Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 81 lat temu Armia Czerwona wkroczyła na teren Polski Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32692 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:08, 17 Wrz 2020 Powrót do góry

81 lat temu Armia Czerwona wkroczyła na teren Polski

Image

- Mam ten obraz do dzisiaj w oczach – na szczycie tego wzgórza pokazała się jazda sowiecka, żołnierze radzieccy. To był moment, kiedy mnie, jako młodej dziewczynie, wychowanej w duchu patriotycznym, w kulcie Legionów marszałka Piłsudskiego zdawało się, że to jest jakieś piekło albo koniec świata - wspomina Krystyna Królikiewicz-Harasimowicz, która jako 18-latka była świadkiem radzieckiej agresji na Polskę.

Królikiewicz-Harasimowicz obserwowała wejście Armii Czerwonej do Polski razem ze swoim ojcem, który był majorem Wojska Polskiego. – Jak oni wyglądali? To nie jest przesada, ja to widziałam na własne oczy: strzemiona na sznurkach, na grubszych sznurkach karabiny, obdarci, niechlujne mundury, ale spełnili swoje zadanie – wspominała po latach w filmie, przygotowanym przez Muzeum Powstania Warszawskiego.

17 września 1939 r. Armia Czerwona, łamiąc pakt o nieagresji, zawarty między Polską a Rosją Sowiecką w 1932 r., wkroczyła na tereny II Rzeczpospolitej, położone na wschód od linii Narew-Wisła-San. Był to efekt tajnego załącznika do paktu Ribbentrop-Mołotow, zawartego 23 sierpnia 1939 roku w Moskwie, który ustalał „strefy interesów Niemiec i ZSRR” na terytorium Polski.

Związek Sowiecki zagarnął obszar ponad 190 tys. km kw. z ok. 13 mln mieszkańców – była to ponad połowa powierzchni ówczesnej Polski.

Po napaści władze sowieckie aresztowały ponad 200 tys. Polaków; oficerów, policjantów, ziemian, urzędników państwowych, przedstawicieli inteligenckich zawodów. W październiku 1939 r. po przeprowadzonych w atmosferze terroru wyborach do tzw. Zgromadzeń Ludowych Zachodniej Ukrainy i Zachodniej Białorusi okupowane terytoria II RP zostały włączone do ZSRR a ich mieszkańcom narzucono sowieckie obywatelstwo. Masowe wywózki na Syberię objęły około 1 mln 350 tys. Polaków.

Prawie 22,5 tys. oficerów, policjantów oraz urzędników państwowych zamordowano na Wschodzie. Miejsca pochówku ponad 7 tys. z nich do dziś są nieznane.

Krystyna i jej ojciec, Adam Królikiewicz, cudem ocaleli. – Ojciec był w mundurze, ale zdjął czapkę, byliśmy okryci kocami, bo to było nad ranem, więc oficer puścił nas dalej. Później znów nas zatrzymali. Żołnierze zaczęli naszych oficerów wyrzucać z samochodów. Kierowca rzucił na mojego ojca zielony koc. A oni po lewej stronie na pole wyprowadzili podoficerów, po lewej oficerów i rozległy się strzały. Więcej nie muszę już opowiadać… – wspomina świadek tamtych wydarzeń.

Wkroczenie wojsk radzieckich do Polski – wspomnienia świadka - filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=vpwF_Q6F6zA&feature=emb_logo

Dziś w katedrze polowej Wojska Polskiego w Warszawie, w modlitwie podczas Mszy św. o godz. 18.00 zostaną przywołani żołnierze oraz ludność cywilna, który zginęli wskutek agresji rosyjskiej na wschodnich ziemiach Polski w 1939 roku. Kazanie podczas Eucharystii wygłosi ks. ppor. SOP Piotr Zamaria. Udział w modlitwie wezmą między innymi harcerze.

Biskup polowy Józef Guzdek tego dnia weźmie udział w uroczystościach, które odbędą się w miejscowości Wytyczno, gdzie od 30 września do 1 października 1939 roku polscy żołnierze ze Zgrupowania Korpusu Ochrony Pogranicza gen. Wilhelma Orlik-Rückemanna walczyli z Armią Czerwoną.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Czw 10:33, 06 Sty 2022, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32692 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:40, 17 Wrz 2020 Powrót do góry

TOWARZYSZE: Miller, Cimoszewicz, Rosati, Belka, Kwaśniewski, Czarzasty... A dziś po której jesteście stronie, nu?

