Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Bp Schneider: żyjemy w czasach IV największego kryzysu Kości Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:39, 12 Cze 2014 Powrót do góry

Bp Schneider: żyjemy w czasach IV największego kryzysu Kościoła

Image

Liberałowie współpracujący z nowym pogaństwem prowadzą Kościół katolicki w kierunku rozłamu – podkreśla biskup Atanazy Schneider O.R.C. Dominuje przekonanie, że to człowiek jest centrum świata, równocześnie Kościół przeżywa kryzys przypominający czasy herezji ariańskiej.

Ks. bp Atanazy Schneider, biskup pomocniczy archidiecezji Najświętszej Maryi Panny w Astanie, w trakcie zeszłotygodniowego pobytu w Anglii udzielił obszernego wywiadu. Jak podkreślił, „w Kościele są tak poważne problemy, iż możemy stwierdzić, że jesteśmy pogrążeni w wielkim kryzysie, porównywalnym w historii Kościoła do kryzysu z IV wieku, gdy wśród znacznej części duchowieństwa szerzyła się herezja ariańska”.

Niektórzy świeccy i duchowni – w tym także osoby posiadające władzę – opowiadają się po stronie pogaństwa. – Chciałbym zauważyć, że jesteśmy pogrążeni w czwartym wielkim kryzysie [Kościoła]. W tym ogromnym zamęcie dot. doktryny i liturgii tkwimy już od 50 lat – podkreślił biskup Schneider. – Jak długo to potrwa? Być może Bóg okaże nam swoje miłosierdzie za 20, może za 30 lat – dodał.

Źródłem kryzysu trapiącego Kościół jest dominujący porządek antropocentryczny, w którym to człowiek jest najważniejszy, nie Bóg. Hierarcha przypomniał, że w wielu katolickich świątyniach tabernakulum znajduje się w bocznych nawach. Centralne miejsce zajmuje kapłan.

- To jest najgłębsze zło, gdy świecka osoba albo duchowny stawiany jest w centrum doktryny i liturgii, próbując zmienić prawdę objawioną na przykład dotyczącą szóstego przykazaniu i ludzkiej seksualności – mówił. Wiele osób, deklarujących wiarę i wierność papieżowi, popiera dzisiejsze pogaństwo, a „ci, którzy są wierni wierze katolickiej i troszczą się o chwałę Chrystusa w liturgii” są nazywani „ekstremistami”. Kryzys trapiący Kościół można przezwyciężyć zaczynając od naprawienia błędów i nadużyć w liturgii. – Eucharystia jest w samym centrum kryzysu. Eucharystia jest sercem Kościoła. Gdy serce jest słabe, całe ciało jest słabe – podkreślił duchowny. Dodał, że udzielanie Komunii św. na rękę przyczynia się do stopniowej utraty wiary w realną obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.

Biskup Schneider odrzucił tezę, iż troska o liturgię jest mniej istotna od troski o ubogich. – Pierwsze przykazanie, które dał nam Chrystus, wzywa do adorowania Boga. Eucharystia nie jest spotkaniem z przyjaciółmi. Naszym pierwszym zadaniem jest adorowanie i wielbienie Boga w liturgii i w sposobie życia. Wraz z prawdą, adoracją i miłością do Boga rośnie miłość do bliźnich i ubogich – tłumaczył. Hierarcha zachęcił też do odwagi innych biskupów, by śmiało bronili Jezusa Eucharystycznego, który „jest deptany w naszych kościołach”.

Hierarcha odniósł się także do nadzwyczajnej sesji Synodu Biskupów, zaplanowanej na jesień bieżącego roku. Liberalne media oczekują, że zapadnie na niej decyzja dotycząca Komunii świętej dla rozwodników żyjących w kolejnych związkach. Biskup zaznaczył, że dyskusja o zmianie doktryny toczona jest głównie w „mediach antychrześcijańskich”, widać w tym przypadku także duchownych i świeckich katolików „współpracujących z pogaństwem”. Hierarcha skrytykował stanowisko, zgodnie z którym zmiany są konieczne w celu „okazania miłosierdzia” tym, którzy nie mogą przyjmować Eucharystii. – To rodzaj sofizmatu – mówił. – To nie jest łaska. To jest okrucieństwo. Mamy w tym przypadku do czynienia z „fałszywym pojęciem miłosierdzia”.

