Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Czyściec i sąd ostateczny Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32696 Przeczytał: 53 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:52, 29 Wrz 2008 Powrót do góry

Czyściec i sąd ostateczny

SŁOWO KAPŁANA

Image

Ks. kanonik José Luiz Villac

Czy to prawda, że chociaż człowiek przystępuje do spowiedzi świętej i otrzymuje rozgrzeszenie za swoje grzechy, to jednak nie za wszystko zdoła odpłacić jeszcze na tym świecie i po śmierci większość z nas będzie musiała spłacić resztę ciążącego na nas długu z powodu tych grzechów w czyśćcu? Ale co się stanie z tymi ludźmi, którzy dożyją Sądu Ostatecznego? Przecież prawdopodobnie czyściec przestanie wtedy istnieć?

Odpowiedź: Kiedy nadejdzie dzień sądu ostatecznego, wszystkie dusze znajdujące się w czyśćcu muszą mieć już "wyrównane rachunki", aby stanąć przed Panem oczyszczone. Jak dopasować chronologię tych wydarzeń, biorąc pod uwagę fakt, iż prawdopodobnie będą ludzie, którzy zmarli niedawno i "nie mieli czasu", aby "spłacić swój dług"? Myślę, że tak można by sformułować pytanie, które zakłada, że czas na tej ziemi i w czyśćcu biegnie tak samo.

W rzeczywistości przed aktem Boskiego stworzenia świata czas nie istniał. Tak jak nie istniała przestrzeń. Błędne jest myślenie, że przed stworzeniem istniała olbrzymia pusta przestrzeń, którą Bóg wypełnił umieszczając w niej rzeczy stworzone. Czas i przestrzeń są pojęciami związanymi z wszechświatem materialnym: jak nas naucza zdrowa filozofia i potwierdzają to współcześni naukowcy, czas i przestrzeń zaczęły istnieć w "punkcie zerowym" stworzenia, tj. w momencie, gdy Bóg wypowiedział swoje fiat! Tak więc czas i przestrzeń będą istnieć do momentu, w którym świat się skończy i odbędzie się sąd Ostateczny.

Kiedy ktoś umrze, ciało tej osoby zostaje pogrzebane i dusza pójdzie do czyśćca (jeśli ta osoba zmarła w łasce Bożej), gdzie przejdzie proces oczyszczenia, co się dokona "poza czasem i przestrzenią" nie tak jak byśmy to sobie wyobrażali. To ostatnie oczyszczenie wybranych różni się zdecydowanie od kary dla potępieńców, którzy trafili do piekła. Na podstawie niektórych tekstów Pisma Świętego (np. 1 Kor 3, 15; 1 Pt. 1,7) Tradycja Kościoła wyjaśnia, że dusze w czyśćcu cierpiące poddawane są oczyszczającemu ogniowi, "do momentu kiedy zostaną im otwarte bramy niebieskiej Ojczyzny, gdzie nic nieczystego nie może wejść" (Cz. I Katechizmu Rzymskiego rozdział VI, 3). Dusze oczyszczone są więc doprowadzone natychmiast do nieba, skąd wrócą na ziemię, aby połączyć się ze swymi ciałami i stanąć na sądzie, na którym potwierdzone zostanie ich zbawienie na wieczność.

Ten proces oczyszczenia dusz jest niewątpliwie tajemnicą, tym bardziej dla nas, którzy mamy trudności z wyobrażeniem sobie czegoś bez pojęcia czasu, materii i przestrzeni. Jak również mamy trudności ze zrozumieniem tego "oczyszczającego ognia", który nie jest materialny i działa na dusze (które nie są materialne)!

W każdym razie jest pewne to, co zostało postawione w pytaniu: w dniu sądu ostatecznego czyściec nie będzie miał już racji bytu.

Przymierze z Maryją Numer 20
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 23:46, 01 Cze 2020, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32696 Przeczytał: 53 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:50, 08 Paź 2008 Powrót do góry

Ale póki nastąpi Sąd Ostateczny to warto przeczytać i poznać przeżycia z duszami czyśćcowymi - Maria Simma

http://www.traditia.fora.pl/ciekawe-ksiazki,9/maria-simma-ksiazka-moje-przezycia-z-duszami-czysccow,799.html


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 23:57, 01 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32696 Przeczytał: 53 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:44, 03 Lis 2014 Powrót do góry

O CIERPIENIACH W CZYŚĆCU I O SPOSOBACH RATOWANIA DUSZ CIERPIĄCYCH
Św. Jan-Maria Vianney - proboszcz z Ars


"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, że nadchodzi godzina, nawet już jest, kiedy to umarli usłyszą głos Syna Bożego, i ci, którzy usłyszą, żyć będą" - Ewangelia św. Jana 5-25.


Bardzo bolesne i przejmujące jest położenie naszych rodziców, krewnych, znajomych, jeżeli zeszli z tego świata nie uczyniwszy zadosyć sprawiedliwości Bożej. Skazani bowiem zostali do tego strasznego więzienia, które się czyśćcem nazy­wa, i tam zostawać będą dopóty, dopóki długów swoich całko­wicie nie spłacą. "O jak straszną jest rzeczą – mówi Apostoł narodów – wpaść w ręce Boga żywego" (1).

Ale po co ja bracia drodzy wszedłem dziś na ambonę i w czyim imieniu mam przemawiać do was? – Wszedłem z rozkazu Boga i przemawiać mam w imieniu waszych rodzi­ców, krewnych, znajomych. Wszakże od was dla nich należy się dług wdzięczności. Przypomnijcie sobie co oni zrobili dla was, kiedy na tej ziemi żyli. Weźcie na uwagę ich położenie w płomieniach czyśćcowych i pośpieszcie im z pomocą.

Zdaje mi się, że słyszę ich, jak wołają: "Powiedz naszym ojcom, naszym matkom; powiedz naszym dzieciom, wszystkim naszym krewnym, co my za straszne męki cierpimy. Niech się zlitują nad nami i niech nam swej pomocy nie odmawiają. Od czasu, jakeśmy się rozłączyli z nimi, ciągle w tych płomie­niach gorejemy. Oby się poruszyli naszymi wołaniami i wyr­wali nas z tej niedoli! Przedstaw im sługo Boży szczegółowo naprzód wielkość mąk naszych, a potem środki, którymi mogą nam ulżyć albo całkiem uwolnić". Pocieszycielko strapionych, wstaw się za nami.

Zdrowaś Maryjo!

(...)

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pon 23:58, 01 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32696 Przeczytał: 53 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:21, 17 Lis 2021 Powrót do góry

Istnieje możliwość iż ci za życia których dokona się paruzja nie umrą. - takie tezy można przeczytać. I jak z tym jest?

Nie jest to takie jednoznaczne.

Image

"(...)Jedni twierdzą, że sprawiedliwi, których zastanie drugie przyjście Chrystusa, nie umrą, lecz że ich ciało od razu zostanie przemienione na chwalebne (m.in. św. Augustyn). Inni twierdzą, że wszyscy ludzie przy końcu świata umrą i dopiero potem zmartwychwstaną (m.in. św. Tomasz z Akwinu). Kościół nie rozstrzygnął definitywnie tej kwestii. Widocznie nie jest to rzecz aż tak istotna. Nie wiemy, czy ci, którzy doczekają za życia powtórnego przyjścia Chrystusa, będą musieli przejść przez śmierć, czy nie. Pewne jest, że sąd dotyczy wszystkich bez wyjątku. Biblijny zwrot "sądzić żywych i umarłych" podkreśla przede wszystkim powszechny zasięg Sądu Ostatecznego."

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)