Forum Kościół Rzymskokatolicki Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 28 grudnia Święto Świętych Młodzianków, męczenników Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32684 Przeczytał: 81 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:53, 28 Gru 2007 Powrót do góry

28 grudnia Święto Świętych Młodzianków, męczenników

Dnia 28-go grudnia w Betlejem w Judei uroczystość św. niewinnych Niemowląt, które Herod kazał wymordować z powodu przyjścia Zbawiciela.

Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić. (...) Posłał oprawców do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do dwóch lat (Mt 2,13.16).

"Wtedy Herod widząc, że go Mędrcy zawiedli, wpadł w straszny gniew. Posłał /oprawców/ do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do lat dwóch" (Mt 2, 16).

Co ostatecznie zaszkodziło tym niewinnym dziatkom, że ich wymordowano? Życie doczesne, które i tak prędzej czy później musieli utracić, wymienili na chwałę na ziemi i szczęście wieczne w niebie. Pozdrawiaj małych męczenników z Kościołem św.: "Chwała wam, kwiaty męczenników Jezusa! Jak sroga burza łamie ledwie rozwinięte pąki róż, tak wróg Chrystusa gasi już pierwsze promyki waszego życia. O jakże rozkosznie bawisz się teraz koroną i palmą na ołtarzach, milutki hufcu, któryś pierwszy został srogo zgnieciony dla Chrystusa."

Czy w obliczu tych małych bohaterów i ich niewypowiedzianego szczęścia będziesz się jeszcze trwożył uciskiem i prześladowaniami? Słuchaj raz jeszcze, co mówi Mistrz, pamiętaj dobrze kogo błogosławi: "Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie" (Mt 5, 10). Naturalnie, nie wolno nam prowokować prześladowań. Ale gdy mimo wszystko przyjdą, to niech twoje serce wypełni się wtedy wspaniałomyślnością.

Pamiętaj, że cierpisz dla Chrystusa. Dla tego Chrystusa, który powiedział: "Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi" (J 15, 19).

Czcij także te dzieciątka betlejemskie. One swoją śmiercią zasłoniły przecież życie Zbawiciela, a zarazem rozgłosiły jego przyjście. Tak więc stały się te niewiniątka Aniołami Stróżami i apostołami Boskiej Dzieciny. Nadto zostały zamordowane tylko ze względu na Jezusa, są więc pierwszymi świadkami, którzy przypieczętowali krwią początek misji Jezusa, są pierwocinami męczenników! Wyproś sobie u nich choć odrobinę ducha męczenników.

Zachęć się też do szukania pomocy u wszystkich w pierwotnej niewinności, otrzymanej na chrzcie św. zmarłych dzieci. Są to Święci przy tronie Boga i wstawiennicy tych wszystkich, którzy z ufnością uciekają się do nich. O jakże mało rodziców pamięta o tym! Jeżeli sam masz braciszka, czy siostrzyczkę w niebie - wzywaj go każdego dnia! Wołaj raz po raz inwokacją z litanii do Wszystkich Świętych: "Wszyscy Święci niewinni Młodziankowie, módlcie się za nami!"

Z rozmyślań Z Bogiem msza.net.


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 19:28, 06 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32684 Przeczytał: 81 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:25, 28 Gru 2009 Powrót do góry

Teresa napisał:
28 grudnia Święto Świętych Młodzianków, męczenników

Dnia 28-go grudnia w Betlejem w Judei uroczystość św. niewinnych Niemowląt, które Herod kazał wymordować z powodu przyjścia Zbawiciela.

Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić. (...) Posłał oprawców do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do dwóch lat (Mt 2,13.16).

Krzyk usłyszano w Rama,
płacz i jęk wielki.
Rachel opłakuje swe dzieci
i nie chce utulić się w żalu,
bo ich już nie ma.