Niektórzy duchowni – kontynuował hierarcha – są dziś „zdrajcami Wiary”, kolaborującymi z pogańskimi władzami, tak jak bywało to w pierwszych wiekach Kościoła. To także potwierdza związki obecnego kryzysu z czasami herezji ariańskiej, której ulegało wielu hierarchów. – My [chrześcijanie] jesteśmy mniejszością. Jesteśmy otoczeni przez bardzo okrutny świat pogański. Dzisiejsze pokusy i wyzwania można porównać do pokus i wyzwań z pierwszych wieków – podkreślił biskup Schneider.

Hierarcha podkreślił, że „Dzięki Bogu, papież Franciszek nie wyraził się w sposób, jakiego oczekują od niego mass media. Dotychczas w oficjalnych homiliach bardzo pięknie głosił doktrynę katolicką”. Biskup Schneider wyraził nadzieję, że „większość biskupów wciąż ma w sobie tyle ducha katolickiego i wiary, że wystarczy im ona do odrzucenia proponowanych zmian”.

Postępujący podział wśród duchowieństwa może doprowadzić do rozłamu, który – w końcu – przyniesie Kościołowi odnowę zgodną z jego Tradycją. Dojdzie do tego jednak na skutek pogłębienia się antropocentryzmu. Ta liberalna konstrukcja załamie się ponieważ „nie ma ona korzeni i nie może przynosić dobrych owoców”. Nim to jednak nastąpi, tradycyjni katolicy spotkają się z prześladowaniami ze strony osób posiadających „władzę w zewnętrznych strukturach Kościoła”. Herezje nigdy nie zwyciężą Kościoła – kontynuował duchowny – i ostatecznie „Najwyższy Urząd Nauczycielski z pewnością wyda jednoznaczną deklarację doktrynalną, odrzucając jakąkolwiek współpracę z neopogańskimi ideami”.

Biskup Schneider odniósł się także do głosów sprzeciwu wobec takiej diagnozy stanu wiary. – To, czy jest się popularnym czy niepopularnym, jest zupełnie nieistotne. Każdy duchowny w pierwszej kolejności powinien dbać o to, aby podobać się Bogu, a nie troszczyć się o popularność wśród mu współczesnych. Jezus ostrzegał: Biada wam, gdy ludzie będą mówić dobrze o was – kontrował. – Popularność jest fałszywa… wielu świętych Kościoła, takich jak Thomas More i John Fisher ją odrzuciło. Ci, którzy dziś troszczą się o medialną popularność i przychylność opinii publicznej zostaną zapamiętani jako tchórze, a nie jako bohaterowie Wiary – podkreślił.


Biskup Schneider dodał, że wierzy w przyszłość Kościoła, w zdolność odnowy za sprawą „maluczkich w Kościele”, którzy są „prześladowani i zaniedbywani”. To oni w oczach Boga stanowią prawdziwą siłę. Nie jest nią kościelna administracja. Duch Święty z „tą małą armią” przezwycięży kryzys. – Nie martwię się o przyszłość. Kościół jest Kościołem Chrystusa, a On jest prawdziwą głową Kościoła. Papież jest tylko wikariuszem Chrystusa. Duszą Kościoła jest Duch Święty, a On jest potężny – powiedział bp Atanazy Schneider.

