Scott Hahn - Przyczyny wiary.

Scott Hahn - autor bestsellerów, który nawrócił się na katolicyzm, sam doświadczył wątpliwości, które tak często są siłą napędową dyskusji o Bogu i Kościele. W okresie przed nawróceniem był najpierw człowiekiem niewierzącym, a następnie duchownym antykatolickim. W książce Powody, by uwierzyć wyjaśnia "jak i dlaczego" wiary katolickiej, odwołując się przy tym do Pisma Świętego, do swoich własnych zmagań i do problemów innych ludzi nawróconych, jak również do życia codziennego, a nawet do nauk przyrodniczych. Hahn ukazuje, że rozum i Objawienie, podobnie jak świat naturalny i nadprzyrodzony, nie są sobie przeciwstawne; jest raczej tak, że dostarczają wzajemnie dopełniających się dowodów na istnienie Boga. Bóg jednak nie tylko istnieje. Jest Kimś, ma osobowość, osobisty styl, jest dostrzegalny i poznawalny.

"Często jesteśmy proszeni, by uzasadnić nadzieję, którą w sobie nosimy, by wyjaśnić swoją katolicką wiarę. W swojej książce Scott Hahn przedstawia to wyjaśnienie w sposób jasny, przekonujący i zajmujący, odpowiadając na pytania, które najczęściej stawiane są w odniesieniu do nauczania Kościoła. Jego książka to obowiązkowa lektura dla tych katolików, którzy chcą umieć wyjaśniać wiarę, którą żywią i pielęgnują. Praca Hahna ma ogromną wartość". "Niniejsza książka rozwiązuje tajemnice, wyjaśnia nieporozumienia i dostarcza przemyślanych i bezpośrednich odpowiedzi na popularne zarzuty pod adresem wiary katolickiej".

Rekomenduję tę książkę ale jeszcze jej nie mam, zamówiłam i czekam na nią. Dowiedziałam się że Hahn gościnnie wykłada w Rzymie, na stałe jest wykładowcą we Franciszkańskim Uniwersytecie w Steubenville w Ohio, wykłada także w seminariach katolickich. Jest "odpowiedzialny" za setki tysięcy, jak nie miliony, nawróceń na katolicyzm w USA. Także jak narazie ja uwierzyłam takiej rekomendacji też, dostanę książkę, napiszę więcej. Deo Gratias! niech wracaja do jednej owczarni Pana Jezusa.

Bardzo ciekawe dość obszerne fragmenty innej ksiązki Scotta Hahna i jego żony Kimberly:

W domu najlepiej - Scott i Kimberly Hahn

Jest to książka opisująca ich pielgrzymkę - powrót do Kościoła katolickiego. Kim był i jest Scott Hahn można przeczytać jego wywiad:REFORMACJA - DEFORMACJA - ROZMOWA Z SCOTTEM HAHNEM.

http://www.traditia.fora.pl/nom-novus-ordo-missae,6/reformacja-deformacja-rozmowa-z-s-hahnem,1335.html

V i VIII rozdział książki "W domu najlepiej" Zachęcam do przeczytania tych obszernych fragmentów:

http://www.traditia.fora.pl/ciekawe-ksiazki-i-multimedia,9/w-domu-najlepiej-scott-i-kimberly-hahn-rozdz-v,1447.html

Wysłany: Nie 18:56, 04 Mar 2012

Poniższy fragment z książki "Przyczyny wiary" ze str.89

"Jeden z moich przyjaciół ewangelików krytykował kiedyś Mszę świętą i odbyliśmy wówczas następującą rozmowę:
- Wiesz - powiedział - byłem na waszym nabożeństwie i wiele mi się w nim podobało. Ale jednej rzeczy zabrakło.
- Czego?
- Podczas waszego nabożeństwa nie ma miejsca, by powiedzieć:
"Przyjmuję Jezusa Chrystusa do swojego serca jako mojego osobistego Pana i Zbawiciela".
- A gdzie to jest w Biblii?
Mój przyjaciel był zaskoczony: - Co?
- Gdzie to jest w Biblii?
Przyjaciel przez chwilę się zastanawiał i przyznał, że słów tych rzeczywiście nie ma w Biblii, chociaż zawsze zakładał, że były. "

Teresa napisał:

Scott Hahn - autor bestsellerów, który nawrócił się na katolicyzm, sam doświadczył wątpliwości, które tak często są siłą napędową dyskusji o Bogu i Kościele. W okresie przed nawróceniem był najpierw człowiekiem niewierzącym, a następnie duchownym antykatolickim. (...)

Biblia a ofiara Mszy Świętej - Dr Scott Hahn
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=UOACQeQ3f7s

W książce "Przyczyny wiary"

[link widoczny dla zalogowanych]

... cały rozdział 8 jest poświęcony Mszy św. Podaje dwie zasady, że;
1. Msza jest nasycona Biblią
2. Biblia jest nasycona mszą

... i kolejno rozprawia się z tymi dwoma zasadami.

Ktoś mi kiedyś napisał: (cytuję):

"Według mnie, najlepszą interpretację Księgi Apokalipsy przedstawił amerykański teolog dr Scott Hahn w swoje książce: "Uczta Baranka. Eucharystia - Niebo na ziemi".

Nie mam tej książki i jej nie czytałam. Pewne fragmenty można przeczytać w sieci.

Pewny fragment z tej książki:

(...)

TYLE JESZCZE PRZED NAMI

Księga Apokalipsy mówiła o kimś, kto miał nadejść, czyli o Jezusie Chrystusie i Jego „drugim przyjściu”. Właśnie tak chrześcijanie przetłumaczyli greckie słowo „paruzja”. I tak oto przychodząc do kaplicy w Milwaukee, z każdą godziną nabierałem coraz większej pewności, że tym kimś jest ten sam Jezus obecny w białej Hostii, którą podnosił katolicki kapłan. Skoro pierwsi chrześcijanie mieli racje, to właśnie w tym momencie niebo schodziło na ziemię. Pan mój i Bóg mój. To naprawdę Ty, Panie!

(...)

[link widoczny dla zalogowanych]