Śmierć niewinnie pomordowanych dzieci była dla mieszkańców Betlejem i okolicy ciężkim dopustem Bożym, ale jakże bolesnym przeżyciem musiała być dla tych matek, które bezpośrednio odczuły na sobie grozę tej zbrodni. Straciły dzieci, które były nadzieja ich życia. Zgasło nad nimi na zawsze słońce ich radości.

Dwuletnim, a nawet młodszym chłopcom zamordowanym w Betlejem i okolicy na rozkaz króla Heroda, św. Ireneusz, św. Augustyn i inni ojcowie Kościoła nadali tytuł męczenników. Kult ich datuje się od I w. po narodzeniu Chrystusa.

Herod chciał uśmiercić nowo narodzonego króla żydowskiego. Czczeni jako flores martyrum - pierwiosnki męczeństwa, nie złożyli ofiary za Chrystusa, ale niewątpliwie z Jego powodu. Zatriumfowali nad światem i zyskali koronę męczeństwa nie doświadczywszy zła tego świata., pokus ciała i podszeptów szatana.

Ks. Stanisław Kowalczyk


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 19:27, 06 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32684 Przeczytał: 81 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:26, 28 Gru 2009 Powrót do góry

Naśladowców Heroda nie brakuje – Rzeź niewiniątek trwa

- Gorąco zachęcam do włączenia się w obchody święta Młodzianków Męczenników, do uczestniczenia w Mszach Świętych, w różnych nabożeństwach, do Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, do ekspiacji Bogu za grzechy dzieciobójstwa – prosi prezes Stowarzyszenia Obrońców Życia dr inż. Antoni Zięba w [link widoczny dla zalogowanych]

Ponad dwa tysiące lat temu - w obawie przed Jezusem - Herod zabił wiele niewinnych dzieci. Ta okrutna rzeź niewiniątek wciąż trwa. Każdego dnia na całym świecie zabijanych jest wiele istnień ludzkich - tych bezbronnych, jeszcze w łonach matek. Kościół pamięta o wydarzeniach sprzed ponad dwóch tysięcy lat i co roku, zaraz po Świętach Bożego Narodzenia, 28 grudnia obchodzi święto Młodzianków Męczenników, czyli dzieci zamordowanych na rozkaz Heroda. W tym dniu nie zapominamy także o maleństwach zabijanych w wyniku aborcji. Obrońcy życia apelują o szczególną modlitwę w intencji życia i o dar duchowej adopcji dzieci poczętych.

- Od wielu lat prowadzimy taką akcję w całej Polsce i przyniosła już ona bardzo konkretne owoce. Święto Młodzianków zostało wpisane w kalendarz liturgiczny i w wielu miejscach prowadzona jest w tym dniu modlitwa w intencji życia. Tak dzieje się np. w Poznaniu, Krakowie, Gdańsku i wielu innych miastach, a każdego roku dołączają do tej inicjatywy nowe parafie - podkreśla w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" dr Paweł Wosicki, prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia.

Rocznie na świecie dokonuje się około 50 milionów zabójstw dzieci poczętych. Badania pokazują, że łączna liczba aborcji przeprowadzanych co roku w Wielkiej Brytanii, Francji i Rumunii równa jest całkowitej liczbie populacji dziesięciu najmniejszych państw członkowskich UE. W Unii co 25 sekund uśmiercane jest jedno nienarodzone dziecko. Rocznie ginie w ten sposób 1 mln 200 tys. istnień ludzkich; 19 proc. wszystkich ciąż kończy się aborcją. W sumie od 1990 r. zabito 28 mln dzieci. Według statystyk, aborcja jest główną przyczyną śmierci ludzi.

