważniejsze, niż te wprowadzone przez nowe obostrzenia w stosowaniu nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego.

Weigel potwierdza również, że reprezentowany przez niemieckich biskupów nowy model katolicyzmu, który ledwie można odróżnić od świeckiego progresizmu, nie będzie w stanie ewangelizować postchrześcijańskich elementów społeczeństwa. Jak podkreśla, mówienie prawdy w obliczu władzy, społeczeństw i kultur wrogich chrześcijaństwu, nie stanowi przeszkody dla głoszenia Chrystusa. Jest bardzo mało prawdopodobne, by dialog z Neronem czy Dioklecjanem mógł być skuteczny w ewangelizacji świata rzymskiego – dodaje amerykański teolog.

https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/news/2023-01/weigel-niemiecka-droga-synodalna-to-nie-schizma-lecz-apostazja.html
Teresa
PostWysłany: Pią 17:22, 25 Lis 2022   Temat postu:

Kard. Ladaria o zastrzeżeniach względem drogi synodalnej w Niemczech

Image

Spotkanie Papieża z biskupami niemieckimi, 17.11.2022 r.

Stolica Apostolska opublikowała wystąpienia prefektów watykańskich dykasterii, którzy w ubiegłym tygodniu podczas wizyty ad limina niemieckich biskupów przedstawili zastrzeżenia do tamtejszej drogi synodalnej. Kard. Luis Ladaria wskazuje przede wszystkim na jeden podstawowy problem, jakim jest brak poczucia przynależności niemieckich katolików do Kościoła powszechnego.

Prefekt Dykasterii Nauki Wiary wymienia też i omawia pięć konkretnych punktów, które budzą niepokój Stolicy Apostolskiej. Pierwszy z nich to sam styl wypowiedzi na drodze synodalnej, gdzie często w sposób ogólnikowy pojawiają się na przykład odwołania do opinii wiernych bądź teologów, których nie można zidentyfikować.

Drugie zastrzeżenie dotyczy instrumentalnego wykorzystywania przypadków nadużyć seksualnych, by przeforsować zmiany w samej strukturze Kościoła. W dalszej kolejności kard. Ladaria odnosi się do postulatów dotyczących chrześcijańskiej wizji ludzkiej seksualności. Można odnieść wrażenie, że droga synodalna wszystko chce na tym polu zmienić. Tymczasem w czasach postępującej komercjalizacji ludzkiego życia Kościół powinien zachować postawę profetyczną, ukazując, że jednym z konstytutywnych aspektów człowieka jest rodzicielstwo.

Kolejne zastrzeżenia Stolicy Apostolskiej do niemieckiej drogi synodalnej dotyczą roli kobiety. Jak zauważa kard. Ladaria wszystko wydaje się być zredukowane do stwierdzenia, że Kościół nie respektuje godności kobiet, ponieważ nie dopuszcza ich do święceń. Tymczasem w tym wypadku istotą sprawy nie jest to, czy Kościół dopuszcza kobiety do kapłaństwa, ale czy w ogóle jest do tego uprawniony.

Na zakończenie prefekt watykańskiej dykasterii wskazuje też na problem deprecjonowania samego magisterium Kościoła, a w szczególności posługi biskupów. Dodaje, że wszystkie te kwestie powinny być rozważone we wspólnocie Kościoła powszechnego i w jedności z Następcą św. Piotra.

https://www.vaticannews.va/pl/watykan/news/2022-11/kard-ladaria-o-zastrzezeniach.html
Teresa
PostWysłany: Śro 21:19, 28 Wrz 2022   Temat postu:

Prezes Papieskiej Akademii św. Tomasza przestrzega przed schizmą

Image

Stoimy dziś wobec realnego zagrożenia schizmą, zwłaszcza w związku z tym, do czego dochodzi na niemieckim synodzie – ostrzega o. Serge-Thomas Bonino, przewodniczący Papieskiej Akademii św. Tomasza na marginesie odbywającego się w Rzymie Międzynarodowego Kongresu Tomistycznego. Wskazuje też na kryzys, który przeżywa teologia. Jego zdaniem trudno dziś znaleźć choćby jednego teologa tej miary, co Congar, de Lubac, Journet, Ratzinger czy Balthasar.

