Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Radykalny islamski duchowny Anjem Choudary ... Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32899 Przeczytał: 80 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:47, 03 Mar 2013 Powrót do góry

Wielka Brytania: zasiłek dla bezrobotnych na dżihad

Radykalny islamski duchowny, który już żyje na koszt brytyjskiego państwa, wzywa innych wyznawców islamu, aby porzucili pracę i zgłosili się po zasiłek dla bezrobotnych. Dzięki temu będą mieć pieniądze i wolny czas na prowadzenie „świętej wojny” z niewiernymi. Jak się okazuje, już w tej chwili wiele rodzin muzułmańskich mieszka w prestiżowych dzielnicach brytyjskich miast, wysoki czynsz za wynajęcie nieruchomości… opłacają z funduszu socjalnego.

Image

Anjem Choudary

17 lutego br. redakcja gazety [link widoczny dla zalogowanych] opublikowała fragmenty przemówienia duchownego muzułmańskiego, który zachęca wyznawców do korzystania z hojności brytyjskiego systemu opieki społecznej. Anjem Choudary przekonywał, że jest jak najbardziej uzasadnione branie przez muzułmanów pieniędzy od niewiernych. Choudary kpił z obywateli europejskich, którzy ciągle zajęci są pracą. Mówił: - Ludzie są zajęci pracą przez całe życie. Budzą się o 7:00 rano, idą do pracy na godzinę 9:00 i wracają o 19:00 do domu, po to by obejrzeć kolejną operę mydlaną, potem zasypiają i tak przez 40 lat. To się nazywa niewolnictwo... Tak wygląda życie nie-muzułmanina.

Choudary wezwał muzułmanów, by brali przykład od cenionych postaci w historii islamu, którzy pracowali tylko jeden lub dwa dni w roku, a przez resztę dni byli zajęci prowadzeniem „świętej wojny”. W podobny sposób wypowiadał się zabity w 2011 r. w Jemenie, w wyniku ataku dronu, Anwar al-Awlaki. Twierdził, że kradzież i wymuszenia od nie-muzułmanów, to zasadniczo jedna ze strategii dżihadu, przewidziana przez proroka Mahometa.

Al-Awlaki namawiał więc do porzucenia pracy na roli i w ogóle nauki, aby głosić religię Mahometa. Twierdził, że niewierni będą ich karmić i będą im płacić. Przekonywał, że pokarmem proroka Mahometa był łup (Ghaneema). ma to być lepsze niż rolnictwo, biznes, pasterstwo i każda inna aktywność zawodowa.

Choudary, który jest żonaty i ma czworo dzieci, prowadzi dość wygodne życie na koszt brytyjskich podatników. W 2010 roku otrzymał ponad 25 tys. funtów świadczeń socjalnych, które obejmowały zasiłek mieszkaniowy (15,6 tys.), przeznaczony na utrzymanie się w domu wartym… ponad 320 tys. funtów w Leytonstone we wschodnim Londynie itp. Dla porównania, średnie roczne zarobki pracowników w pełnym wymiarze czasu w Wielkiej Brytanii wyniosły w 2012 r. 26,5 tys. Brytyjskie media nie po raz pierwszy donoszą o życiu muzułmanów na koszt podatników. Czerpią oni ogromne korzyści, chociażby z powodu posiadania kilku żon, traktowanych przez państwo jako… samotne matki.

Pracownicy socjalni szacują, że na terenie Anglii i Walii żyje co najmniej 20 tys. „rodzin” bigamicznych lub poligamicznych. Średnia wielkość takiej „rodziny” wynosi 15 osób. Według brytyjskiego prawa, muzułmaninowi z czterema żonami przysługuje zasiłek w wysokości 10 tys. funtów rocznie. Mają oni również prawo do dużego mieszkania. Niektóre pozornie samotne matki korzystają z dopłat do mieszkania, które mogą wynosić rocznie ponad 100 tys. funtów! Korzystają też z zasiłków na dzieci w wysokości 1000 funtów na pierwsze dziecko i prawie 700 funtów w przypadku każdego kolejnego dziecka.