To wasi patroni tak usilnie parli do wojny i zniszczenia Polski.
Tow. Stalin tego nie ukrywał. Na posiedzeniu Biura Politycznego (mówi wam to coś, tow. Miller?) KC KPZR 19 sierpnia 1939 r. powiedział to jasno:
"Jeżeli wyrazimy zgodę na propozycje Anglii i Francji, których misje przebywają właśnie w Moskwie, i z nimi, a nie z Niemcami podpiszemy układ sojuszniczy, Hitler może zrezygnować z napaści na Polskę. Wówczas wojna nie wybuchnie, bowiem Niemcy zaczną szukać jakiejś ugody z Zachodem. Tymczasem dla Związku Sowieckiego wojna jest konieczna i niezbędna, ponieważ w warunkach pokojowych bolszewizm nie jest w stanie opanować krajów Zachodu".
---
17 września 1939 roku milionowe hordy komunistów ze Związku Sowieckiego uderzyły na Polskę, po wcześniejszej zmowie z III Rzeszą Niemiecką. Dwie potęgi ideologiczne (socjalizm niemiecki i sowiecki) podzieliły się terytorium II RP i przystąpiły do masowej eksterminacji Polaków.

Jeszcze przed agresją Armii Czerwonej na Polskę komunistyczne, pro-sowieckie zrewoltowane bojówki rozpoczęły od wschodu orgię likwidacji Polaków: żołnierzy i oficerów, ziemian, księży, urzędników państwowych, policjantów, nauczycieli. W ciągu zaledwie kilku dni różne "Czerwone Milicje", "Gwardie Rewolucyjne" itp. wymordowały od kilku do kilkunastu tysięcy ludzi. Bestialstwo komunistów można porównać tylko do tego, co wkrótce, od końca 1942 r. rozpoczęli Ukraińcy.

O tych ofiarach, z 15-20 września, wiemy do dziś bardzo mało i na ogół o nich nie pamiętamy. Były to czerwone bojówki o mieszanym etnicznie składzie: na północy żydowsko-białorusko-polskim, na południu żydowsko-ukraińsko-polskim.

Co ciekawe, mamy bezpośrednie dowody, że te zrewoltowane bandy prosowieckie ściśle współpracowały z Niemcami! W Kobryniu, gdzie Niemcy udostępnili im budynki do swobodnej działalności, "milicjaniery" wywiesili czerwone szmaty z sierpem i młotem oraz z ... Hakenkreuzem. W Lubomlu pod Lwowem Niemcy wzięli żydowskie bojówki pod swoją opiekę. Ten sojusz miał wymiar nie tylko ideologiczny, ale też praktyczny i od początku krwawy....

Po 1989 r., mimo rozpoczęcia wielu śledztw, dotyczących tych wydarzeń, nie postawiono w stan oskarżenia konkretnych sprawców, choć w wielu przypadkach byli oni znani. Co więcej, wielu z nich po 1944 r. robiło w Polsce Ludowej, następnie w III RP kariery i niekiedy z racji nieznajomości ich życiorysów, cieszyli się nawet szacunkiem. Co stoi na przeszkodzie, żeby publikować ich dane, piętnować ich nawet po śmierci, ku przestrodze?
Dlaczego instytucje Państwa Polskiego i jego organy do tych zbrodni nie przywiązują wagi? Czy miejsca zbrodni i masowe mogiły nie zasługują na nasze upamiętnienie i opiekę? Tam są polskie groby i zniszczone, całkowicie zaniedbane cmentarze, lub zatarte miejsca po nich. Gdzie są na to pieniądze, gdzie są pomniki, krzyże, gdzie są wreszcie miejsca w podręcznikach szkolnych, aby o tym nie zapominać?

Image

23 sierpnia 1939 r., lotnisko w Moskwie. Od prawej: zastępca komisarza spraw zagranicznych Związku Sowieckiego Władimir P. Potiemkin wita nazistowskim pozdrowieniem ministra spraw zagranicznych III Rzeszy Niemieckiej, Joachima von Ribbentropa. Sojusz nazizmu z komunizmem stał się faktem także w wymiarze symbolicznym.

Image

Ulotka sowiecka z 17 września 1939 r. o udzieleniu Polsce "braterskiej pomocy" przez Armię Czerwoną.

Leszek Żebrowski

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32692 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:56, 17 Wrz 2020 Powrót do góry

Arcybiskup Fulton J. Sheen

Tuż przed rozpoczęciem II wojny światowej, gdy Rosja i Niemcy były jeszcze wrogami, prorokowałem w radio, że „podobnie jak Piłat i Herod byli wrogami i stali się przyjaciółmi nad krwawiącym Ciałem Chrystusa, tak pewnego dnia komunizm i nazizm, które obecnie są wrogami, staną się przyjaciółmi nad krwawiącym ciałem Polski". Proroctwo to ziściło się, gdy hitlerowcy i Sowieci zjednoczyli swe siły.

Źródło: "Treasure in Clay. The Autobiography of Fulton J.Sheen", 2008r., str. 92.
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)