W Rosji dziecko poczęte zabijane jest co minutę. Według danych WHO statystyczna kobieta w Rosji dwa razy w ciągu życia uśmierca w swoim łonie dziecko. Wielka Brytania stała się ostatnio "stolicą aborcyjną Europy". Jest piąta w rankingu pod względem liczby dokonywanych "zabiegów aborcji" na świecie, za Rosją, USA, Indiami i Japonią. W Hiszpanii przez 23 lata od wejścia w życie ustawy dopuszczającej aborcję dokonano ponad 1,2 mln tzw. zabiegów. Pod każdą z tych liczb kryje się unicestwione niewinne ludzkie życie...
Jak podają statystyki, na świecie każdego roku dokonuje się 32-46 aborcji na 1000 kobiet w wieku reprodukcyjnym (od 15 do 44 lat). W państwach byłego Związku Sowieckiego wskaźnik aborcji wynosi 112-186 na 1000 kobiet w ciągu roku.

Jeśli chodzi o Polskę, z rządowego raportu dotyczącego wykonania w 2008 roku przepisów ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży wynika, że w 2008 roku dokonano 499 tzw. legalnych aborcji. Ta liczba zwiększyła się o 177 w porównaniu z poprzednim rokiem i jest o 159 aborcji wyższa niż w 2006 roku. W 2008 roku znacznie wzrosła też liczba stwierdzonych przez policję przypadków nielegalnych aborcji, z 45 do 188. Tak wyglądają oficjalne dane. Przerażają... Pod każdą z tych liczb kryje się unicestwione życie... Jak wyglądają dane nieoficjalne, na pewno nie można powiedzieć. Nie ulega wątpliwości, że są jeszcze bardziej przerażające...

Cieszy jednak fakt, że pojawiają się coraz liczniejsze inicjatywy pro-life. Ludzie się budzą... W ostatnim czasie chyba najbardziej wzruszający był marsz odbywający się pod hasłem "Każde życie jest ważne", który przeszedł ulicami Madrytu. Wzięło w nim udział przeszło milion osób. Podobne manifestacje odbyły się także w ponad 80 pozostałych miastach Hiszpanii. Takie marsze organizowane są także w innych państwach, np. w stolicy Kostaryki udział w marszu dla życia i rodziny wzięło 50 000 osób.

W ostatnim czasie przedstawiciele ruchów pro-life z 14 państw Unii Europejskiej i Chorwacji przekazali na ręce przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka petycję "Prawo do życia od poczęcia i godność człowieka" podpisaną przez milion obywateli Unii opowiadających się za ochroną prawną życia ludzkiego od chwili poczęcia.

Małgorzata Pabis

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 19:26, 06 Lis 2016, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32684 Przeczytał: 81 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:34, 28 Gru 2009 Powrót do góry

28 grudnia - święto świętych Młodzianków

Image

Mędrcy mieli odnaleźć Dzieciątko i donieść Herodowi, gdzie ono przebywa. Ostrzeżeni jednak przez anioła, nie zawiadomili Heroda i omijając Jerozolimę powrócili do swojej ojczyzny. Rozwścieczyło to króla, dlatego rozkazał zabić wszystkie dzieci w Betlejem poniżej 2 roku życia, licząc, że w ten sposób zamorduje również Jezusa. Święta Rodzina jednak uciekła wcześniej do Egiptu. Dzieci z Betlejem choć nieświadomie, poniosły śmierć za Jezusa i w ten sposób Go ocaliły, dlatego uznawane są przez Kościół za męczenników.

Tradycja chrześcijańska podkreśla, że choć dzieci z Betlejem nie zostały ochrzczone, jednak męczeństwo przyłączyło je do Chrystusa, dlatego mówi się, że otrzymały chrzest krwi. W historii chrześcijaństwa wielokrotnie zdarzało się, że ktoś, kto nie był jeszcze ochrzczony - np. katechumeni, przygotowujący się dopiero do przyjęcia sakramentów - ponosili śmierć męczeńską. O nich również mówi się, że otrzymali chrzest krwi.