Najbardziej oburza brytyjskich podatników finansowanie czynszów bezrobotnych imigrantów muzułmańskich, którzy żyją w luksusowych domach w całym kraju. W sierpniu 2012 roku palestyńska uchodźczyni Manal Mahmoud została zakwaterowana z siedmiorgiem dzieci w kamienicy w Fulhan, w zachodnim Londynie. Mahmoud przyjechała do Wielkiej Brytanii w 2000 r. wraz z mężem, obecnie są w separacji.

W lipcu 2010 r. uchodźcy z Somalii, Abdi i Nur Syruq wraz z siedmiorgiem dzieci, po złożeniu skargi na to, że ich dom znajdował się w złej okolicy w Kensal Rise Brent, zostali zakwaterowani w domu wartym ponad 2 mln funtów w Kensington. Miesięczny czynsz – płacony z funduszu socjalnego – wynosił 8 tys. funtów.W 2009 r. Somalijka Nasra Warsame wraz z siedmiorgiem dzieci i matką została zakwaterowana w luksusowym domu w centrum Londynu, w którym roczny czynsz wynosił ponad 83 tys. funtów. W październiku 2008 r. okazało się, że Toorpakai Saiedi, matka siedmiorga dzieci pochodząca z Afganistanu, mieszkała w luksusowym domu w prestiżowej dzielnicy Londynu. Kobieta w ramach dopłaty do czynszu otrzymała z funduszu socjalnego aż 150 tys. funtów. Jej syn Jawad, student, który przyznał się, że większość czasu spędzał jeżdżąc samochodami i grając w bilard, powiedział: „Kiedy Rada zdecydowała się nas tutaj ulokować, nie mogliśmy odmówić. Jeśli ktoś dałby ci zwycięski los na loterii, to co, nie wziąłbyś go? Kiedy usłyszałem, ile Rada płaciła, pomyślałem, że są szaleni”.

Brytyjscy podatnicy opłacali czynsz między innymi islamskim kaznodziejom: NajatMostafa i Abu Hamza. Ten ostatni został wydany Amerykanom w 2012 r. Mieszkał w domu wartym ponad 1 mln funtów. Utrzymanie Abu Hamzyi jego rodziny kosztowało brytyjskich podatników ponad 338 tys. funtów, pomoc prawna, jaką otrzymał, warta była blisko 700 tys. funtów.

Kaznodzieja Abu Qatada kosztował brytyjskich podatników kolejne 500 tys. funtów. Wartość pomocy prawnej – która miała go uchronić się przed ekstradycją do Jordanii – wyniosła ponad 390 tys. funtów. Islamski kaznodzieja Omar Bakri Mohammed, zanim został odesłany do Libanu, uzyskał świadczenia socjalne na kwotę ponad 300 tys. funtów.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 13:25, 13 Lip 2025, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32899 Przeczytał: 80 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:00, 18 Lis 2015 Powrót do góry

Brytyjski imam o mordzie w Paryżu: islam nie znaczy „pokój”. To poddanie się woli Allaha

Image

Zdjęcie za:
[link widoczny dla zalogowanych]


Chcemy wprowadzenia szariatu – powiedział na antenie Fox News imam z Wielkiej Brytanii, Anjem Choudary, komentując mord dokonany przez muzułmanów w Paryżu.

Wywiad dla Fox News miał być komentarzem do zamachu muzułmanów na redakcję francuskiego tygodnika „Charlie Hebdo”. Wcześniej imam zdążył już skomentować sprawę na Twitterze, pisząc: „Wolność wypowiedzi nie zawiera w sobie także obrażania proroków Allaha bez względu na to, co uważasz na temat wydarzeń z Paryża!” oraz „Muzułmanie kochają posłańca Mahometa bardziej niż swoich rodziców, dzieci, a nawet siebie samych! Dlaczego ludzie tego nie rozumieją?”.