Image

Ks. biskup Atanazy Schneider (ur. 1961) jest członkiem zgromadzenia Kanoników Regularnych Świętego Krzyża. Urodził się w Kirgiskiej Socjalistycznej Republice Radzieckiej, święcenia kapłańskie otrzymał w roku 1990. Studiował na Papieskim Uniwersytecie św. Tomasza z Akwinu w Rzymie. 8 kwietnia 2006 r. został mianowany biskupem pomocniczym Karagandy, 5 lutego 2011 roku został biskupem pomocniczym Astany. Jest hierarchą znanym z obrony czci wobec Najświętszego Sakramentu, regularnie sprawuje liturgię w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]



O wcześniejszym rozłamie za ekai:


955 lat temu nastąpił rozłam Kościoła

Image

Przed 955 laty – 16 lipca 1054 w świątyni Mądrości Bożej w Konstantynopolu doszło do wydarzenia, które na całe stulecia zaważyło na stosunkach między chrześcijaństwem wschodnim i zachodnim

Tego dnia delegacja papieska z kard. Humbertem z Moyenmoutier na czele złożyła na ołtarzu głównej świątyni bizantyńskiej bullę papieską. Dokument zawierał ekskomunikę ówczesnego patriarchy Konstantynopola Michała Cerulariusza i jego zwolenników oraz wezwanie Greków do wyrzeczenia się przez nich błędów teologicznych.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 17:44, 17 Paź 2021, w całości zmieniany 5 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:20, 16 Lut 2015 Powrót do góry

Bp. Atanazy Schneider: Jesteśmy w czasach wielkiego kryzysu w Kościele

Image

Żyjemy w czasach ataku diabła na Kościół święty. Mnożą się herezje i błędy, zewsząd wyszydzana jest rodzina i życie w czystości. Bp Schneider radzi nam, co robić, by z Bożą pomocą zniszczyć zło.

„To smutna prawda: jesteśmy w czasach wielkiego kryzysu w Kościele. Jednak Bóg jest z nami” – pisze bp Athanasius Schneider dla portalu OnePeterFive. Hierarcha z Kazachstanu został zapytany, co mają robić katolicy, by zwalczyć szerzące się w Kościele świętym błędy.

„Musimy stworzyć grupę prawdziwych katolików, uczonych, rodzin, duchownych, którzy będą odważnie rozpowszechniać pełną katolicką prawdę, zwłaszcza nauczanie Kościoła dotyczące rodziny, natury i przykazań Bożych” – pisze bp Schneider.

Dodaje, że by osiągnąć ten cel, trzeba sięgnąć po środki, jakie oferuje nam współczesny świat. „Musimy wykorzystać nowe formy medialne, które pozwalają nam głosić Ewangelię i nauczanie naszej świętej Matki Kościoła. Musimy przedstawiać nasze przesłanie w internecie, publikować je na stronach, blogach i w mediach społecznościowych” – dodaje hierarcha.

Duchowny wyjaśnia, że nie można zapominać też o angażowaniu się w bardziej tradycyjne formy przekazu. „Powinniśmy organizować konferencje, sympozja na poziomie naukowym. Powinniśmy wykorzystywać je, by publikować materiały, książki, do których będzie się można odnieść i poszerzyć naszą dyskusję” – pisze biskup.

Jego zdaniem należy także zorganizować ruch katolickich rodzin z „kościołów domowych”. Rodziny te winny być świadkami, obrońcami i głosicielami pełnej prawdy katolickiej, nauczania na temat rodziny, małżeństwa i naturalnego porządku.

„W tym groźnym czasie musimy być odważni w naświetlaniu prawdziwie gnostyckiej i rewolucyjnej ‘agendy Kaspera’, przedstawiając kontynuację boskiej doktryny na temat małżeństwa oraz jej praktycznego zastosowania w ciągu dwóch tysięcy lat historii Kościoła” – czytamy na onepeterfive.com. „Powinniśmy inspirować wiernych przykładami pobożnych małżonków, rodzin, dzieci i nastolatków. Powinniśmy pokazywać, z jednej strony, prawdziwe piękno małżeństwa, rodziny albo życia w pojedynkę w czystości i wierze. Z drugiej strony musimy wskazywać na ewidentną brzydotę, nieszczęście i schizofrenię życia wbrew porządkowi ustanowionemu przez Boga” – pisze dalej biskup Schneider.