O męczeństwie świętych Młodzianków pisał już w II w. św. Ireneusz, a w wieku III św. Cyprian. W V stuleciu ich kult był już bardzo rozpowszechniony. Św. Augustyn pisał o nich: "Niemowlęta, które bezbożność Heroda oderwała od piersi matek, słusznie zostały nazwane męczeńskimi kwiatami. Są to pierwsze pąki Kościoła, rozwinięte wśród niewiary, zaś przedwcześnie zważone mroźną zawiścią prześladowania".

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Śro 11:49, 27 Gru 2017, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32684 Przeczytał: 81 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:58, 28 Gru 2010 Powrót do góry

"Wtedy Herod widząc, że go Mędrcy zawiedli, wpadł w straszny gniew. Posłał /oprawców/ do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do lat dwóch" (Mt 2, 16).

Co ostatecznie zaszkodziło tym niewinnym dziatkom, że ich wymordowano? Życie doczesne, które i tak prędzej czy później musieli utracić, wymienili na chwałę na ziemi i szczęście wieczne w niebie. Pozdrawiaj małych męczenników z Kościołem św.: "Chwała wam, kwiaty męczenników Jezusa! Jak sroga burza łamie ledwie rozwinięte pąki róż, tak wróg Chrystusa gasi już pierwsze promyki waszego życia. O jakże rozkosznie bawisz się teraz koroną i palmą na ołtarzach, milutki hufcu, któryś pierwszy został srogo zgnieciony dla Chrystusa."

Czy w obliczu tych małych bohaterów i ich niewypowiedzianego szczęścia będziesz się jeszcze trwożył uciskiem i prześladowaniami? Słuchaj raz jeszcze, co mówi Mistrz, pamiętaj dobrze kogo błogosławi: "Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie" (Mt 5, 10). Naturalnie, nie wolno nam prowokować prześladowań. Ale gdy mimo wszystko przyjdą, to niech twoje serce wypełni się wtedy wspaniałomyślnością. Pamiętaj, że cierpisz dla Chrystusa. Dla tego Chrystusa, który powiedział: "Gdybyście byli ze świata, świat by was kochał jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi" (J 15, 19).

Czcij także te dzieciątka betlejemskie. One swoją śmiercią zasłoniły przecież życie Zbawiciela, a zarazem rozgłosiły jego przyjście. Tak więc stały się te niewiniątka Aniołami Stróżami i apostołami Boskiej Dzieciny. Nadto zostały zamordowane tylko ze względu na Jezusa, są więc pierwszymi świadkami, którzy przypieczętowali krwią początek misji Jezusa, są pierwocinami męczenników! Wyproś sobie u nich choć odrobinę ducha męczenników.

Zachęć się też do szukania pomocy u wszystkich w pierwotnej niewinności, otrzymanej na chrzcie św. zmarłych dzieci. Są to Święci przy tronie Boga i wstawiennicy tych wszystkich, którzy z ufnością uciekają się do nich. O jakże mało rodziców pamięta o tym! Jeżeli sam masz braciszka, czy siostrzyczkę w niebie - wzywaj go każdego dnia! Wołaj raz po raz inwokacją z litanii do Wszystkich Świętych: "Wszyscy Święci niewinni Młodziankowie, módlcie się za nami!"

Z Rozmyślań z Bogiem dla świeckich msza net


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 19:10, 06 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32684 Przeczytał: 81 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:52, 28 Gru 2011 Powrót do góry

28 grudnia - Święci Młodziankowie, męczennicy.

Image

Dwuletnim, a nawet młodszym chłopcom zamordowanym w Betlejem i okolicy na rozkaz króla Heroda, św. Ireneusz, św. Cyprian, św. Augustyn i inni ojcowie Kościoła nadali tytuł męczenników. Ich kult datuje się od I wieku po narodzinach Chrystusa. W Kościele Zachodnim Msza święta za świętych Młodzianków jest celebrowana - tak jak Msze święte Wielkiego Postu - bez radosnych śpiewów; kolor liturgiczny - czerwony.

