Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Jezus Król Miłości - o. Mateo Crawley-Boevey Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32692 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:34, 20 Sie 2008 Powrót do góry

Jezus Król Miłości - o. Mateo

Image

Cytat:
Książka najbardziej znanego propagatora kultu Najświętszego Serca Pana Jezusa w XX wieku. O. Mateo rozkrzewił po całym świecie dzieło Intronizacji, czyli oficjalnego i społecznego uznania najwyższej władzy Serca Jezusowego nad rodzinami chrześcijańskimi. Uznanie to winno być potwierdzone, uzewnętrznione i utrwalone przez uroczyste umieszczenie obrazu Serca Bożego na najbardziej zaszczytnym miejscu w domu. W oparciu o objawienia św. Małgorzaty Marii Alacoque, autor w jasny i przejrzysty sposób przybliża nabożeństwo do Serca Jezusowego.


O Intronizacji jest tu:

http://www.traditia.fora.pl/pan-jezus,18/intronizacja-najswietszego-serca-pana-jezusa-w-rodzinach,318.html


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Pią 20:55, 06 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32692 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:45, 20 Sie 2008 Powrót do góry

We wstępie ksiązki czytamy:

W roku 1914 wysłano Ojca do Europy. Na morzu zastała go wojna światowa. Niepodobna bylo wracać. "I cóż będzie robić we Francji?" - pomysleli jego przełożeni. - "Nie będzie mógł wygłaszać konferencji, wszyscy będą zajęci wojną. Kto go będzie słuchał?"

Stało się wręcz przeciwnie. Wojna torowała drogę Przenajświętszemu Sercu. Nadeszły dni ciężkie i pełne żałoby; wówczas rodziny poczęły się zwracać do Jedynego Pocieszyciela.

Zaledwie Ojciec przybył do Europy, doszła go wieść o śmierci Piusa X. Udał się więc do Rzymu, gdzie otrzymał od Benedykta XV własnoręczny list oraz polecenie organizowania Dzieła Intronizacji w całych Włoszech. Podczas powtórnej zaś bytności O.Mateo w Watykanie w r. 1916, papież prosił go, aby odprawił Mszę Św. w jego obecności. Po Mszy św. Ojciec Święty przyjął o.Mateo i oświadczył wyraźnie, że życzy sobie , by ta krucjata głoszona była po całym świecie i że dzieło to jest jego dziełem.
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32692 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:30, 20 Sie 2008 Powrót do góry

Cytat:
Udał się więc do Rzymu, gdzie otrzymał od Benedykta XV własnoręczny list oraz polecenie organizowania Dzieła Intronizacji w całych Włoszech.


List ten ma tak doniosłe znaczenie, iż nie sposób go pominąć. Jest to autentyczny dokument, w którym Kościół uznaje Dzieło Intronizacji, stwierdza zbawienne jego owoce i poleca je jako skuteczny środek dla odrodzenia rodzin, a przez rodziny - społeczeństwa.

List papieża Benedykta XV

Do drogiego Syna Mateo Crawley-Boevey, kapłana Kongregacji Najświetszych Serc Jezusa i Maryi.

Drogi Synu, pozdrowienie i błogosławieństwo Apostolskie.

Z zajęciem czytaliśmy list Twój oraz załączone dokumenty. Dowiedzieliśmy się z nich, jak czynnie i gorliwie pracujesz od kilku lat nad dziełem poświęcenia rodzin Sercu Jezusowemu, tak, że obraz Bożego Serca umieszczony na najprzedniejszym miejscu w domu , jakby na tronie, staje się widocznym znakiem królowania Jezusa Chrystusa, Pana naszego , w rodzinach katolickich. Już blogosławionej pamięci Poprzednik Nasz, Leon XIII, poświęcił był cały rodzaj ludzki Sercu Jezusowemu i znana jest znakomita Encyklika Jego Annum sacrum. Wszakże i po tym zbiorowym poświęceniu , nabożeństwo odnoszące się do poszczególnych rodzin, bynajmniej nie jest zbyteczne. Owszem, najzupełniej zgadza się ono z tamtym i może jedynie przyczynić się do spełnienia pobożnych zamierzeń wspomnianego Papieża. To, co odnosi się do każdego z nas poszczególnie, obchodzi nas mocniej niż sprawy wspólne. Dlatego cieszymy się na myśl o obfitych owocach, jakie prace Twe przyniosły i upominamy Cię, abyś czynnie trwał w rozpoczętym apostolstwie.

