Ks. Maciej Moskwa nie żyje - o. Sercanin

Cytat:

Bardzo ważną działalność na terenie Polski prowadzi o. Maciej Moskwa - dyrektor krajowych misjonarzy Ojców Sercanów, kapłan bez reszty oddany Bożemu Sercu.

http://www.traditia.fora.pl/kult-nspj-chrystusa-krola-i-intronizacja,47/osobiste-poswiecenie-sie-nspj-i-intronizacja-w-rodzinie,8405.html#45429

(Cytat z rozmowy z Jackiem Suderem - sekretarzem generalnym Dzieła Osobistego Poświęcenia się Najświętszemu Sercu Jezusowemu.)

Ks. Maciej Moskwa nie żyje

Niedawno zmarły ks. Stanisław Kardynał Nagy w swoim testamencie napisał: „Jeżeli dumny jestem z czegoś w działalności Prowincji Polskiej, to z działalności misyjnej współbraci, których temat Najśw. Serca Pana Jezusa był naczelnym wątkiem ich kaznodziejstwa". Do tych współbraci należał sercanin ks. Maciej Moskwa, który dziś zakończył swoją ziemska pielgrzymkę.

Z żalem musimy pogodzić się ze śmiercią kolejnego z filarów działalności misyjno-rekolekcyjnej ks. Maciejem Moskwą. Dyrektorem misji krajowych Polskiej Prowincji Zgromadzenia Księży Najśw. Serca Jezusowego.

Nikt nie jest w stanie zliczyć i wypowiedzieć tego wielkiego dobra, które swym życiem zarysował w tylu polskich parafiach głosząc Chrystusa, poprzez misje, odnowienia i rekolekcje. Tylko sam Chrystus wie, ile ludzkich serc powróciło na drogę jedności przez nawrócenie, które dokonało się przez głoszenie nauk rekolekcyjnych i misyjnych przez ks. Macieja.

Wspominając dziś jego postać, możemy z całą pewnością powiedzieć, że ten rodzaj pracy i działalności duszpasterskiej był jego życiem, był jego pasją, której oddawał się bez granic, nie oszczędzając siebie pomimo choroby, która bardzo go wyczerpywała. Na posterunku tego zaangazowania wytrwał do końca by dać świadectwo, że dla Chrystusa żył i dla Chrystusa się spalał.

[link widoczny dla zalogowanych]

To chyba te ostatnie misje, które prowadził. Jaką piękną stułę ma z NSPJ.