Intronizacja - fakty i mity.

Wysłany: Czw 18:37, 21 Mar 2019

Określenie Intronizacja Jezusa na Króla Polski, pochodzi od ks. Tadeusza Kiersztyna (po opuszczeniu przez niego zakonu jezuitów w 2000 roku) i połączenia tego określenia z postacią Rozalii Celakówny co spowodowało zamieszanie teologiczne wśród wiernych a także i wielu kapłanów. W wywiadach, nagraniach ks Tadeusz Kiersztyn wprost mówił, że zwalcza Intronizacje Serce.

Intronizacja - fakty i mity. - część 1.

(...)

[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Czw 18:37, 21 Mar 2019

Intronizacja - mity i fakty - część 2.
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]

Intronizacja - fakty i mity - część 3.
(...)
[link widoczny dla zalogowanych]

Wysłany: Nie 21:46, 24 Mar 2019

W całości opracowanie można czytać tu:

Intronizacja - fakty i mity cz. 1 doc.

[link widoczny dla zalogowanych]

Intronizacja - fakty i mity cz. 2 doc.
(...)
http://www.traditia.fora.pl/wypaczanie-przeslania-pana-jezusa-do-sl-b-rozalii-celakowny,99/konferencja-do-intronizacji-pana-jezusa-na-krola-polski,16071.html#79325

Polecam poniższe opracowanie, skany z książki były i są tu na forum, a opracowanie ciekawie zrobione.

Intronizacja - fakty i mity cz.3. doc.

[link widoczny dla zalogowanych]

... albo tu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Czytam to powyższe opracowanie i jest tam podany link (na stronie czwartej) do pewnego ich ("intronizatorów" wypaczających naukę) opracowania. Zrobiłam zrzut pewnego fragmentu odnośnie kard. Hlonda.

[link widoczny dla zalogowanych]

Malutki fragmencik zacytowali, to co akurat przypasowało, ale proszę poczytać wypowiedzi kard. Hlonda, które poniżej zamieszczę z książeczki; "Charyzmatyczni czciciele Najświętszego Sakramentu i Bożego Serca"

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Z tych kilku zacytowanych powyżej wypowiedzi (skany) widzimy jak głęboki kult przejawiał Kardynał Hlond dla Serca Jezusowego i dla Eucharystii. Uwierzmy i przekonajmy się, że nie ma prostszej, pewniejszej drogi do Boga, jak ta, którą nam wskazuje niezapomnianej pamięci Prymas August Hlond.