Istotnie, nie ma nic ważniejszego w obecnych czasach nad to, co przedsięwziąłeś. Dziś bowiem całe szeregi ludzi usiłują znieprawić tak życie prywatne , jak i publiczne, a po zatarciu wszelkich prawie śladów madrości i prawości chrześcijańskiej, pragną sprowadzić społeczeństwo ludzkie do nędznych pojęć pogaństwa. Lecz pociski złych godzą przede wszystkim w jednostkę społeczną , jaką jest rodzina. Wiedzą oni, że za rodziną, posiadającą jakby w zarodku pierwiastki całokształtu społeczeństwa, z konieczności pójdzie ogół i dlatego usiłują oni zatruć rodzinę u samych jej podstaw. W tym celu uchwalają prawo o rozwodach, aby podkopać nierozerwalność małżeństwa; zmuszają mlodzież do uczęszczania do szkół państwowych , często całkiem bezreligijnych, wykluczając przez to w rzeczy tak doniosłej autorytet rodziców; głoszą haniebna umiejetność zaspokajania rozkoszy kosztem prawa natury, niszcząc brutalnie samo źródło rodzaju ludzkiego i kalając niegodziwymi obyczajami świętość łoża małżeńskiego. Dobrze więc czynisz , Synu drogi, stając w obronie społeczeństwa ludzkiego przez to , że ozywiasz i szerzysz ducha chrześcijańskiego w ogniskach rodzinnych, krzewiąc w rodzinach miłość Jezusa Chrystusa, by w nich panowała niby królowa. Czyniąc tak, posłusznym jesteś samemu Jezusowi Chrystusowi, który obiecał zlać swe dobrodziejstwa na domy, w których będzie wystawiony i uwielbiany obraz Jego Serca.

Składać cześć u stóp naszego najmilszego Odkupiciela jest dziełem świetym i zbawiennym; ale to nie wszystko. Zależy ogromnie na tym, aby znać Chrystusa, Jego naukę, Jego życie, mękę i chwałę. Iść za Jezusem to nie znaczy dawać się kierować uczuciom powierzchownej religijności, która łatwo rozczula miękkie sercai wyciska łzy, co nic nie kosztują, a pozostawia wady nietknięte; iść za Jezusem to znaczy wierzyć w Niego wiarą żywą i stałą, która ma wpływ zarówno na umysł, jak i na serce i kieruje naszymi obyczajami. Otóż prawdziwa przyczyna, dla której Jezus jest przez wielu zapomniany lub mało kochany, tkwi w tym, że jest On prawie nieznany lub mało znany. Rozwijaj więc dalej, Synu mój, Twoje apostolstwo i wzniecaj w rodzinach katolickich płomienie miłości do Serca Jezusowego. Usiłuj przede wszystkim - taka jest wola Nasza - aby ta miłość w domach, które nawiedzasz, wzrastała aż najwyższych , najwznioślejszych szczytów wraz ze znajomością Jezusa Chrystusa, ze znajomościa Jego prawdy i prawa , które On sam przyniósł. My zaś, pragnąc pod tym względem pobudzić pobożność wiernych, chcemy, aby wszystkie łaski, jakich św. pamięci Poprzednik Nasz Pius X udzielił w roku 1913 na prośby biskupów z Chile rodzinom poświęconym Sercu Jezusowemu , rozciągnięte zostały na wszystkie rodziny wszechświata katolickiego, które dokonają wzajemnego poświęcenia. Ty zaś, drogi Synu, otrzymaj jako zadatek dóbr niebieskich i na swiadectwo Naszej ojcowskiej przychylności błogosławieństwo apostolskie, jakiego Ci z całego serca udzielamy.

Dan w Rzymie, u św. Piotra, 27 kwietnia 1915, roku pierwszego Naszego Pontyfikatu.

papież Benedykt XV


Strona w/w ksiązki - 32-33.


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Sob 19:59, 15 Paź 2016, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32692 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:11, 18 Wrz 2010 Powrót do góry

Polecam inną książeczkę, którą nam jeden z użytkowników poleca, a mianowicie:

Dzieło Intronizacji Najświętszego Serca Jezusa w ujęciu jego założyciela -o. Mateo Crawley-Boevey SSCC

(...)

Zamieszczone są tam spore fragmenty do przeczytania:

http://www.traditia.fora.pl/ciekawe-ksiazki-i-multimedia,9/dzielo-intronizacji-nspj-w-ujeciu-jego-zalozyciela,4832.html


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Sob 19:58, 15 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32692 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:07, 15 Paź 2016 Powrót do góry

[link widoczny dla zalogowanych]

Polecam! tę wspaniałą lekturę, wydanie z 1938 roku, książka dostępna on-line.

Jezus Król Miłości.
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)