Wśród Ewangelistów jedynie św. Mateusz przekazał nam informację o tym wydarzeniu (Mt 2, 1-16). Dekret śmierci dla niemowląt wydał Herod Wielki, król żydowski, kiedy dowiedział się od Magów, że narodził się Mesjasz, oczekiwany przez naród żydowski. W obawie, by Jezus nie odebrał mu i jego potomkom panowania chciał w tak podstępny sposób pozbyć się Pana Jezusa.

Za czasów Heroda panowało przekonanie, że wszystko w państwie jest własnością władcy, także ludzie, nad którymi ma prawo życia i śmierci. Jeśli mu stoją na przeszkodzie, zagrażają jego życiu lub panowaniu, może bez skrupułów w sposób gwałtowny się ich pozbyć. Historia potwierdza, że Herod był wyjątkowo ambitny, chciwy władzy i podejrzliwy. Sam bowiem doszedł do tronu po trupach i tylko dzięki terrorowi utrzymywał się u władzy. Był synem Antypatra, wodza Idumei. Za cel sobie postawił panowanie. Dlatego oddał się w całkowitą służbę Rzymianom. Dzięki nim jako poganin otrzymał panowanie nad Ziemią Świętą i narodem żydowskim z tytułem króla. Wymordował żydowską rodzinę królewską, która panowała nad narodem przed nim: Hirkana II, swojego teścia; Józefa, swojego szwagra; Mariam, swoją żonę; ponadto trzech swoich synów - Aleksandra, Arystobula i Antypatra; arcykapłana, który miał również imię Arystobula; Aleksandrę, matkę Mariamme i wielu innych, jak to szczegółowo opisuje żyjący ok. 70 lat po nim historyk żydowski, Józef Flawiusz (Dawne dzieje Izraela). Jeszcze przed samą swoją śmiercią, by nie dać Żydom powodu do radości, ale by im wycisnąć łzy i upamiętnić w ten sposób swój zgon, rozkazał dowódcy wojska zebrać na stadionie sportowym w Jerycho najprzedniejszych obywateli żydowskich i na wiadomość o jego śmierci, wszystkich zgładzić. Nie wykonano na szczęście tego polecenia. Te fakty i wiele innych wskazują, kim był Herod i czym było dla takiego okrutnika pozbawienie życia kilkudziesięciu niemowląt.

Bibliści zastanawiają się nad tym, ile mogło być tych niemowląt? Betlejem w owych czasach mogło liczyć ok. 1000 mieszkańców. Niemowląt do dwóch lat w takiej sytuacji mogło być najwyżej ok. 100; chłopców zatem ok. 50. Jest to cyfra raczej maksymalna i trzeba ją prawdopodobnie zaniżyć. Szczegół, że Herod oznaczył wiek niemowląt skazanych na śmierć, jest dla nas o tyle cenny, że pozwala nam w przybliżeniu określić czas narodzenia Pana Jezusa. Pan Jezus mógł mieć już ok. roku. Herod wolał dla "swego bezpieczeństwa" wiek ofiar zawyżyć.

Czczeni jako flores martyrum - pierwiosnki męczeństwa, Młodziankowie nie złożyli życia za Chrystusa, ale niewątpliwie z Jego powodu. Zatriumfowali nad światem i zyskali koronę męczeństwa nie doświadczywszy zła tego świata, pokus ciała i podszeptów szatana.

(...)