Co jest wolą Ducha Świętego?

Mówiąc o zagrożeniu schizmą, o. Serge-Thomas Bonino zauważa, że droga synodalna w Niemczech ujawniła głębokie rozłamy. Debata teologiczna pozostaje jak najbardziej uprawniona, lecz frontalny atak na Humanae vitae oraz nauczanie Jana Pawła II o podstawowych kwestiach moralnych i bioetycznych, radykalne kwestionowanie tradycyjnego nauczania Kościoła na temat homoseksualizmu czy kapłaństwa może sprawić, że część teologów, a także wiernych, nie będzie w stanie zgodzić się na te zmiany. Oznaczałyby one faktyczne zerwanie z tradycją i stwarzałyby wrażenie, że przez wieki Kościół trwał w błędzie.

Przewodniczący papieskiej akademii potwierdza, że teologia katolicka ma co prawda rozeznawać znaki czasu, ale w tym, co dzieje się na niemieckim synodzie, trudno odróżnić, gdzie mamy do czynienia z uleganiem duchowi świata, a gdzie prawdziwą wolą słuchania Ducha Świętego. O. Bonino podkreśla, że znaki czasu mają być dla Kościoła zachętą nie do tego, by się dostosował, lecz by odkrył w swej wierze i tradycji środki, które pozwolą mu odpowiedzieć na zaistniałe dzisiaj pytania.

Francuski dominikanin, który przez 9 lat był sekretarzem Międzynarodowej Komisji Teologicznej, wskazuje też słabnącą rolę teologii, zwłaszcza w zestawieniu z Kościołem w czasach soboru. Jego zdaniem nie mamy już dzisiaj tak wielkich myślicieli w tej dziedzinie, dziś są oni o wiele skromniejsi.

Słabną też wydziały teologiczne, mają problemy z naborem studentów albo zamiast teologii uprawia się tam religioznawstwo, które też jest ważne jako refleksja nad zjawiskiem religijnym, ale nie może zastąpić teologii, czyli dyscypliny dążącej do zrozumienia wiary. Z braku teologów coraz częściej przedstawicielami Kościoła w debacie publicznej stają się świeccy chrześcijanie i filozofowie – dodaje o. Bonino w wywiadzie dla agencji I.Media.

Źródło: vaticannews.va

https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/news/2022-09/prezes-papieskiej-akademii-zagrozenie-schizma-jest-realne.html
Teresa
PostWysłany: Pią 10:32, 27 Maj 2022   Temat postu:

Forum Katolików Niemieckich potępiło arogancję Drogi Synodalnej

Image

Forum Katolików Niemieckich, ogólnokrajowe stowarzyszenie zaangażowanych wiernych konserwatywnych, potępiło arogancję kierownictwa Drogi Synodalnej, które stanowczo odrzuciło wszystkie zastrzeżenia, które w ostatnich tygodniach napłynęły z USA, Polski i Skandynawskiej Konferencji Biskupów, a także prośby o zabranie głosu od ponad 70 biskupów z USA, Kanady, Australii i wielu krajów afrykańskich oraz zastrzeżenia światowej sławy uczelni, Wyższej Szkoły Teologicznej w Heiligenkreuz w Austrii.

Zdaniem stowarzyszenia, które obradowało 23 maja 2022 r. w Augsburgu, „nadawcy zastrzeżeń nie mieli żadnych braterskich obaw, ale zostali oskarżeni o eufemistyczne upiększenia i nieudowodnione zarzuty”.

