Autor Wiadomość
Teresa
PostWysłany: Śro 9:29, 24 Kwi 2013   Temat postu: Modlitwa w ''językach'' to cud Boży czy pobożne jodlowanie?

Modlitwa w ''językach'' to cud Boży czy pobożne jodlowanie?

Chciałam jeszcze na chwilkę wrócić do tego "daru języków" do modlitwy językami:

Cytat:
"Istnieje również pewna szczególna modlitwa, przywrócona do użytku przez Odnowę (lecz jej początki sięgają starożytności!). Modlitwa ta ma nadzwyczajną moc oddziaływania na nieprzyjaciela, a jest to modlitwa językami. Pamiętam o wielu przypadkach uwolnień, które związane są z modlitwą uwielbienia i modlitwą językami. "

http://www.traditia.fora.pl/nowa-wiosna-kosciola-posoborowego,31/o-szkodliwosci-ruchow-charyzmatycznych,4860.html



Pisze tu o modlitwie językami, a przecież nie jest to żaden język. Jest to kombinacja różnych sylab; zwykle (jeśli nie zawsze) bardzo ograniczona jeśli chodzi o ilość "słów". Każdy normalny język jest skomplikowany i składa się z wielu tysiecy wyrazów. A to całe "mówienie językami" to w najlepszym wypadku "pobożne jodłowanie".

MODLITWA W JĘZYKACH - CUD, BOŻY CHARYZMAT CZY POBOŻNE JODŁOWANIE?
(...)

http://analizy.biz/apologetyka/index.php-option=content&task=view&id=944.htm

https://web.archive.org/web/20120718184700/http://www.apologetyka.katolik.pl/dyskusje-z-chrzescijanskimi-pogladami/problemy-charyzmatyczne/181/944-modlitwa-w-jzykach-cud-boy-charyzmat-czy-pobone-jodowanie


Odnośnie sięgania starożytności, to trzeba tu zrobić rozróżnienie na Glosolalie i Ksenoglosje. Glosolalia — rodzaj modlitewnej wokalizy, która stanowi modlitwę bezpojęciową, spotykaną współcześnie w grupach modlitewnych Odnowy w Duchu Świętym. Ksenoglosja, będąca nadzwyczajnym darem Ducha Świętego, którego Bóg udziela nie tylko dla rozumienia nieznanych języków, ale do posługiwania się nimi w mowie i piśmie bez wcześniejszego ich studiowania. Duch Święty ofiarowuje go człowiekowi po to, aby przy jego pomocy mógł lepiej służyć innym w ich drodze do świętości. W ruchach odnowowych jest to głosolalia, a więc mówienie "językiem" nieistniejącym.

Jest artykuł bp. Siemieniewskiego. Artykuł przedstawia trzeźwą krytyczną analizę zjawiska tzn. ‚modlitwy w językach’ w grupach charyzmatycznych nurtu Odnowy w Duchu Świętym.

CZY KOŚCIÓŁ PIERWSZYCH WIEKÓW ZNAŁ MODLITWĘ W JĘZYKACH?
(...)
http://analizy.biz/apologetyka/index.php-option=content&task=view&id=1072.htm

https://web.archive.org/web/20140910034017/http://apologetyka.katolik.pl/dyskusje-z-chrzescijanskimi-pogladami/problemy-charyzmatyczne/181/1072-czy-kocio-pierwszych-wiekow-zna-modlitw-w-jzykach

Biskup w swoich wykładach porusza kwestię zarówno glosolalii jak i ksenoglosii. Glosolalia to żaden dar i żadna mowa "w językach" Nie ma tu jakiejś "ciągłości tradycji", przez wieki ta forma modlitwy nie była używana. Jest tu jeszcze mowa o jubliacji. Zanikła. Nie mniej jednak istniała. A gdy się pojawiła w ostatnich czasach, to już tylko jako odpowiedź na ruchy charyzmatyczne, ruchy protestanckie.

Ks. bp Siemieniewski gdy nie był jeszcze biskupem to on trzymał krótko te ruchy charyzmatyczne odnowowe. On doskonale wiedział co się dzieje. Wystarczy przeczytać to:

ROZŁAM - CHARYZMATYCZNA SPECJALNOŚĆ?
(...)
Od Bałtyku po gór szczyty…
(...)
http://analizy.biz/apologetyka/index.php-option=com_content&task=view&id=1004&Itemid=62.htm

https://web.archive.org/web/20131216193208/http://www.apologetyka.katolik.pl/dyskusje-z-chrzescijanskimi-pogladami/problemy-charyzmatyczne/181/1004-rozam-charyzmatyczna-specjalno


GŁOS 'PRZECIW' - POKOLENIOWA LINIA BŁOGOSŁAWIEŃSTW
(...)
http://analizy.biz/apologetyka/index.php-option=com_content&task=view&id=716&Itemid=0.htm

https://web.archive.org/web/20111209164953/http://www.apologetyka.katolik.pl:80/gor%C4%85ce-polemiki/uzdrowienie-midzypokoleniowe/716-gos-przeciw-pokoleniowa-liniaa8230-bogosawiestw


http://analizy.biz/apologetyka/index.php-option=com_content&task=category&sectionid=22&id=182&Itemid=0.htm

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group