Zapytany przez Fox News o wydarzenia w Paryżu, Choudary powiedział, że należy je widzieć „w kontekście”. O jaki kontekst chodzi? Imam przypomniał, że francuskie władze zakazały noszenia muzułmańskich burek czy budowania w Paryżu meczetów, „zabijają muzułmanów w Syrii i Iraku” i pozwalają ludziom na „obrażanie proroka”.

Choudary nie omieszkał wspomnieć, że w islamie za obrażanie proroka Mahometa obowiązuje kara śmierci. Zaznaczył, że „wrażliwość muzułmanów” musi być brana pod uwagę we współczesnym świecie.

Imam, zapytany czy muzułmanie chcą zakazać obrażania Mahometa w państwach, w których żyją, odparł: - Chcemy wprowadzenia szariatu, a on mówi, że to jest zakazane. Oczywiście na całym świecie.

Brytyjskiemu imamowi nie spodobało się również nazywanie islamu religią pokoju. –Kto mówi, że islam jest religią pokoju? Islam nie znaczy pokój, a poddanie się przykazaniom Boga. Jeśli chciałby Pan żyć ze mną w pokoju, to możemy żyć pokojowo. Ale jeśli okupujecie naszą ziemię i torturujecie ludzi, jak przyznała CIA, to już nie jest pokój. To oczywiste, że muzułmanie pewnego dnia zareagują– stwierdził.

Pytany, czy islam chce zabrać ludziom wolność wyznania. Choudary zdecydowanie zaprzeczył, twierdząc, że chodzi o wprowadzenie szariatu, który nie oznacza zakazania innych wyznań. – Jeśli chcesz, to możesz zostać muzułmaninem, ale możesz też pozostać chrześcijaninem albo Żydem. Możesz żyć pod szariatem. My mówimy o ludziach, którzy obrażają proroka albo okupują ziemię muzułmanów – oświadczył.

Źródło: chnnews.pl

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 13:34, 13 Lip 2025, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32899 Przeczytał: 80 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:50, 13 Lip 2025 Powrót do góry

Wstrząsające świadectwo kapłana z Iraku: Państwo Islamskie to prawdziwe oblicze islamu

Image

Bojownicy Państwa Islamskiego

Muzułmanie dobrze żyją z chrześcijanami tylko wtedy, kiedy są w mniejszości. Kiedy chrześcijanin żyje w środowisku muzułmańskim współistnienie dwóch religii jest niemożliwe –[link widoczny dla zalogowanych] ks. Joseph Shimshon Al-Bazi. Jest on katolickim kapłanem z Bagdadu, który pracuje jednak wśród chrześcijańskich uchodźców w Irbilu. Przybył na Mityng, aby zaświadczyć o doświadczeniach, jakie wynieśli iraccy chrześcijanie z relacji z muzułmanami.

Nie są to doświadczenia dobre. Jego zdaniem Państwo Islamskie to prawdziwe oblicze islamu. Islamiści robią to samo, co robił Mahomed 1400 lat temu – powiedział iracki kapłan. Podkreślił on, że w walkach na Bliskim Wschodzie bynajmniej nie chodzi o ropę naftową, lecz o sam islam, o konflikt między sunnitami i szyitami. Przypomniał, że chrześcijanie byli tam prześladowani jeszcze przed pojawieniem się Państwa Islamskiego. Ks. Al-Bazi doświadczył tego na własnej skórze. Był więziony i torturowany. Różaniec odmawiał, posługując się łańcuchem, którym był skuty. Wie, że wcześniej czy później zostanie zabity. Martwi go jednak los jego wiernych, którzy są przerażeni wizją przyszłości. Są bowiem świadomi, że będą ją musieli dzielić z muzułmanami. Jego zdaniem najgorsze jeszcze przed nami. Kolejne pokolenia islamistów będą bardziej radykalne. Muzułmanie umiarkowani chyba już nie istnieją – powiedział proboszcz z Irbilu.

Iracki kapłan ostrzega też Zachód. „Rak stoi u waszych drzwi. Zniszczą was. My chrześcijanie jesteśmy jedyną grupą, która zobaczyła złe oblicze islamu” – powiedział w Rimini ks. Al-Bazi.

[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)