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Nie 19:12, 06 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32684 Przeczytał: 81 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:12, 28 Gru 2012 Powrót do góry

28. XII. - Świętych Młodzianków, Męczenników [2 kl.]

Św. Jan pisze o Panu Jezusie: "Przyszedł do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli". Jeszcze w niemowlęcym wieku spotkał się Pan Jezus ze sprzeciwem. Aby utrącić rzekomego pretendenta do tronu, Herod wydał okrutny rozkaz wymordowania betlejemskich młodzianków. Oddając życie za Pana Jezusa otrzymali oni Chrzest krwi i osiągnęli podwójną aureolę; dziewictwa i męczeństwa. We Mszy dzisiejszej sławimy Boga za chwałę, jakiej udzielił świętym dzieciom (antyfona na wejście, lekcja, graduał) i opłakujemy zbrodnię Heroda wymierzoną przeciw Zbawicielowi (traktus, antyfona na komunię)

Za: Mszał Rzymski (mszalik codzienny)

RZYMSKIE MARTYROLOGIUM

Dnia 28-go grudnia w Betlejem w Judei uroczystość św. niewinnych Niemowląt, które Herod kazał wymordować z powodu przyjścia Zbawiciela.


Image

"16 Wtedy Herod widząc, że go Mędrcy zawiedli, wpadł w straszny gniew. Posłał [oprawców] do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do lat dwóch, stosownie do czasu, o którym się dowiedział od Mędrców. 17 Wtedy spełniły się słowa proroka Jeremiasza: 18 Krzyk usłyszano w Rama,
płacz i jęk wielki.
Rachel opłakuje swe dzieci
i nie chce utulić się w żalu,
bo ich już nie ma. "

Ewangelia wg. św. Mateusza 2,16-18


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Wto 23:30, 17 Gru 2019, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32684 Przeczytał: 81 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:38, 28 Gru 2012 Powrót do góry

Uroczystość świętych Młodzianków

(Żyli około roku Pańskiego 1)

Kolebka Dzieciątka Jezus otoczona jest i dzisiaj gronem maluczkich dziatek, przyodzianych w białe szaty. Trzymając w rączętach zielone gałązki palmowe, śpiewają chwałę Panu, gdyż śmierć ich była prawdziwym męczeństwem. Kościół święty uczcił je piękną nazwą "kwiatków męczeńskich", nazwą tak odpowiednią ich niewinności i zaraniu życia. "Któż by się poważył wątpić o tym - pyta święty Bernard - że te dziatki zdobi korona męczeńska?" Kto śmie pytać o ich zasługi? Zapytajcie raczej Heroda, jaka to zbrodnia na nie ściągnęła karę śmierci? Czyż dobroć Chrystusa ma być niższa od okrucieństwa Heroda? Bezbożnemu temu tyranowi wolno było pozabijać dziatki niewinne, a Chrystusowi nie miało być wolno ozdobić wieńcem Męczenników skroni niewiniątek, które za Niego śmierć poniosły? Wszakże usta niemowląt, o Boże, miały głosić chwałę Twoją. I jaką chwałę? Aniołowie śpiewali: "Chwała Bogu na wysokości, a pokój na ziemi ludziom dobrej woli!" Jest to niewątpliwie wzniosła chwała, ale uzupełni się ona dopiero wtedy, gdy Ten co ma przyjść kiedyś, powie: "Pozwólcie przyjść do Mnie maluczkim, gdyż ich jest Królestwo niebieskie!" Pokój ludziom, nawet tym, którzy jeszcze nie mają własnej woli, jest to bowiem tajemnicą miłosierdzia Bożego. Bóg raczył dla tych niewinnych ofiar uczynić to, co czyni co dzień przez sakrament chrztu świętego.

Pod przewodem gwiazdy przybyli Mędrcy ze Wschodu do Jerozolimy, aby oddać pokłon nowonarodzonemu Królowi żydowskiemu. Obłudny i podstępny Herod rzekł do nich: "Idźcie do Betlejem, a wywiadujcie się pilnie o Dzieciątku, gdy zaś znajdziecie, oznajmijcie mi, abym i ja pokłonił się Jemu". Pojawienie się Mędrców z licznym orszakiem, ich opowiadania o gwieździe nowego Króla, wieść o dziwnych wypadkach w Betlejem, wywołały w niezadowolonym ludzie jerozolimskim niepokój i trwogę.