Konieczne jest też, byśmy przedstawiali przykłady pokutujących katolików z przeszłości i czasów obecnych wszystkim tym, którzy zmagają się z problemami i wahają się niejako na progu Kościoła świętego. Ważne są przykłady „tych, którzy nawrócili się ze swojego grzesznego życia w cudzołóstwie, rozwodzie czy w sodomii” – pisze biskup.

Według następcy Apostołów katolicy muszą też pisać do Ojca Świętego, do swoich biskupów oraz do kompetentnych dykasterii Kurii Rzymskiej. Mają zwracać im wszystkim uwagę na heretyckie, częściowo heretyckie lub gnostyckie wydarzenia czy też wypowiedzi osób obecnych w życiu kościelnych.

„Walka, którą prowadzimy, to więcej niż walka z ignorancją. To walka przeciwko mocodawcom i siłom. Nie może odnieść sukcesu, jeżeli nie zorganizujemy się w wielką narodową i międzynarodową siatkę modlitwy, poprzez adorację Najświętszego Sakramentu, pielgrzymki, pobożne Msze, procesje wstawiennicze i pokutne. Powinny mieć takie tematy jak ‘Świętość rodziny i małżeństwa; Wezwanie do czystości; Piękno i szczęście czystego życia; Naśladowanie Chrystusa w życiu rodzinnym; Zadośćuczynienie za grzechy przeciwko rodzinie i małżeństwu” – radzi nam biskup.

Na koniec zaznacza, że być może najważniejszą rzeczą jest żarliwa modlitwa do naszego Pana, by dał Kościołowi świętych biskupów i świętych papieży. Zdaniem bp. Schneidera taka modlitwa powinna być odmawiana zwłaszcza przez dzieci, bo „modlitwa niewinnych przenika do nieba jak żadna inna”.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Za: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 17:53, 17 Paź 2021, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:08, 22 Maj 2016 Powrót do góry

W temacie kryzysu Kościoła: proroctwo ks.Josepha Ratzingera z 1969 roku, przyszłego papieża, oraz inne wypowiedzi jak kardynała Karola Wojtyły - gdy nie był jeszcze papieżem, wypowiedź bp Schneidera i inne ... podane artykuły:
(...)
http://www.traditia.fora.pl/papiez-benedykt-xvi-komunikaty-wypowiedzi-nauki-etc,21/proroctwo-o-kryzysie-w-kosciele-ks-josepha-ratzingera,9218.html#70870
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:30, 19 Lip 2016 Powrót do góry

Bardzo ciekawy fragment wywiadu Michaela Voris w programie "The Vortex" (ChurchMilitant.tv) z bp Rene Gracidą nt. kryzysu w Kościele i tego, co należy czynić. Aby włączyć polskie napisy, kliknij w ikonkę "Napisy".

"Brakuje świeckich, którzy demaskowaliby ludzi nauczających błędów" Biskup mówi o sytuacji w USA, gdzie niektórzy biskupi wprost propagują aborcję, antykoncepcje czy homoseksualizm. W Polsce kryzys jest bardziej ukryty, a przez to mniej zauważalny dla przeciętnego katolika. Mówi wprost o herezji "kasperiańskiej" - kard. Kasper. Niebezpieczeństwem kasperianizmu jest herezja powszechnego zbawienia. Uwydatniając miłosierdzie, a raczej skupianiu się WYŁACZNIE na miłosierdziu, prowadzi do wniosku, że Bóg wszystko i wszystkim wybacza, a zatem nie mógłby nikogo wysłać do piekła. Jest to oczywiste nadużycie, które prowadzi do wyrzucenia na śmietnik takich pojęć jak grzech, pokuta, zadośćuczynienie, spowiedź...

