Ikona w Medjugorie - co to jest?

MiKaEl napisał:

Cytat:

Należy dodać, iż wewnętrzny krąg „Kraljice Mira", mający swoją siedzibę na terenie diecezji Chieti we Włoszech, otrzymał w 1992 roku od abp. A. Yalentiniego, na okres trzech lat, status prywatnej wspólnoty wiernych (ad experimentum)

Na 3 lata - to ciekawe czy ta zgoda została prolongowana???

Napewno nie, przecież Stolica Apostolska bardzo ostro się wypowiedziała odnośnie ks. Tomislava Vlašića, OFM , całego stowarzyszenia i jego działalności. Kongregacja Nauki Wiary w swoim liście prot. 144/1985-27164 z 30 maja 2008 nałożyła poważne ostrzegawcze i dyscyplinarne środki na ks. Vlasica. Proszę przeczytać cały tekst z oficjalnej strony biskupa, przetłumaczony na język polski:

http://www.traditia.fora.pl/oficjalna-strona-biskupa-mostar-duvno,53/status-kanoniczny-ks-tomislava-vla-ica-ofm,864.html

Nawet świecka Angora o tym pisała i jest też zamieszczone tu:

http://www.traditia.fora.pl/medjugorie-vassula-ryden,46/angora-pisze-zakaz-gloszenia-kazan,915.html

Jeszcze wrócę do tej wspólnoty „Kraljice Mira" - "Królowa Pokoju" i s. Maria K.Kominek OPs pisze tak:

"Powstała również i Wspólnota Królowej Pokoju.

Przyjrzyjmy się początkom powstania tej wspólnoty.

Opowiada o. Vlasic:

"7 grudnia 1986 r, w wigilię Niepokalanego Poczęcia, odmawialiśmy różaniec, rozważając tajemnice radosne. Jezus skierował przesłanie do Agnes, w którym zapowiadał stworzenie nowego zakonu. W nim oboje mieliśmy ofiarować siebie Bogu, podobnie jak Św. Klara i Franciszek. Oboje byliśmy zdziwieni" ( por. E. Michael Jones, Medjugorje: Przemilczana historia)

Chodzi tu o pielęgniarkę z Monachium, Agnes Heupel, która w maju 1986 r, ponoć została uzdrowiona w Medjugorje z częściowego paraliżu. Zapowiadana wspólnota miała skupiać młodzież i dorosłych, mężczyzn i kobiety, żyjących na co dzień przesłaniami z Medjugorje. Podkreślam to zdanie, by jeszcze raz zwrócić uwagę na to, że życie wspólnoty ma być oparte nie o tradycyjne wartości - błogosławieństwa czy rady ewangeliczne, a o przesłania! Wydaje się, że w zapowiedziach Gospy ta wspólnota ma rozprzestrzenić się na cały świat. Pierwsza powstała w okolicach Parmy, w północnych Włoszech. O. Vlasic przy wielu okazjach oczekiwał od Marji Pavlovic przesłań popierających jego misję. W końcu 21 kwietnia 1988 r. doczekał się i Gospa zatwierdziła wspólnotę, zachęcając Mariję, aby do niej wstąpiła.

Oto co opowiada Marija:

"Przyszła Madonna. Była radosna. Pomodliła się nad nami i powiedziała: ‘Drogie dzieci! Dzisiaj daję wam szczególny dar wolności, który możecie ofiarować Bogu. Błogosławię wolną decyzję każdego z was’. Wtedy zrozumiałam, że mogę przyjąć tę drogę, bo czekałam na okazję, aby się poświęcić modlitwie w samotności. Jak widzicie, Madonna dała program dla wspólnoty ‘Królowej Pokoju’ i prowadzi nas przez o. Tomislawa i Agnes, przez którą przekazuje przesłania dla nas."

Część zwolenników Medjugorja zauważyła niestosowność pomysłu stworzenia wspólnoty koedukacyjnej pod jednym dachem. Sprawa dotarła do Prowincjała - o. Jozo Wasilija. Ten z kolei zdecydował się na wyjazd do Rzymu wraz z o. Vlasicem i biskupem Parmy, msr. Cochi. Watykan nie wyraził zgody na utworzenie takiej wspólnoty i o. Vlasic otrzymał polecenie jej rozwiązania. Wtedy Marija Pavlovic zmieniła swoje przesłanie. 11 lipca 1988 r. wyznaje:

Czuję się moralnie zobowiązana do oświadczenia przed Bogiem, Naszą Panią, i Kościołem Jezusa Chrystusa:

1) Treść tekstu ‘Zaproszenie na Rok Maryjny’ i oświadczenie, na którym widnieje mój podpis, stwierdza, że przekazałam odpowiedź Naszej Pani na pytanie Brata (sic) Tomislawa Vlasica. Miała ona rzekomo brzmieć ‘To jest Boży plan’. Innymi słowy wynika z tekstu, że przekazałam Bratu Tomislawowi Vlasic potwierdzenie Naszej Pani i wyraźną aprobatę tych działań....

2) Oświadczam, że nigdy nie prosiłam Naszej Pani o potwierdzenie działalności rozpoczętej przez Brata Tomislawa Vlasic i Agnes Heupel ...