Image

Rzeź niemowlątek

Herod na próżno czekał na powrót Mędrców, bo ci przestrzeżeni we śnie, aby nie wracali do Heroda, inną drogą puścili się w strony rodzinne. Gdy Herod zawiódł się w swych oczekiwaniach, wpadł na szatański pomysł, który go okrył wieczną hańbą nawet u pogan, a mianowicie kazał w Betlejem i w całej okolicy wymordować wszystkich chłopców do dwóch lat życia. Okrutni siepacze, przywykli do rozlewu krwi, wydzierali płaczące dziatki z rąk biadających matek i mordowali bez litości. Straszny to był widok! Rozpacz rodziców wołała do Nieba o pomstę na dzikiego okrutnika, który zhańbił godność króla.

W straszliwy sposób ziściła się przepowiednia Jeremiasza proroka: "Głos na wysokości słyszany jest: narzekania płaczu i żałości, Rachel płaczącej synów swoich, a nie chcących przyjąć pocieszenia nad nimi, że ich nie masz". Rachel była matką Józefa egipskiego i Beniamina, i jest u tego proroka przedstawicielką całego narodu żydowskiego.

Na próżno jednak wyciągał Herod zbrodnicze ręce po Baranka Bożego, gdyż Dzieciątko Jezus spoczywało bezpiecznie na łonie Najświętszej Matki. Anioł Pański ukazał się we śnie Józefowi i rzekł mu: "Weźmij Dzieciątko i Matkę Jego i uciekaj do Egiptu, albowiem Herod szuka Dzieciątka, aby Je zabić". Troskliwy opiekun wstał natychmiast, uszedł w nocy i w obcej ziemi znalazł bezpieczne schronienie. Tym okrucieństwem dopełnił Herod miary swoich zbrodni. Rozlana krew niemowlątek wołała o pomstę do Nieba. Bóg sprawiedliwy wysłuchał wołania; koniec zbrodniarza był straszny. Okropna choroba, która jak piekielny ogień paliła jego wnętrzności, zapowiadała mu rychły koniec. Nienasycony głód i nieugaszone pragnienie zwiększało jego męki. Im więcej jadł i pił, tym piekielniejsze czuł bóle. Nogi mu opuchły, skóra popękała, obrzydliwe robactwo toczyło jego ciało, a wstrętne wrzody zarażały powietrze. Okropniej dokuczały mu wyrzuty sumienia. Krwawe widma małżonki Marianny, dwóch synów i bliskich krewnych, których krew przelał w przystępie szaleństwa i podejrzeń, nie odstępowały go ani na chwilę, toteż z krzykiem zrywał się i bezwładny padał na łoże. Pochlebcy opuścili go, najwierniejsi zwolennicy stronili od niego, a syn Antypater knuł spiski na jego życie. Leżał tedy jak nędzny Łazarz, opuszczony i znienawidzony przez wszystkich, żywy obraz potępienia. Pasując się ze śmiercią, kazał wymordować najprzedniejsze rodziny żydowskie, aby ze swą śmiercią okryć żałobą cały kraj. Rozkazu tego nie wykonano, a gdy skonał, nikt po nim nie zapłakał; tylko klątwy i złorzeczenia towarzyszyły mu do grobu.


Nauka moralna

Święty Paweł mówi: "Przeznaczono człowiekowi kiedyś umrzeć". Dzień, godzinę i rodzaj śmierci oznacza mądrość Boża. Dobrze czyni ten, kto się poddaje tej konieczności i należycie przysposobiony czeka na rozkaz Pana i Stworzyciela swego. Dzisiejsza uroczystość nastręcza nam sposobność, abyśmy ze względu na nadchodzący koniec roku zwrócili uwagę na nierówną śmierć niewinnych dziatek i ich zabójcy, srogiego Heroda.