Miłosierdzie zakłada grzech, ale Sprawiedliwość Boża wymaga pokuty, poprawy życia i zadośćuczynienia.

The Vortex - Wstańcie z ławek
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=55H2lb2FbZM
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32694 Przeczytał: 52 tematy

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:36, 04 Lis 2016 Powrót do góry

Biskup Schneider o „największej spośród herezji” oraz „ogromnym kryzysie Kościoła”

Image

Ostre słowa na temat kryzysu w wiary wypowiedział biskup Athanasius Schneider. Jego zdaniem obecna sytuacja Kościoła należy do najgorszych w historii. Stwierdził też, że zło szerzy się obecnie na całym świecie, ale podkreślił, że ratunkiem dla świata jest pośrednictwo Niepokalanej Dziewicy Maryi – Pogromicielki herezji, w tym „największej herezji w dziejach”.

Biskup Astany w Kazachstanie, Athanasius Schneider stwierdził, że Kościół jest obecnie pogrążony w czwartym największym kryzysie w swojej historii. Jego korzeniem jest brak wiary we Wcielenie, - Jesteśmy świadkami ogromu zła, jakie siły ciemności zainstalowały we wszystkich zakątkach świata – powiedział 20 października w Waszyngtonie. Biskup krytycznie odniósł się także do dwuznaczności zawartych jego zdaniem w Amoris Laetitia i uściślił tradycyjne katolickie nauczanie w poruszanych przez ten dokument kwestiach.

Powołał się także na słowa św. Maksymiliana Kolbego na temat masonerii. Polski święty podkreślał jej sprzeczność z nauką Kościoła i dążenie do zniszczenia nauczania na temat Boga. Środkiem do zniszczenia chrześcijaństwa jest wedle masonów nieczystość.

Hierarcha podkreślił, że remedium na kryzys jest wiara w Chrystusa i pośrednictwo Matki Bożej. Zauważył, że święci tacy jak św. Ludwik Maria Grinion de Monfort czy św. Jan Paweł II uznawali jej szczególną rolę w zwalczaniu doktrynalnych błędów. - Niepokalana Dziewica Maryja z pewnością zmiażdży największą herezję wszechczasów, herezję Antychrysta - powiedział hierarcha. Zacytował także św. Jana Apostoła, potępiającego jako „kłamców” osoby zaprzeczające, że Jezus jest Chrystusem. - W naszych mrocznych czasach doktrynalnego pomieszania, z jego kłamliwymi błyskami relatywizmu, naturalizmu, antropocentryzmu często ukrytego pod maską dialogu, „duszpasterskiego „towarzyszenia” czy „niespodzianek Ducha Świętego” (...) często wzywajmy naszą Panią, naszą Matkę z ufnością i synowską miłością - wezwał duchowny. - Rozraduj się o Dziewico moja Pani, gdyż sama zniszczyłaś wszystkie herezje świata. Matko Boga wstawiaj się za nami - dodał.

W odpowiedzi na jedno z zadanych biskupowi pytań, dotyczące amerykańskiej kampanii wyborczej stwierdził, że obecna sytuacja przypomina „sowiety, gdzie żył w czasach młodości”. Są bowiem różni kandydaci, lecz nie ma prawdziwego, dobrego wyboru. Podkreślił jednak, że to jedynie jego prywatna opinia.

Odniósł się także do przychylnych słów papieża Franciszka na temat Marcina Lutra. Powiedział, że niepotrzebna jest jakakolwiek nowa odpowiedź na tezy herezjarchy, gdyż uczynił to już w nieomylny sposób Sobór Trydencki. Odniósł się także do awansowania postępowych duchownych przez papieża. Podkreślił, że dla niego ważniejsza jest wierność Chrystusowi i nagroda niebieska, a nie doczesna. Dodał, że w dzisiejszych czasach świeccy są często lepszymi obrońcami wiary, niż niektórzy hierarchowie.

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Śro 12:57, 10 Maj 2023, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)