Jak zauważono zamiast tego przewodniczący Konferencji Biskupów Niemiec, biskup Georg Bätzing, podkreślił potrzebę „częściowej zmiany” Katechizmu Kościoła Katolickiego właśnie dlatego, że stoi on na stanowisku, iż „seksualność jest darem Boga, a nie grzechem”. „Jakby to było takie proste! Otrzymał publiczne wsparcie od arcybiskupa Monachium i Fryzyngi kard. Reinharda Marxa, który po `queerowym nabożeństwie` prowadzonym przez niego i w wywiadzie również sprzeciwił się Katechizmowi oraz dotychczasowemu nauczaniu Kościoła a także bronił swojej osobistej postawy wobec gejów” – zwrócili uwagę członkowie „Forum Katolików Niemieckich”.

Przypomniano opinię, kierownictwa Kolegium Filozoficzno-Teologicznego Benedykta XVI w Heiligenkreuz, które oskarżyło Drogę Synodalną, którą wiele zaangażowanych osób już teraz określa jako „błędną ścieżkę” o „radykalne zakwestionowanie sakramentalnego rozumienia kapłaństwa„, ponieważ „straszliwe nadużycia wobec dzieci i młodzieży (…) są wykorzystywane jako dźwignia do zmiany, a nawet podważenia podstawowej struktury sakramentalnej Kościoła i utrwalonego sakramentalnie kapłaństwa”.

Przypomniano, że odejście wiernych z Kościoła katolickiego biskup Bätzing określił po prostu jako „znak sprzeciwu wobec – jak odczuwają – oporu Kościoła wobec zmian”.

Forum Katolików Niemieckich zaznacza, że nie jest gotowe zaakceptować sytuacji, w której „biskupi zapominają o treści uroczystej przysięgi konsekracyjnej i zmieniają depozyt wiary, który przejęliśmy od Kościoła, aby dostosować go do naszych czasów”.

Jednogłośnie opowiada się za biskupami, którzy trwają wierni złożonej przysiędze i są prawdziwymi pasterzami, a nie „dniówkowymi robotnikami głównego nurtu”.

W odniesieniu do dalszych celów Drogi Synodalnej, realizacji jej założeń i przyjęcia kolejnych „zwodniczych” tekstów na jej najbliższym zgromadzeniu plenarnym, Forum Katolików Niemieckich wyraża wielkie zaniepokojenie: istnieje realne niebezpieczeństwo schizmy. Teolog z Fryburga Bryzgowijskiego Magnus Striet już całkiem spokojnie określił jej istnienie jako pewnik, chociaż tylko papież ma prawo do takiego stwierdzenia.

Forum Katolików Niemieckich apeluje do wszystkich członków Drogi Synodalnej, aby byli świadomi dalekosiężnych konsekwencji nadchodzących decyzji. „Proszę, pozostańcie niezłomni w zasadach wiary i nie odstępujcie od Ewangelii w dążeniu do odnowy Kościoła” – zaapelowali.

Zwrócili uwagę na fakt, że w niedalekiej przyszłości wiele struktur kościelnych w Niemczech ulegnie masowemu rozpadowi, co nie oznacza bynajmniej końca Kościoła katolickiego w Niemczech, ponieważ z kryzysu wyłoni się Kościół wierny, młody, żyjący chrześcijańską nadzieją i ufnością, będący prawdziwą radością dzieci Bożych.

Podczas spotkania prof. Hubert Gindert przedstawił informacje na temat XX Kongresu Forum Katolików Niemieckich „Radość wiary”, który odbędzie się przy ogromnym wsparciu biskupa Rudolfa Voderholzera w dniach 15-17 lipca w Ratyzbonie pod hasłem: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie (J 2,5)”.

https://www.ekai.pl/forum-katolikow-niemieckich-potepilo-arogancje-drogi-synodalnej/


Schizma to już tam od dawna jest tylko nikt głosno nie mówi.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group