1) Niewinne niemowlęta umarły śmiercią gwałtowną; cierpienia ich były wielkie ale krótkie. Pożegnały się z życiem, którego znaczenia nie znały, rozstały się z światem, jego uciechami i rozkoszami, które były im obce; przeniosły się do wieczności, gdzie im dobroć Jezusa, za którego śmierć poniosły, zgotowała szczęście nieskończone. Podobna jest śmierć sprawiedliwego, gdyż jest on synem Bożym i wejdzie, jak owi maluczcy, do Królestwa niebieskiego. Sprawiedliwy łatwo się rozstaje z życiem ziemskim, wierzy bowiem wraz z świętym Jakubem, który w swym liście powszechnym w rozdziale 4, wierszu 15, mówi jak następuje: "Bo i czymże jest życie wasze? Parą jest, która pokazuje się na chwilę, a potem znika". Sprawiedliwy łatwo się rozstaje z dobrami doczesnymi, gdyż wie i bez Salomona, że wszystko przemija oprócz miłości i służby Bogu; a życzenia swe zastosowuje do nauki ewangelicznej: "Błogosławieni ubodzy duchem, albowiem ich jest Królestwo niebieskie" (Mat. 5,3). Nadzieje i pragnienia jego skierowane są ku wiekuistym radościom, jakie nam Pan Jezus przyrzekł i które nam obfitością swych zasług poręczył. Pozostańmy przeto dziećmi Boga, a śmiertelne strachy i boleści zamienią się nam na wiekuistą radość.

2) Herod umarł wśród niewypowiedzianych udręczeń i rozpaczy. Niewypowiedziany był jego strach wobec otwierających się wrót wieczności, pozbawionej wszelkiej pociechy. Drżał na myśl utraty życia, które tak gorąco umiłował i które dotychczas chroniło go od kary wiekuistej, jaka czeka ostatecznie każdego zbrodniarza; drżał na myśl o utracie dóbr doczesnych, władzy i godności królewskiej, która dotychczas głuszyła w nim głos sumienia a teraz miała zwiększyć jego kaźń i hańbę w wieczności; drżał nadto na samą myśl sądu, widział bowiem - jak mówi św. Augustyn - nad sobą groźnego Sędziego, który go musiał potępić, po prawicy popełnione grzechy i żądające odwetu dusze pomordowanych, a po lewicy tłuszczę złych duchów, kuszących się wykonać na nim wyrok. Podobna jest śmierć każdego grzesznika, gdyż jest on wrogiem Boga i w wieczności też zajmie miejsce pomiędzy wrogami Boga. Śmierć grzesznika jest podobna do śmierci Heroda, zarówno czy na nią patrzeć będzie ze stanowiska świata, z którym musi się rozstać, czy też ze stanowiska religii, która w odwet musi go porzucić; z obu bowiem stron dochodzi go głos Pisma świętego: "Ze zguby twej śmiać się będę i szydzić będę z ciebie". Nadto znikąd nie dojdzie go słowo pociechy i nikt go nie poratuje; jedynie tylko pokuta i to wczesna ocalić może grzesznika od tego niebezpieczeństwa.


Modlitwa

O Boże, którego chwałę w dniu dzisiejszym wyznali niewinni Męczennicy nie słowy, ale śmiercią, wyniszcz w nas łaskawie wszelkie nieczyste żądze, abyśmy ową wiarę, którą nasz język wyznaje, także czynami okazali. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, który króluje w Niebie i na ziemi. Amen.

Żywoty Świętych Pańskich na wszystkie dni roku - Katowice/Mikołów 1937r.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Teresa dnia Wto 23:32, 17 Gru 2019, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Teresa
Administrator


Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 32684 Przeczytał: 81 tematów

Skąd: z tej łez doliny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:24, 27 Gru 2021 Powrót do góry

MORD NIEWINIĄTEK

Z wizji błogosławionej Anny Katarzyny Emmerich (strona 150)
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)