3) Moje wcześniejsze oświadczenie... nie odpowiada prawdzie.

No cóż - mamy do czynienia ze zwykłym kłamstwem.

Jak widzieliśmy wcześniej, kłamstwa nieustannie towarzyszą przydługiej historii objawień w Medjugorju. Można by sądzić, że ktoś, kto otrzymuje nadprzyrodzone przesłania nie powinien kłamać. Pamiętajmy zresztą, że jedno z kryteriów prawdziwości objawień dotyczy prawdomówności widzących. Po tym wszystkim, co tu przytoczono, wydaje się, że każdy przekona się o trwającym oszustwie w Medjugoriu. Jednak tak nie jest - liczba zwolenników wzrasta z roku na rok, a gdy przekłada im się dowody wyżej przytoczone i im pokrewne (tych dowodów jest dużo więcej niż tu zacytowanych), oni odpowiadają niezmiennie - należy sądzić po owocach."

Trzeba jednak pamiętać, że "dobre owoce" nie są jedynym kryterium stosowanym przez Kościół do rozeznawania objawień.

I co widać z powyższego, być może dlatego dostali od abp. A. Yalentiniego na okres trzech lat, status prywatnej wspólnoty wiernych (ad experimentum), bo to było na terenie jego diecezji i być może chciano się temu przyjżeć bliżej. A w Medjugorje bez zgody biskupa ordynariusza wszystko się działo i dzieje i widzimy ogromne nieposłuszeństwo, o którym nigdzie i nigdy nie piszą zwolennicy w żadnych książkach, tak jak nie mówi się głośno o dalszych losach tak chwalonego przez Gospę o. Vego. Otóż wiadomo, że porzucił on kapłaństwo i żyje z byłą siostrą zakonną w konkubinacie.

O tej Ikonie można przeczytać na wielu ich stronach, jak np. ta:

[link widoczny dla zalogowanych]

...jest galeria:

[link widoczny dla zalogowanych]

... i na końcu strony widzimy i możemy przeczytać jakie dalej rozwinęli wspólnoty:

... i są to wszystkie strony do tego, co prowadzi były franciszkanin o. Vlasic i jego współpracownica Stefania Caterina I co robią? - ewangelizują planety. Można przeczytać, jest nagranie i opis z nagrania. Ex franiszkanin były opiekun duchowy wizjonerów z Medjugorie niejaki Vlasic i ojciec dziecka byłej zakonnicy, zwolniony za głoszenie herezji i niemoralność "wielbiciel "Gospy" podał że jest jednym z 49 istot z całego kosmosu który zostanie uratowany z kosmicznej katastrofy. Ma kontakty z Bogiem Ojcem, Jezusem, Maryją, apostołami Piotrem i Janem, różnymi mieszkańcami Alpha Centauri - w tym z królem kapłanem Darisem, siedmioma Archaniołami, itd.

Publicznie się wypowiadają i w głowach jeszcze gorzej mieszają:

[link widoczny dla zalogowanych]

I dalej "wizje" i "objawienia" swoje strony prowadzą i dalej sieją kąkol:

Ghedi: w świątyni mówimy o Bogu, ale także o UFO i istotach pozaziemskich

„Ciężkie pęknięcie Kościoła” w Bresci. W domu - sanktuarium w Ghedi, kierowanego przez byłego brata Tomislava Vlasica: "Poważnie szkodliwe doktryny pseudoreligijne"

Biskup Brescii Pierantonio Tremolada, podczas konferencji prasowej w dniu 22 stycznia 2020 r. przez kanclerza diecezjalnego Marco Alby, wydał oświadczenie, aby ostrzec wiernych przed promowanymi naukami apokryficznymi przez byłego brata Tomislava Vlasica i jego współpracownicę Stefanię Caterinę.

„Kościół w Brescii, za pośrednictwem biskupa, prosi wszystkich wierzących, aby uważali na Fundację "Twierdza Niepokalanego Poczęcia" w Ghedi i absolutnie nie brali udziału w inicjatywach „pseudo-religijnych” jakie są tam zorganizowane. „Powstrzymaj się od wszelkich form uczestnictwa, rozpowszechniania i wspierania - pisze Tremolada - wszelkich działań religijnych i formacyjnych, które mają miejsce w Ghedi, ponieważ szerzą nauki w jaskrawym kontraście z doktryną chrześcijańską i które czasami symulują celebrację sakramentów lub akty kultu w żaden sposób nie związane z ważnymi celebracjami liturgicznymi Kościoła katolickiego"

Jego - Vlasica - "sanktuarium domowe" zostało otwarte i autoryzowane przez Kościół w 2006 r., Ale kilka lat później Kongregacja Nauki Wiary wszczęła dochodzenie i nakazała to zlikwidować.

[link widoczny dla zalogowanych]

... i wszystko zaczęło się w Medjugorie.

O tej wspólnocie biskup też pisał i można przeczytać w jego Oświadczeniu w punktach 13, 14:

http://www.traditia.fora.pl/oficjalna-strona-biskupa-mostar-duvno,97/prawda-o-medziugorju-bp-pavao-zanic-osw-z-1990-roku,16399.html#80655

Temat warty poznania, wspaniały materiał, zdjęcia i samo świadectwo dwukrotnego pielgrzyma w Medjugorie.